Różne paroksyzmy skręcają totalnych , próbując co rusz tworzyć nowe byty polityczne, które w zamyśle mają spowodować to, że w listopadowych wyborach parlamentarnych totalni zdobędą władzę.
PO wystartowała pierwsza wyciągając dinozaurów typu Miller, Buzek, Cimoszewicz, et consortes okraszone dwoma trochę młodszymi Sikorskim i Marcinkiewiczem czyli szwarc mydło i powidło, TW, razem z PZPR i dla zamydlenia wyborcom oczu wyborcom nazwała ich Koalicją Europejską.
Człowiek Palikota Biedroń stworzył niby partię „ Wiosna”, która tak de facto nie jest partią, bo nie została jeszcze zarejestrowana. Stek bzdur wypowiedziane na konwencji mogła spowodować to, że przeciętnemu człowiekowi mózg stawał.
Tyle punktów , które łamały Konstytucję, trudno sobie wyobrazić, a ogłoszenie, że ta partia wprowadzi małżeństwa jednopłciowe, mimo tego, że Konstytucja mówi wyraźnie, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, jest tego dobitnym przykładem.
Tusk nie chce być gorszy, bo choć oficjalnych ruchów nie ma , to mówi się , że Tusk chce powołać coś co ma się nazywać „Ruchem 4 czerwca”, który ma zarówno uderzać w Schetynę jak i PiS, a ma się opierać na prezydentach dużych miast, w których rządzą prezydenci PO.
Tusk w swoim stylu nazwał ruch, nazwą pierwszych niedemokratycznych wyborów, z 4 czerwca tzw. wyborów koncesjonowanych przez komunistów 35% .
Druga data nie mniej fortunna 4 czerwca 1992 r. gdzie to pierwszy niekomunistyczny rząd śp. Jana Olszewskiego został obalony min. przez Tuska ( słynne policzmy głosy) na wyraźne polecenie agenta TW Bolek.
Zarówno jedna jak i druga data jest bardzo niefortunna i albo gloryfikuje ułomne wybory, albo obalenie przez agentów legalny wybrany rząd.
Czyli mówiąc Gomółką „ ni to pies ni to wydra, coś takiego na kształt świdra”.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4615
Może się kiedyś obudzą. Na razie pozostaje wiara. Pzdr.
wiecej tutaj:
https://niezalezna.pl/25…
Ja nie jestem naiwny aby ten pod kandelabrem chciał aby PIS miał wiekszośc konstytucyjną bo wie ,że byłby to jego koniec nastepnego dnia po wyborach bo weta nie zostały mu zapomniane i kombinowanie z zsl czy kukizowcami a teraz z samorządowcami.
Jestem zły bo trzeba było po wetach spowodować wcześniejsze wybory i mialibyśmy wiekszość konstytucyjną i to sam PIS bez gowina~!