Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Jarosław Gowin, sól ziemi niczyjej

Seaman, 09.11.2011
W polityce modne staje się odniesienie do soli. Zwyczajnej soli, czyli chlorku sodu. Każdy pamięta ze szkoły symbol NaCl. Na przykład ziobryści spod znaku Zbigniewa Ziobry mienią się być solą ludu pisowskiego. Co zresztą stawia znowu w niezręcznej sytuacji Jarosława Kaczyńskiego. Jeśli bowiem poseł Mularczyk jest solą partii Kaczyńskiego, to czym jest założyciel, pomysłodawca i przywódca Prawa i Sprawiedliwości. Jak go zwać? Opoką? Demiurgiem? A może solą w oku?

Z kolei poeta Tadeusz Różewicz twierdził, że solą ziemi są brzydkie kobiety. Wiadomo, poeta, co tu komentować. Wiadomo też powszechnie, że senator Kazimierz Kutz identyfikuje się z solą ziemi czarnej. Ogólnie rzecz biorąc, chodzi chyba o to, że w literackiej przenośni określenie sól ziemi dotyczy najbardziej wartościowej grupy w danej warstwie, organizacji, czy populacji. A kto nie chce uchodzić za cenną i podziwianą jednostkę? Owszem, poeta Witold Gombrowicz nie chciał, ale on już nie żyje i jego nie bierzemy pod uwagę. No i Stefan Czarniecki nie był z soli ani z roli.

Wszyscy wymienieni przeze mnie powyżej to są pewniaki – albo sami się określają względem soli, albo kontekst jest tak wyrazisty, że nie ma wątpliwości. Gorzej z takimi, których z powodu notorycznej niekonsekwencji nie idzie przypiąć do żadnego konkretnego zespołu. Czy Donalda Tuska można uznać za sól polskiego liberalizmu? Raczej klasy próżniaczej. Albo Stefana Niesiołowskiego za sól parlamentaryzmu? To już bardziej sól przemysłu pogardy.

Podobnie jest z posłem Jarosławem Gowinem, który uchodzi (a pewnie też pragnie uchodzić) za sól tak zwanego prawego skrzydła Platformy Obywatelskiej. Jest to trudne zadanie, gdyż jak wspomniałem w jednym z poprzednich wpisów, takie skrzydło istnieje tylko jako fakt prasowy. Nie ma najmniejszego odniesienia do praktyki. Ktoś ich nazwał prawym skrzydłem i tak zostało. Natomiast jedyną praktyczną oznaką prawicowości tego towarzystwa jest co najwyżej grymas niesmaku wobec lewackiego procederu ich partii. Na ten luksus pozwalają sobie jednak wyłącznie wtedy, gdy nikt nie widzi.

Od czasu do czasu przyjazne media doniosą, że Tusk jest zły na prawe skrzydło i coś mu powiedział do słuchu. To wzmacnia opinię, że prawe skrzydło Platformy Obywatelskiej istnieje i nawet ma ciężkie życie. A w domyśle, że Gowin wielkim chrześcijańskim patriotą jest i poświęca się dla ojczyzny niczym Konrad Wallenrod. Za każdym razem, kiedy miłośnikom prawego skrzydła wydaje się, że ich faworyt zajmie jakieś naprawdę prawicowe stanowisko, okazuje się, że skrzydło akurat jest nieobecne podczas głosowania.

W lipcu tego roku Jarosław Gowin był przepytywany na okoliczność swojego konserwatyzmu przez dziennikarza Polska The Times. Powiedział między innymi, że granicą nie do przekroczenia dla niego jako konserwatysty w partii liberalnej (choćby nominalnie) jest liberalizacja ustawy aborcyjnej. Wtedy pokaże swoją waleczną twarz i to będzie jego ostatni dzień w PO.

Wczoraj ważyły się losy wicemarszałkostwa Wandy Nowickiej, aborcjonistki zaciekłej i nieubłaganej. Ikony aborcji w Polsce, która aborcję dzieci nie narodzonych traktuje jako prawo człowieka. W tym kontekście  trudno znaleźć kogoś bardziej złowrogiego. Pewne jest, że w tym parlamencie Nowicka ze wszystkich sił będzie parła do liberalizacji aborcji.

I w takim momencie chrześcijański do szpiku kości konserwatysta Gowin uchylił się w ogóle od zajęcia stanowiska. Nie głosował ani za, ani przeciw, ani nie wstrzymał się od głosu. Nie wziął udziału w głosowaniu. Nikogo nie poparł, nikomu się nie sprzeciwił, nie stanął po niczyjej stronie. Nawet po swojej stronie nie stanął. Po prostu nie zrobił nic. Jakby go w ogóle nie było. Jarosław Gowin, prawe skrzydło Platformy Obywatelskiej.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 6169
Domyślny avatar

Irvandir

09.11.2011 18:42

Wreszcie rozumiem! Dzięki Seamanie! Sól szkodzi, zwłaszcza na ciśnienie i co tu się dziwić, że gdy widzę np. Kutza czy słyszę np. Fedorowicza, natychmiast rośnie mi ciśnienie. Teraz to jasne; po prostu za dużo soli w soli ziemi. Tak dużo, że aż mdli. A Gowin, to po prostu sól ziemi w wersji light.
Seaman

Seaman

09.11.2011 19:18

Dodane przez Irvandir w odpowiedzi na Sól szkodzi

Ktoś mi napisał, że Gowin to raczej słup soli:)
Domyślny avatar

Gość

09.11.2011 18:49

nieuchronnie kręcimy korkociągiem w kierunku gleby
Seaman

Seaman

09.11.2011 19:19

Dodane przez Gość w odpowiedzi na Nic dziwnego że pod tak "uskrzydlonym" przywództwem

Zdaje się, że fachowo to się nazywa lot nurkowy, czy jakoś podobnie....
Domyślny avatar

Mohaire beretta

09.11.2011 19:21

Pod felietonem reklama: "różowa sól himalajska". Ironia Google'a.
Seaman

Seaman

10.11.2011 14:26

Dodane przez Mohaire beretta w odpowiedzi na Pod felietonem reklama:

Różowa sól himalajska - dobre!
Domyślny avatar

Siwy

09.11.2011 19:23

To Gowin w tak istotnej sprawie udaje,że go nie ma,że wręcz wyparował w raz z tematem.
Domyślny avatar

Irvandir

09.11.2011 19:37

Dodane przez Siwy w odpowiedzi na Jak przyjdzie co do czego

Przed chwilą się tłumaczył, że klub Palikota miał wytypować innego wicemarszałka i on nic nie wiedział.
Seaman

Seaman

10.11.2011 14:28

Dodane przez Irvandir w odpowiedzi na @Siwy

Nic nie wiedział i nic nie słyszał. On cały czas występuje w czeskim filmie.
Seaman

Seaman

10.11.2011 14:29

Dodane przez Siwy w odpowiedzi na Jak przyjdzie co do czego

Przypuszczam, że całe życie się tak ślizga...
Domyślny avatar

Siwy

09.11.2011 19:23

To Gowin w tak istotnej sprawie udaje,że go nie ma,że wręcz wyparował w raz z tematem.
Domyślny avatar

Lila

09.11.2011 20:00

Gowin jest waleczny, a najbardziej jak wystawi do kamery swoje "amaranty zapięte pod szyją", to już wtedy groźny że ho, ho, ho.
Seaman

Seaman

10.11.2011 14:35

Dodane przez Lila w odpowiedzi na Gowin

On jest "bojowy" w tym sensie, jak kiedyś opisał Jaruzelskiego Stefan Kisielewski: "bojowy, to znaczy że się boi. Wie kogo i czego się bać".
Domyślny avatar

ksena

09.11.2011 20:21

że wyszedł po angielsku.Partia Tuska chce uchodzić za wielofrakcyjną ,gdzie wszystkie skrzydła pozostają w miłości wielkiej.A to jedynie nie majaca żadnego znaczenia pokazucha dla społeczeństwa.
Seaman

Seaman

10.11.2011 14:36

Dodane przez ksena w odpowiedzi na to się chyba nazywa

On po prostu uciekł, bo mu Donald kazał.
Domyślny avatar

jandzban

09.11.2011 20:33

tak, zrobił nic
Domyślny avatar

starsza dama

09.11.2011 20:54

Alez proszę Państwa, Gowin nie biorąc udziału w głosowaniu głosował de facto za Nowicką. I gdyby jego koledzy nie zachowali się tak samo, jak on, Nowicka nie zostałaby wicemarszałkiem polskiego sejmu! Polka, która kiedys powiedziała, iż wstydzi się, że Jan Paweł II był Polakiem.
Seaman

Seaman

10.11.2011 14:41

Dodane przez starsza dama w odpowiedzi na Wstydzę się, ze Nowicka jest Polką

Gowin  nie głosował, bo mu Tusk nie kazał.
Domyślny avatar

Szamanka

09.11.2011 21:00

Narcystyczny czleczek! Tu minka, tam spojrzenie, gest, uklonik, wazne, by kamera uchwycila i dobrze wypadlo! Jak dlugo jeszcze panie Gowin tak w roli glisty? Kregoslup nie wytrzyma. Chyba, ze od poczatku byla guma, zamiast kregow! Dulski byl twardszy!
Seaman

Seaman

10.11.2011 14:42

Dodane przez Szamanka w odpowiedzi na Co boskie , to Bogu; co gowinowe to...przed kamery!

Dulski w porównaniu do Gowina to był prototyp Rambo.
Seawolf

Seawolf

09.11.2011 23:35

Gowina zawsze uważałem za najbardziej odrażajacą postać, gorszą od Palikota. Napoleon użył kiedyś określenia "gówno w jedwabnych pończochach"
Seaman

Seaman

10.11.2011 14:43

Dodane przez Seawolf w odpowiedzi na g...

Tyle że bez pończoch:)
Domyślny avatar

nemo

10.11.2011 07:23

Seawolfie,chyba czytasz w moich myślach.Dzięki za nazwanie tego typa po imieniu.
Domyślny avatar

hera

10.11.2011 11:08

acz nie pochwalala, gdyby zapil morde w sejmowym wodopoju! Gdyby lezal zarzygany w kiblu. Zdarza sie nawet swietym, a coz dopiero poslom RP! Ale to co zrobil, to nic innego jak blade k..stwo! Dawno mu mowilam, ze jak sie wchodzi do zamtuza, to nalezy pozegnac sie z cnota, a ten dalej swoje: Po wierzchu komezka misnistranta w sercu strach przed matolem i bezwarunkowa kapitulacja! Summa: polityczny mister Nikt! Tradycje dulszczyzny i koltunstwa krakowskiego maja tworcza kontynuacje! Zapewne nie tylko krakowskiego sadzac po wynikach wyborow. Medyczna nazwa koltuna to "plica polonica". Jakze to przykre!
Seaman

Seaman

10.11.2011 14:44

Dodane przez hera w odpowiedzi na Jeszcze bym go zrozumiala,

Po wierzchu komezka misnistranta w sercu strach przed matolem i bezwarunkowa kapitulacja!  -trafiłaś w sedno!
Pozdrawiam
Seaman
Nazwa bloga:
Liga Nadmorska i Postkolonialna
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 364
Liczba wyświetleń: 1,558,219
Liczba komentarzy: 4,592

Ostatnie wpisy blogera

  • Tusk z powyłamywanymi nogami
  • Ostał mu się ino Ostachowicz
  • Ciszej nad moim rządem!

Moje ostatnie komentarze

  • W tym masz rację - on cieknie...
  • "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…
  • "utajone pod rudą farbą" No, już tak nie narzekaj na rudych, znałem jedną rudą....

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Smoleńsk - racjonalna teoria spiskowa
  • Dlaczego premier Tusk brał ślub kościelny?
  • Gibała być zdrajca, Kali nie być zdrajca

Ostatnio komentowane

  • , Tak to prawda ale na to pierwszy wpadł geniusz śledczy Seremet a że zajęło to 2 lata pracy a tobie chwilę no to trudno nagrody rozdano.Pozdrawiam.
  • Seaman, W tym masz rację - on cieknie...
  • Seaman, "Kto zamienił zwłoki? A-Sowiecki bałagan,B-Bo szczątki były małe i brudne,C-Wina pilotów. Smsy z prawidłowymi odpowiedziami prosimy kierować do klubu PO." Jakiś dęte audiotele wymyśliłeś, bo w tych…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności