Nie wiem dlaczego prawica dała sobie narzucić narrację, że afera Marka Chrzanowskiego jest aferą KNF. Fakt, że były szef KNF dał się ograć jak dziecko, być może była jakaś propozycja korupcyjna, ale państwo zadziałało i to jest afera Marka Chrzanowskiego a nie KNF.
Czy afera VAT jest aferą Tuska? a tak powinny pisać media bo wówczas on odpowiadał za państwo jeżeli mierzymy wszystko jedną miarą.
Tak w ogóle, to taka narracja dominuje w niemieckich mediach wydawanych w Polsce oraz różnych antyrządowych mediów. I tak stłuczka samochodu, w którym jechał PAD, nie była stłuczką samochodu , w którym jechał PAD, tylko stłuczką PAD, tak, żeby mało myślący czytelnik odniósł wrażenie, że to PAD kierował samochodem.
Podobnie było ze stłuczką samochodu, w którym jechała PBSz , nieprzychylne rządowi media poświęcały całe szpalty wypadkowi PBSz a nie samochodu , w którym jechała PBSz. I znowu działania propagandzistów polegały na tym, żeby oczernić byłą PBSz.
Wracając do byłego szefa KNF, być może naukowiec, który nagle dostał bardzo intratną pracę, od którego decyzji bardzo wiele dał się skusić, a ponieważ miał do czynienia ze starym wygą, szkolonym przez ubecje jeszcze za komuny dał się „ wpuścić w maliny”.
Cały czas czekam na dowód, o którym pisała GW, tym mitycznym 1% czyli 40 mln zł. Na razie nic nikomu nie udowodniono, ale przesłuchiwanie byłego szefa KNF przez kilkanaście godzin oraz TW „Ernesta” może świadczyć , że jest coś na rzeczy.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5700
Skoro szef Amber Gold okrada Polaków, to jest to afera Amber Gold i tak też się nazywa komisja sejmowa.
Skoro szef KNF chce łapówki, to jest to afera KNF, na takiej samej zasadzie jak Amber Gold.
A jeżeli cudze afery będziemy nazywać po imieniu, natomiast własne afery umniejszać, to damy zielone światło do dalszych afer, skoro w zasadzie nic się nie stało...
Jest afera Amber Gold, bo ten bank nabił ludzi w butelkę i nie ma ich pieniędzy.
To samo dotyczy afery instytucji finansowych reprezentowanych przez Czarneckiego, nie ma wpłaconych pieniędzy i co mu zrobicie.
Zaraz! Jaka afera? Nie ma żadnej afery. Rząd i NBP przykryło tą sprawę.
Czy Czarnecki odpowiada za to gdzie się podziały pieniądze z tych firm?
Czy odpowiada za udział w sprawie osiągania korzyści z tuszowania sprawy przez KNF?
Czy odpowiada za ukrywanie przez 8 mies. dowodów w sprawie korupcji w KNF?
Najwyraźniej to są tylko pozornie oczywiste pytania w pozornie oczywistej sprawie. W przeciwnym razie jest afera, że prokuratura i służby nie zatrzymały już dawno Czarneckiego z Chrzanowski za ich wielomiesięczną współpracę.
Jeżeli oczywistość tych pytań nie jest wątpliwa, to działa jakiś mechanizm, który powoduje wstrzymanie normalnego działania państwa i uruchamia kolejną aferę finansową.
Skoro dotujemy firmy Czarneckiego, to dlaczego daliśmy - my podatnicy - upaść Amber Gold? To może naturalne pragnienie podatników dzielenia się z oszustami? Czekamy na rozwój psychologii mas.
Pozdrawiam.
http://pl.memgenerator.p…