Czyli : ręce opadają do ziemi
"Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma" – ewangelia wg Mateusza
Puls Biznesu pisze, że JP Morgan dostanie od rządu 20,2 mln zł dotacji na stworzenie od 3- do 5 tysięcy miejsc pracy w Warszawie. ( za Onet z 6.03.18 )
Jest to rekordowa rządowa dotacja dla instytucji finansowej.
Innymi słowy te 20,2 miliony rząd ukradnie bogatym Polakom, żeby biedny JP Morgan stworzył łaskawie od 3 do 5 tyś miejsc pracy w Warszawie, gdyż w stolycy panuje okropne bezrobocie.
Zyski prywatyzujemy a koszty i straty socjalizujemy.
Najłatwiej wydawać nie swoje pieniądze na nie swoje potrzeby.
I to by było na tyle.
Ostatni gasi światło !
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 8031
Jak było możliwe odbudowanie i rozbudowanie stoczni w PRL bez pożyczek z Europy Zachodniej i USA skoro po wojnie:– Stocznia Gdańska była zrujnowana, – stoczni północnej nie było, – gdańskiej stoczni remontowej nie było, – stoczni Wisła nie było, – stocznia Nauta nie istniała – stoczni marynarki wojennej nie było – stocznia szczecińska zbombardowana, – stoczni Wulkan nie było, – stoczni Gryfia nie było, – stoczni Parnica nie było, – stoczni rzecznej nie było – ponad setka kooperantów przemysłu okrętowego nie istniała. Czyżby rząd Gomułki po spłaceniu długów za utrzymanie polskiej armii w Anglii i spłaty własności amerykańskiej w Polsce
ograbił ludność, która po przegranej wojnie była zapewne bajecznie bogata i z tego wybudował nowoczesny przemysł stoczniowy, flotę handlową (PLO, PŻM, PŻB), dalekomorską flotę rybacką w Gdyni i Szczecinie, bałtycką flotę rybacką w Świnoujściu, Kołobrzegu, Władysławowie. Tylko flota obsługująca jednostki na łowiskach liczyła kilkadziesiąt statków. Stocznie budowały statki dla ZSRR (główny kupiec), Brazylii, Egiptu, Wietnamu, a nawet Chin i Albanii. Pozdrawiam i słodkich snów życzę.
Morawiecki gdy był tylko wicepremierem, ściągnął do Polski 3 fabryki (montownie) samochodów. Państwo dopłaciło ok. 200 000 tys zł do każdego miejsca pracy. Gliński na cmentarz przeznaczył 100 mln, na rejs Kusznierewicza dookoła świata 20 mln.
A Rumunia od 2016 r. obniża podatki. Rezultat - wzrost gospodarki powyżej 7%. Zamierza w 2018 podnieść kwotę wolną od podatku prawie dziesięciokrotnie.
Pozdrawiam.