Według Berliner Morgenpost i RBB - radio Berlin Brandenburg za atakiem terrorystycznym na bożonarodzeniowym jarmarku zeszłego roku w Berlinie stoi niemiecka policja a konkretnie jej współpracownik TW VP 01 - z LKA Duesseldorf- Urząd Kryminalny Kraju Nadrenia Westfalia.
Krótko mówiąc w niemiecka policja odpowiada za śmierć naszego rodaka i zdaje się dalszych kilkanaście ofiar.
TW VP 01 miał islamskiego terrorystę Anis Amri judzic do dokonania ataku z wykorzystaniem ciężarówki
Według Berliner Morgenpost.de.
Pisane na komórce w drodze więc jakość ....
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3524
--------------------------------------------------------------------------------------
Upraszcza Pan sprawe, V-Mann nie jest pracownikiem policji, on jedynie donosi policji za co otrzymuje premie, ktorej wysokosc zalezy od waznosci przekazanej informacji.
Tacy kolaboranci najczesciej wywodza sie z kregow na ktore donosza i nie zawsze sa lojalni wobec swoich platnikow, tak bylo w przypadku Anis Amri.
Co do winy, to nie nalezy nia obarczac niemiecka policje, a niemiecka kaste polityczna z Merkel na czele, bo to oni umozliwili, ze taki Anis Amri znalazl sie w Niemczech.
tak wiec za przypadkowa smierc polskiego obywatela nie jest odpowiedzialna policja jako taka ale odpowiedzialne sa polityczne elity
rzadzace w Niemczech.