Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

USA zrywa porozum. klimatyczne - wielkie interesy na stole

MaSZ, 02.06.2017
Ochrona środowiska naturalnego to szczytny cel, bez wątpienia w swojej istocie nie budzący zastrzeżeń. Dziś w Polsce czystość rzek jest nieporównanie lepsza niż w 1989 roku, a zanieczyszczenie powietrza, mimo zimowych problemów ze smogiem w niektórych miastach, znacznie mniejsze. Problem jednak w tym, że globalne umowy dot. ekologii zazwyczaj mają bardzo silny element polityczny i biznesowy, a sama troska o czystość środowiska stanowi jedynie tzw. "narrację", czyli sposób tłumaczenia ludowi "po co to robimy". 

Decyzja Donalda Trumpa o zerwaniu porozumienia paryskiego uderza w interesy jednych wielkich tego świata, wspiera zaś innych wielkich. Tak jak to bywa w polityce: bardzo mało spraw jest czarno - białych. Światowe media oraz politycy już ogłosili Trumpa wrogiem całej ludzkości, rzucając przekleństwa niczym starożytni magowie na swoich oponentów. Prezydent Macron oskarżył Donalda Trumpa o: "przewinienie wobec przyszłości naszego globu". Agencja Bloomberg nazwała decyzję Trumpa "upokarzającą". 

Konflikty interesów są oczywiste i olbrzymie. Poszkodowani decyzją Trumpa to przede wszystkim:
  • Część biznesu, bo wiele firm nowych technologii zarabia krocie na rozwiązaniach umożliwiających oszczędzanie energii. Inne produkują infrastrukturę do tworzenia rozwiązań opartych na energii odnawialnej. Utrzymujące sie niskie ceny ropy naftowej powodują, że bez silnych regulacji prawnych rynek odnawialnej energii gwałtownie osłabłby. Po prostu energia tradycyjna jest dziś zbyt tania by z nią wygrywać czysto finansowymi argumentami.
  • Niektóre kraje Europy Zachodniej np.: Niemcy i Francja, bo model rozliczania różnych "zielonych certyfikatów" pozwala im zarabiać kosztem innych. Przez ostatnie 20 lat kraje te zainwestowały setki miliardów euro w odnawialne źródła energii, oczekują dodatkowych zysków z tych inwestycji. 
  • Chiny, bo produkcja na rynek energii odnawialnej przynosi ogromne zyski. W tej sprawie dla Chin ważny jest eksport, a nie realne wprowadzenie postanowień porozumienia na terenie kraju. 
  • Stany USA, które od lat inwestują miliardy w OZE, np. Kalifornia. Ale właśnie w tych stanach Republikanie nie mają szans na wygrywanie wyborów, stąd polityczny koszt dla Trumpa jest znikomy. Kolebka Republikanów to min. Texas i Nowy Meksyk, a tam króluje właśnie wydobycie ropy, a nie OZE.

Administracja Trumpa twierdzi, że porozumienie paryskie jest skrajnie niekorzystne dla amerykańskiej gospodarki. Wg. American Council for Capital Formation realizacja porozumienia doprowadziłaby do 2040 Amerykę do utraty 3,5 milionów miejsc pracy oraz 3 bilionów dolarów uszczerbku PKB (tak biliony, a nie miliardy - po angielsku "trillion"). Inne oszacowania są bardziej stonowane, wg. Herritage Foundation to 2,5 biliony i 400 tysięcy miejsc pracy. To ciągle ogromne liczby. Naturalnie toczą się niekończące spory o wiarygodność tych oszacowań.

Sztandarową strategią Trumpa jest wielki powrót Ameryki na pozycję największego światowego lidera eksportu ropy i gazu. Aby tak się stało i można było na tym zarobić, popyt na węglowodory musi utrzymywać się na wysokim poziomie. Inwestycje w źródła odnawialne stopniowo zmniejszałyby go, a tym samym uderzały w kluczową strategię eksportową USA. 

Dla Polski decyzja Trumpa wydaje się być w dużym stopniu neutralna, bowiem Unia Europejska pod naciskiem przede wszystkim Niemiec i Francji, utrzyma porozumienie w niezmienionej formie. Może jedyny plus w tym, że zerwanie przez USA porozumienia paryskiego powinno zwiększyć popyt na węgiel kamienny, a to okazja dla polskiego eksportu. Z drugiej strony nie wpłynie na ceny gazu i ropy, bo tu rośnie podaż w związku z rosnącym wydobyciem i eksportem z USA. 

Szanujmy przyrodę, zgódźmy się, że wzrost energii odnawialnej kosztem tej tradycyjnej jest w długiej perspektywie korzystny, Nie dajmy sie jednak nabrać na argumentację, że w tym sporze są z jednej strony odpowiedzialni przywódcy dbający o przyszłość planety, a z drugiej Donald Trump, chcący brudnej Ameryki i takiej samej kuli ziemskiej. Świat nie jest aż tak prosty.  
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2604
Domyślny avatar

xena2012

02.06.2017 19:28

Niestety .I tą energią odnawialną i tą ,,brudną'' rządzi polityka.Przykładem Polska.Ile lat trwała batalia o możliwość wykorzystywania złóż geotermalnych,które są bardzo bogate? Z jakim trudem,kosztami i w jakiej atmosferze powstawała toruńska geotermia? Ci sami politycy których gęby pełne były frazesów o czystości środowiska robili wszystko aby najpierw obśmiać a potem nie dopuścić do uruchomienia wierceń tylko dlatego ,że była to inicjatywa zakonnika z Torunia.
Domyślny avatar

wilk na kacapy

03.06.2017 18:09

Dodane przez xena2012 w odpowiedzi na Niestety .I tą energią

Energia odnawialna czy ekologiczna poza wyjatkami to wielka sciema ,nabijajaca kase tym co mja wplywy na wdrazanie roznych pomyslow niby ekoogicznych za wielie pieniadze podtnika przerobionego przez ich mendia.
Oczyszczenie Polski w ostatnich latach nastapilo w wiekszosci  przypadkow z powodu wymiany przestarzalych sowieckich technologi produkci, a takze zaprzestania poteznej szkodiwej darmowej i wyniszczajacej produkcji dla kacapow.
MaSZ
Nazwa bloga:
MaSZ
Zawód:
Dyrektor
Miasto:
Warszawa

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 101
Liczba wyświetleń: 332,801
Liczba komentarzy: 353

Ostatnie wpisy blogera

  • Straszenie Polexitem
  • PIS 2.0 - refleksje po nominacji Mateusza Morawieckiego
  • Ustawy o KRS i SN zwycięstwem PISu i prezydenta Dudy

Moje ostatnie komentarze

  • Dzięki za zwrócenie uwagi. Niestety autokorekta mi nie działa, poprawiłem kilka błędów. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Ustawy o KRS i SN zwycięstwem PISu i prezydenta Dudy
  • Niemieckie reparacje wojenne i polska realpolitik
  • Awantura o Caracala

Ostatnio komentowane

  • , Panie rolnik, albo pan nie doczytałeś, albo pan znowu nie zrozumiałeś o co chodzi  ?!
  • rolnik z mazur Waldek Bargłowski, Jeśli jedynym kryterium jest, że mówi dobrze po angielsku to sorry Winnetou...
  • xena2012, ,,Jeśli pojawi się zdolny polityk opozycyjny''...........Zdaje się że własnię się  pojawił.Wprawdzie ani zdolny ani młody ale wyglada na to,że brukselskie salony słabo  tolerują jego…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności