Najważniejszy jest jednak trener

  Armia baranów, której przewodzi lew, jest silniejsza od armii lwów prowadzonej przez barana. – Napoleon Bonaparte.  Ta maksyma jest prawdziwa także w sporcie.  Ostatnio trzykrotnie mieliśmy okazję się o tym przekonać

.  Wczoraj [26.03.2017] w Planicy fetowano zakończenie sezonu zimowego 2016/2017.  Wszyscy twierdzili, że był to najlepszy okres w historii polskich skoków narciarskich.  Zloty medal w drużynowych Mistrzostwach Świata w Lahti, brązowy medal Piotra Żyły tamże, pierwsze i drugie miejsce w Turnieju Czterech Skoczni Kamila Stocha [pierwszy] i Piotra Żyły [drugi], Puchar Świata dla reprezentacji Polski, drugie miejsce w indywidualnym Pucharze Świata wywalczone przez Kamila Stocha [trzecie miejsce w pucharze w lotach narciarskich].  Kamil Stoch zwycięzył w siedmiu zawodach.  Był też drugi w turnieju Raw Air rozgrywanym w Norwegii.  Warto także wspomnieć o dwóch wygranych Macieja Kota [jedno ex equa z Peterem Prevcem].

  Prawda, że to imponująca lista?  Natomiast w zeszłym sezonie [2015/2016] polscy skoczkowie z trudem i raczej rzadko kwalifikowali się do serii finałowej zawodów, zajmując odległe miejsca.  Co się zmieniło? - trener.  Wypalonego Łukasza Kruczka zastąpił Austriak Stefan Horngacher.  Zawodnicy zostali ci sami, ale lepiej ich poprowadzono.

  Podobną metamorfozę przeszła polska reprezentacja piłkarska, gdy jej trenerem został Adam Nawałka. Na Euro 2012 nasza drużyna nie wyszła z grupy i była najsłabsza.  W 2016 roku pod wodzą Nawałki polska drużyna dotarła do ćwierćfinału przegrywając tylko w rzutach karnych z późniejszym mistrzem Europy - Portugalią.  Obecnie nieźle idą eliminacje do Mundialu w Rosji.  Poza dość niefortunnym remisem z Kazachstanem - same zwycięstwa.  Wczoraj Polska wygrała z Czarnogórą 2:1.

  Trzecim przykładem jest gra Legii w europejskich rozgrywkach.  Gdy zespołem tym kierował albański nieudacznik, Legia przegrała w Lidze Mistrzów z Borussią Dortmund -  0:6 [po fatalnej grze].  Gdy drużynę przejął trener Jacek Magiera, sytuacja się poprawiła.  Legia pokonała  Sporting Lizbona i wywalczyła prawo gry w Lidze Europy.  Udało się jej nawet raz zremisować z Realem Madryt w LM.  W Lidze Europy trafiła na Ajax Amsterdam i poległa w dwumeczu.  No cóż, nawet Magiera nie jest w stanie robić cudów.  Udało mu się jednak coś osiągnąć z zespołem, któremu wciąż daleko do europejskiej czołówki.