Kac czyli jak premier Morawiecki w końcu zapunktował.
Małego kaca można szybko uleczyć wodą sodową czyli sodówką - odrobina sody oczyszczanej na szklankę zimnej wody i dodać kilka kropli octu ( jabłkowy jest świetny ) ale i spirytusowy dobry.
Jak się spieni to wypić duszkiem do dna.
Trzeba jednak uważać by sodówka nie uderzyła do głowy.
Każdy ma swoje własne sposoby na małego kaca np. małe piwko – odradzam.
Dla jednych na kaca najlepsza praca i setek taca dla innych – czym się strułeś tym się lecz – co na jedno wychodzi.
Wielkiego kaca, kaca giganta, kaca monstrum nie da się uleczyć – trzeba go odczekać, odcierpieć i po prostu przeżyć klnąc na czym stoi przemysł alkoholowy i pokrewne.
Takiego kaca giganta dostałem po podmianie „ dobrej zmiany „.
Waldi ( pomyślałem ) biez pał litra nie razbieriosz.
No i rozebrało.
A jednak lampka nadzieji zapaliła się w tunelu gdy usłyszałem bodajże wczoraj ( cytuję premiera MM z pamięci ) to co powiedział w Davos.
- Jasne, że wprowadzimy euro.
- Jak nie, jak tak ?
-Wprowadzimy tak szybko jak to możliwe.
- Wprowadzimy wtedy, gdy przeciętny Polak będzie zarabiał minimum 90 %
tego co zarabia przeciętny Niemiec.
Brutto panie premierze ?
Jak brutto ? Oczywiście, że netto.
W końcu usłyszałem to co usłyszeć chciałem i premier Morawiecki zapunktował w moim prywatnym rankingu polityków …. grubo.
Chciałbym – I have a dream, żeby minister MSZ Czaputowicz powiedział do Sigmara Gabiela – szefa niemieckiej dyplomacji.
Słuchaj Zigi, bardzo nam się podoba, że tak wyszczuplałeś w ostatnim czasie a ten garnitur od Bossa dobrze ci w końcu leży i oczywiście o żadnych reparacjach wojennych nie może być mowy.
Pfuj, zum Teufel
Z naszej strony zrobimy tylko uczciwy rachunek strat i zysków ( Gewinn und Verlustrechnung ) i zobaczymy co nam wyjdzie. Jesli się okaże, że to my wam jesteśmy coś winni to zapłacimy. Jeśli my ponieśliśmy straty to wy nam je wyrównacie w równych rocznych ratach. Czy to uczciwe postawienie sprawy, Zigi ?
Jawohl. Aber keine Reparationen.
Kto mówi o reparacjach ? Po prostu zwykły kupiecki handel. Co się odwlecze to nie uciecze.
I tak to moim skromnym zdaniem powinno się to odbyć.
Nie na kolanach.
Nikt nie szanuje mięczaków.
Dla Niemców już słowo - reparacje wojenne - działają jak płachta na byka.
Ich były, po raz piąty ożeniony ( ile razy można powtarzać ten sam błąd ) kanclerz im to explicit powiedział, że czas niemieckiej pokuty się skończył i oni w to święcie wierzą.
Ale uczciwy kupiecki deal ?
Temu żaden uczciwy Niemiec nie powie – nein.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 6808
Co za głębia najczystszej logiki, nawet niepełnosprawne intelektualnie dziecko by się jej nie powstydziło!
Temu żaden uczciwy Niemiec nie powie – nein. "
----------------------------------------------------------------------------------
Czemu nie?
Moze po tym deal´u Wroclaw stanie sie spowrotem Breslau, Szczecin - Stettin, a Kolobrzeg - Kolberg itd, itd...
-------------------------------------------------------------------
A co zrobimy ze zniszczeniami powstalymi po przejeciu przez Polske tzw " Ziem odzyskanych " po1945 roku, byl to przeciez majatek obywateli niemieckich.
Czy Niemcy maja zaplacic rowniez za Rosje? Nie wiem jak Pan Panie Rolniku, ale ja uwazam, ze jak sie rozliczac to sprawiedliwie po kupiecku.
--------------------------------------------------
Zniszczony byl Wroclaw a wlasciwie centrum gdzie Niemcy wybudowali pas startowy dla samolotow, peryferie byly nie tkniete i dopiero po wojnie przybysze z kresow
poczeli dewastowac wille i domy pozostawione przez wypedzonych wroclawian.
Co do innych miast na Dolnym i Gornym Slasku zniszczenia spowodowali ich mieszkancy ktorymi je zasiedlono po 1945 roku, podobnie ma sie sprawa w Lubuskim,
Pomorskim czy na Warmii i Mazurach. Nawet jesli to i owo odbudowano to nie chodzilo o szkody powstale w wyniku dzialan wojennych.
Zas co do administrowania, czyz lokatorzy nie placili czynszu i podadku od gruntu, mysle ze tu administratoe zarabial a nie dokladal.
Tak wiec liczmy sprawiedliwie !
--------------------------------------------------------------
Lwow byl malo co zburzony i Lwowiacy mieli gdzie mieszkac.
--------------------------------------------------------------------
" W 1945 roku na Dolnym Śląsku znajdowało się ponad 1500 rezydencji. Połowa została zrównana z ziemią i choć chcielibyśmy, żeby było inaczej, w niewielkim stopniu to zasługa działań wojennych i wandalizmu Armii Czerwonej. Komunistycznym patentem była rozprawa ze wszystkim co niemieckie i burżuazyjne, państwowy szaber dzieł sztuki, masowe rozbiórki na rzecz zrujnowanych miast centralnej Polski i ostentacyjna tolerancja dla pospolitego rabunku i dewastacji zabytków."
http://podroze.onet.pl/c…
Chec zemsty czy pospolita glupota?
p.s.
Zdewastowany Dolny Slask to tylko czesc spustoszenia jakie zostalo dokonane przez Polakow na bylych terenach panstwa niemieckiego w latach 1945 - 1990,
ale musze takze po sprawiedliwosci przyznac, ze pojedyncze obiekty zostaly odrestaurowane, naturalnie te ktore sie do tego jeszcze nadawaly.
Tak wiec miedzy bajki mozna wlozyc stwierdzenie, ze przejete przez Polske Tzw. " Ziemie Odzyskane " byly zniszczone dzialaniami wojennymi.
Dla jednego taki bilans bedzie " odwracanie kota ogonen ", a dla drugiego ( np dla mnie ) zadosc uczynienie za poniesione straty.
Ich glaube das die Siegermächte haben schon Ende 40 Jahre des XX Jahrhundert verstanden wann ist genug, sonst werden sie Polen mehr zugesprochen.
niemiecki GG, który dopiero Niemcy przerobia na konstytucje jak sie uwolnia od Amis itd. "
------------------------------------------------------------------
Tak wojna ciagle trwa tyko ze to nie Niemcy ja prowadza, Niemcy sa TYLKO narzedziem.
Na szczescie dla Niemiec powstala AfD i dzieki jej politykom co raz szersze kregi niemieckiego
spoleczenstwa budza sie z letargu do ktorego zostalo wprowadzone przez Wirtschaftswunder
i 68er-Bewegung.
#############################################
" Europa nigdy sie nie zjednoczy jak stare rachunki nie zostaną zapłacone. "
---------------------------------------------------------------------
Europa nie potrzebuje zjednoczenia proponowanego przez Emmanuela Macrona, Europa powinna pozostac skupiskiem panstw narodowych,
ktore w zaleznosci od potrzeb beda twotrzyly dobrowolne zwiazki ( Zweckgemeinschaften ) glownie na poziomie gospodarczym.
Rachunki takie czy inne nie sa dzis juz az tak istotne, bo roszczenia jedynie " zageszczaja " atmosfere, tym bardziej ze sa nie do zrealizowania.
kto w Unii jest najwiekszym odbiorca polskich towarow.
Politycznie wyglada to aktualnie nie najlepiej, tym bardziej, ze Polska robi wszystko aby bylo jeszcze gorzej, co nie znaczy ze idea Miedzymorza moze sie
okazac takze korzystna dla Niemiec. No ale poki co, nim powstanie Miedzymorze i nim do tego zwiazku przystapia Niemcy uplynie jeszcze duzo wody
w naszych rzekach.