Niecałe dwa lata temu (23.02.2017 r.) odbywała się na tym forum dyskusja, wskutek ograniczenia ilości wyświetlanych blogerów na froncie Niezależnej [vide https://naszeblogi.pl/45… ] W końcu stanęło na tym, że na samym dole portalu głównego zostawiono nas, rotowanych w kolejności wpisów, w ilości bardzo ograniczonej, w formie przekierowującej zajawki w głąb.
Teraz wykonano taki sam manewr, tylko drastycznie i skutecznie: na afiszu macierzystym już żadnej wzmianki o naszych Naszych Blogach nie uświadczysz! Zero śladu, nul. Choćby "harcerskiej strzałki", żeby ktoś podążył dalej do dyskutantów, akolitów Tomka Sakiewicza, nie ma.
Początek dyskusji o nadchodzącej "burzy zapowiadającej suszę" odbył się już na tym forum kilkanaście dni temu, tutaj: https://naszeblogi.pl/52…
Administrator podsumował ją (zbył) żartem wtedy tak: "W wielkiej tajemnicy powiem, że po północy będą się dziać na Naszych Blogach straszne rzeczy...".
Moje uwagi, mogę się mylić, brzmią następująco:
spór jest fundamentalny: czy krytykując zło u Naszych, sypiemy piasek w tryby PiS-u? Czy mamy dalej znosić kalumnie, że jesteśmy agentami Putina? I czy faktycznie atakują nas trolle "z prawej strony", czy tylko ludzie bezkrytycznie wierzący w nieomylność Prezesa? Czy np. moja dewiza jest dziś na tym forum nie do przyjęcia? Patrzeć władzy na ręce. Spierać się do bólu, ale trzymać się faktów i argumentować. Czy się już powstrzymać z utyskiwaniem na segment władzy, bo mamy rok wyborczy? ["O mnie" na tym forum i kwestii taktyki wspierania PiS-u było obszernie tutaj: https://naszeblogi.pl/43…]
Moim zdaniem do przyszłej decyzji, na kogo głosować, żeby wybrać mniejsze zło (bo mus to mus), jest jeszcze sporo czasu, by wywierać nacisk na lepsze działanie rządzących. Bo taka jest rola obecnie dziennikarstwa obywatelskiego, chociaż ja jestem zawodowcem, tylko teraz na emeryturze. Trochę nacisnęliśmy Panów naszego życia w sprawie Ruchu Narodowego, i już jest efekt – wpuścili wilczka do stajni Augiasza-Mateusza-kogo/czego-Jarosława, Adama Andruszkiewicza. Dobre i to. Zachęcam, by taką poważną wymianę poglądów tutaj przeprowadzić.
Czy zdjęcie nas z afisza Niezależnej wzięło się stąd, że tam dziennikarze na etatach uprawiają realną propagandę, a tutaj wielu czytelników zaglądało, bo miało do polukrowanej fasady życiowy kontrapunkt. Czy tworzyło to dysonans poznawczy? Realny konflikt interesów? Cóż, jacyś Oni zwyciężyli, im płacą, więc żądali u swych mocodawców, to naturalne, by zrobić coś, żeby nam pomniejszyć stany na licznikach. Co zresztą natychmiast już widać. Czy wkrótce zostaniemy wygaszeni...? Na to wygląda. To polityka portalu (czy tylko?) samobójcza.
I jeszcze jedno, tak en passant: jak nas, piszących, ale też komentatorów i czytelników, traktują ci sternicy Strefy Wolnego Słowa? Zero przeprosin, że wam z dnia na dzień obcinamy dostęp do czytelników i liczniki polecą na łeb na szyję! Portal powstał na Niezależnej jako ważny element ruchu społecznego o nazwie Kluby "Gazety Polskiej" (potem go krok po kroku "odklejano" od macierzy), więc wypadałoby chociaż powiedzieć słówko "Sorry Państwo. Robimy to i to, bo chodzi nam o to i to".
Dzięki za uwagę, pozdrawiam wszystkich, także zajadłych adwersarzy.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 30667
<<10-01-2019 [21:14] - HenrykHenry [...]
Dziwicie sie Panstwo ze NB zostaly schowane z pierwszej strony portalu ... Tlumaczenia ze nalezy krytykowac ... alez to zadna krytyka !!! , to kolejny paszkwil majacy deprecjonowac partie rzadzaca. Jak w chamski sposob przywalic ... raz w jakiegos polityka PiS innym razem w Prezesa ... a na okraglo w Rzad.
Ale zyby zachowac pozory to wypisuje tu takie androny jak zdanie z tego "blaga" [...]
Dolaczyl do niego ostatnio "pozyteczny i ... a" Korus ... z dziubka sobie jedza w uprawianiu paszkwilanctwa na temat PiSu w odwodzie inny "k....n" JazGdyni (czy jakos tak) ... jest jeszcze jeden taki "sympatyczny" gnojek co niby role na Mazurach ... i powiedzcie Panstwo czy dziwicie sie ze redakcja reaguje . Otwarcie tego nie napisza bo zazylosci , znajomosci ... ciagle nie pozwalaja , ale .... do czasu. [...]
PS. Sam boleje nad tym ze NB juz nie sa takie jak kiedys ... za duzo tu "pozytecznych" , albo jeszcze co gorszego ... Bardzo bym chcial czyta c tu wiecej np. Pani Brodackiej-Falzman , Pani Arciszewskiej czy chocby porzadnego Blogera a mysle ze i czlowieka Pana Maxa Jamnickiego ... przepraszam ze wszystkich nie jestem w stanie wymienic ale jest tu naprawde kilkadziessiat ciekawych komentatorow majacych naprawde ciekawe spostrzezenia czy wlasne zdanie.
Ci co ich wczesniej wymienilem jako "pozytecznych" zatruwaja tu tylko dyskurs , powoduja ze poziom , atrakcyjnosc tego forum sie obniza ... manipulacja prawda , to ich specjalnosc . >>
Źródło: https://naszeblogi.pl/52…
Moj komentarz zaczal sie od
"10-01-2019 [21:14] - HenrykHenry | Link: "W czasie rządów Platformy
"W czasie rządów Platformy Obywatelskiej, bezlitośnie i konsekwentnie krytykowałem Donalda Tuska i jego „rozbójników”, za co wspomniani wyżej pisowcy mnie wręcz uwielbiali i nosili na rękach nazywając pieszczotliwie mój blog „Kawiarenką u pana Krzysztofa”.
Co za falsz , co za obluda ... tego "becwala"
To bylo zdanie zacytowane z kolejnego "blaga" Pasierbiewicza ...
Zreszta tam jest wiecej takich "kwiatkow" ... ja przytocze jeden , dwa ...
nastepnie o jeden akapit nizej ... to samo ...
"„Do tej pory moja działalność blogerska sprowadzała się głównie do krytyki rządzącej Platformy Obywatelskiej i konsekwentnego obnażania obłudy, draństw i zakłamania partii Donalda Tuska, a następnie Ewy Kopacz. Liczę wszakże na to, iż nowa władza Prawa i Sprawiedliwości wypełni dziejową misję jaką jej właśnie powierzyli Polacy. I dlatego z góry zapowiadam, że tej nowej władzy będę się przyglądał jeszcze baczniej niż się przyglądałem tym, którzy właśnie ustępują "
Albo cos takiego ...
"Po tej mojej deklaracji, jakby za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, jak śpiewała niezapomniana Irena Kwiatkowska w Kabarecie Starszych Panów: - „prysły zmysły” kochających mnie wcześniej pisowców, - i prawie z dnia na dzień moi niegdysiejsi wielbiciele, sympatyczną „Kawiarenkę u Pana Krzysztofa” okrzyknęli „Speluną u Krzycha”, gdzie serwuje się obślizgłe zakąski"
Dalej tez ciekawie ....ale kto chce niech wejdzie na ten blog "becwala i sobie przeczyta ja zakoncze tylko jednym jego cytatem ... ten cytat jest tak "piekny" ze az ...
Oto on ...
A skąd ta nienawiść? Ano stąd, że ci ślepo i bezkrytycznie miłujący partię Jarosława Kaczyńskiego „oszołomi” przestali mnie kochać między innymi, dlatego, iż obwiniają mnie za to, że moja krytyka PiS-u ściąga na mój blog komentatorów będących sympatykami ugrupowań politycznych innych niż PiS, - co oni uznają za hańbę dla mnie, jako autora blogu.
Piekne ...
Na koniec Panie Korus jak Pan chce kogos cytowac by zablysnac to prosze to robic rzetelnie a najlepiej to prosze sie wysmarowac margaryna , wtedy bedzie Pan blyszczal.
Dokonczenie zamieszcze w drugim komentarzu ...
Jeszcze jedno na koniec ... cytat Pasierbiewicza ... "starałem się być blogerem rzetelnym i uczciwym, w których to komentarzach aż się roi od takich epitetów, jak zdrajca wbijający sztylet w plecy Jarosława Kaczyńskiego, kret, agent Platformy, Judasz piszący za srebrniki państwa Janke…, tych mocniejszych nie wymieniam, bo się wstydzę. " ...
Nie Pasierbiewicz , Janke takim "lajzom" nie placi ... nikt by nie placil Pasierbiewiczowi . Pan sie wysluguje komu innemu , za "frajer" , majac w glowie ze tym wyslugiwaniem zasluzy sobie Pan na przynaleznosc ...
Ale o tym "komu" to Pan tak gorliwie sluzy ... przyjdzie czas jeszcze napisac .
Teraz kwestia przytoczeń: przeniosłem tylko wątek nas tutaj interesujący, bo padło tam moje nazwisko i temat znikania NB; zaznaczyłem w kwadratowych nawiasach z kropkami rzeczy wyrzucone, bo nie istotne dla tematu tutaj poruszanego, i na końcu podałem odnośnik do "bazy".
Ale jak Pan może mieć pojęcie o zasadach cytowania, gdy Panu nie wstyd posługiwać się tak niechlujnie polszczyzną, że hadko to czytać.
Pan, jak widać, zresztą nie pierwszy raz na tym forum, lubi wejść na czyjeś podwórko, albo lepiej - do mieszkania jak do stodoły i wymachiwać cepem pod adresem sąsiada "zza płota".
" przeniosłem tylko wątek nas tutaj interesujący" ... rozumiem ze piszac "nas" Pan tutaj decyduje co jest interesujace . W imieniu czyim ? , wszystkich ?! . Panu sie cenzorskie metody przypomnialy ...
Co do "niechlujnej polszczyzny" ... tez pan sobie zbyt wiele obiecuje po swojej osobie by to oceniac ...
Na koniec ... jak ktos otwiera Panie Korus drzwi do swojego mieszkania (tutaj to sa NaszeBlogi) tak by wszyscy mogli wejsc (zarejestrowany jestem na NB od paru lat) to i prosze sie nie dziwic ze ktos wchodzi.
Prosze nie pisac "my" bo jest tu Pan sam , sam we wlasnej roli i to jest ten sens o czym wczesniej napisalem ... jest Pan Panem "nic" silacym sie tu na glupio madre uwagi i tyle ...
Prosze "lizac" dalej ... w goryczy niespelnionych oczekiwan (moze juz Pan wyrwal ten grosz z kieszeni Polakow w ramach odszkodowania za areszt w stanie wojennym) ... jest to "nic" dla Patriotow , Polakow , Elektoratu PiS ... nic , takie "nic" z Panem kojarzone.
Gdyby się panu zechciało porządnie przeczytać, a potem się nad tym zastanowić, to zauważyłby pan, że przedmiotem krytyki wcale nie jest PIS, czy prezes Kaczyński (którego uważam za jedynego obecnie męża stanu), tylko totalny upadek kultury i moralności spowodowany zerwaniem więzi narodowej tradycji.
Dlatego też w PISie są osoby o dosyć lichym standardzie. I nie ma co się obrażać, bo taka jest cała Polska.
Jeżeli ja jestem trollem, z moją delikatną krytyką, to kimżesz pan jesteś? Ogłupiałym fanatykiem i bezkrytycznym wyznawcą?
Ze wzgledu na moj ograniczony czas , a widze koniecznosc dania Panu odpowiedzi , poczekam do najblizszej okazji ...