Na szczęście dla Polski i Polaków, ten rzekomy geniusz polityki jest bardzo przeciętny. Nie oznacza to, że odmawiam mu inteligencji. Dobry polityk, to nie tylko osoba inteligentna, ale też osoba potrafiąc trzymać dystans do siebie i do swoich pomysłów.
Mocarstwo atomowe, bogate w surowce energetyczne, to aż nadto, aby osoba przeciętna uchodziła za geniusza polityki. Trochę romantyk, który konsekwentnie dąży do odbudowy "Wielkiej Rosji" i czyni to krok, po kroku. Kolejnym krokiem miało być wchłonięcie Ukrainy, ale zapomniał o tzw. "władzy głębokiej", która niekoniecznie miała zbieżne interesy. Pamiętamy, jak na szczycie NATO-Rosja w Bukareszcie zaproponował Polsce, aby dokonać wspólnie rozbioru Ukrainy. A co na tym szczycie zaproponował Niemcom? Może podział Polski, o czym kiedyś napisałem: http://naszeblogi.pl/48659-merkel-i-putin-maja-tajny-plan-podzialu-polski. Przywołam zdradziecką politykę Tuska, gdy ten wyciągał pieniądze ze wschodniej części Polski i inwestował je na zachód od Wisły. Taka strategia w marketingu nazywa się "strategią żniw". Kto miał objąć masę upadłościową? Ruscy? Tak samo wojsko, które najpierw zredukował, a następnie przesunął pod niemiecką granicę. Kogo i przed kim te wojsko miało bronić? Tyle oceny polityki Tuska.
Zaraz, zaraz, przecież to ma być artykuł o Putinie ... i jest. Przytoczyłem tło, a teraz napiszę otwartym tekstem, bo obecność Amerykanów w Polsce skutecznie neutralizuje taką strategię. Otóż, dobry polityk najpierw przycisnąłby Ukrainę, ale potem zaproponowałby wspólną realizację marzeń Ukraińców o wielkiej Ukrainie, która chce terenów dawnej Galicji, z Krakowem włącznie. Co ważniejsze, Ruscy nie musieliby atakować Polski w pierwszej fazie. W drugiej fazie Niemcy ruszyliby z "obroną" Polski do Wisły, a Ruscy staliby się "obrońcami" Polski, też do Wisły. W ten sposób dokonałyby się knowania Putina zgłoszone w Bukareszcie.
Całe szczęście, że Putin jest bardzo przeciętnym politykiem, a obecność Amerykanów skutecznie taki plan czyni nierealnym. Kto wie, czy ruska demokracja nie objawi się w Moskwie? Ruska demokracja, to taka, gdzie zmiana władzy dokonuje się najczęściej poprzez zatrucie ołowiem. Ale co ja tam mogę wiedzieć? Kilku dowódców sił powietrzno-desantowych, w sile wieku, dostało zawału. Czyżby inny specyfik, niż ołów ...
Z poważaniEm
Piotr Solis
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 4425
Bardzo przeciętny.
Ten "przeciętny" polityk, jeśli wierzyc mediom wolnego świata, wybiera prezydenta USA, ustawia wybory w calej Europie, zbudował taką armie, że NATO musi się ciagle przesuwać na wschód. I to wszystko zrobił "przecietny" polityk?
To co by było gdyby był "wybitny"?
https://niezalezna.pl/25…
69 % Polaków ocenia sytuację w Polsce pozytywnie, stąd pewnie ich nerwy?
Doszło do ataku „żurnalistów" na ministra za ustawę stabilizującą ceny energii, takie zuchy.
Cóż, na wschodzie przyjdzie się oblizać po fiasku sprzedaży do nas E energii, węgiel leżakuje
na składach, zielony wkrótce po 100 wróbli, jednym słowem kicha.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
Bolek moze byc kolejnym niebezpiecznym punktem zapalnym w Polsce, nie za darmo, na internowaniu, oproznia się setki flaszek gorzaly.
Albo będzie utylizacja, bo zbyt ośmiesza misternie usnuty plan, przywódcy Solidarności, i tyle 'autorytetów ' w to zaangażowanych, na czele z Mazowieckim.