Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

W imieniu naszych przyszłych kolegów, płci obojga

Piotr Grudek, 03.10.2016
Pani Poseł Beata Mazurek kilka miesięcy temu była poddana olbrzymiej krytyce za słowa o tym, że sędziowie (chodziło o Sędziów Sądu Najwyższego) to grupa kolesi. Oczywiście dostało się Pani Poseł, że jak to polityk, reprezentujący tą gorszą władzę – ustawodawczą, śmie wypowiadać się o tej lepszej władzy, prawie że idealnej, jaką w Polsce jest władza sądownicza. Wszak jak to zostało już ogłoszone na kongresie Sędziów, są oni po prostu lepszą kastą ludzi.

Tymczasem dziś okazało się, a to za sprawą kolejnego wycieku maili z Trybunału Konstytucyjnego, że Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego mając świadomość możliwości złamania prawa przez Platformę Obywatelską proponującą poprawkę do ustawy umożliwiająca wybranie awansem sędziów TK, nie podjęli żadnej akcji. Przyczyny zaś takiej bierności upatrywać trzeba w tym zdaniu wiceprzewodniczącego Trybunału Konstytucyjnego prof. Stanisława Biernata piszącego tak: „Na temat wyboru sędziów nie powinniśmy się wypowiadać. Tu chodzi w końcu o naszych przyszłych kolegów, płci obojga”.

Gdybyśmy te zdanie i całość myśli wynikających z treści tychże maili chcieli ubrać w jakieś formy przepisów ustawy, brzmiałyby one tak: art. 1 „Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego działają i orzekają w oparciu o przepisy prawa” ; art. 2 „Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego jednak nie stosują art. 1 w sytuacji gdy chodzi o ich kolegów płci obojga”. Wszak wychodzi na to, że jedynym argumentem który powstrzymał Sędziów Trybunału przed otwartą krytyką wprowadzenia Sędziów do TK przez koalicję PO-PSL awansem, było to, że ci Sędziowie mieli być ich kolegami. Oznacza to także, że dla Sędziów obecnego Trybunału ważniejszym nad Konstytucją i prawami Rzeczypospolitej jest ich osobisty stosunek koleżeństwa. Można zatem domniemywać, że np. Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego mogą nie orzec o niekonstytucyjności jakiejś ustawy, tylko na podstawie takiej, że jej autorem byłby znajomy profesor prawa z uczelni, też kolega.

Jednym z atrybutów władzy sędziowskiej i tak szumnie głoszonej od 1989 roku „niezawisłości sędziowskiej” jest orzekanie na podstawie prawa i w zgodzie z własnym sumieniem. Można zadać pytanie o te własne sumienie Sędziów, skoro Sędziowie wiosną 2015 roku twierdzą, że poprawka ma charakter polityczny i jest wbrew prawu i służy psuciu Państwa, a tymczasem w wyrokach z jesieni 2015 roku i zimy 2016 roku stoją na stanowisku, że ta poprawka była zgodna z prawem i nie popsuła Państwa. Można także zapytać o to dlaczego sędziowie orzekający na podstawie prawa, zastanawiają się nad podjęciem akcji medialnej. W końcu sędziowie nie są politykami, którzy w systemie demokratycznym muszą być przede wszystkim sofistami i erystami, tłumaczącymi się przed wyborcami ze swoich decyzji i z tego, że każde ich decyzje są podejmowane z myślą o dobru społeczeństwa. Sędziowie są Sędziami i działają w ramach litery prawa, mającej być granitem stabilności względem płynnej, zmiennej i kapryśnej opinii publicznej.

Skupić się także należy, że jeżeli względem ustaw proponowanych przez Prawo i Sprawiedliwość Sędziowie Trybunału stosują i chcą stosować najcięższe sankcje, w postaci hurtowego ich uwalania, na podstawie stwierdzenia iż są to ustawy niezgodne z Konstytucją, to względem niekonstytucyjnych poprawek proponowanych przez Platformę Obywatelską mają inna sankcję. Otóż Prezes Trybunału miał wobec takich poprawek wyrazić swoje „ubolewanie”. Chciałbym raz jeszcze przypomnieć, że Sędziowie działają w oparciu o prawo, i będąc w Trybunale powinni przyjąć optykę zero-jedynkową, czyli że albo coś jest zgodne z Konstytucją albo niezgodne z Konstytucją. Ubolewanie nie jest kategorią prawną, a kategorią stricte polityczną i nie godzi się aby Sędziowie ubolewali, bo to tak właściwie nic nie oznacza od strony prawnej.

Teraz to właściwie można jedynie ubolewać nad samym Trybunałem i jego nieszczęsnymi Sędziami. Chcieli być trzecią Izbą polskiego parlamentu i właśnie się nią stali, ze wszystkimi tego konsekwencjami w tym tą, że podlegają krytyce ze strony opinii publicznej i nie mogą się zasłonić tym dyrdymałem, że wyroków sądowych się nie komentuje, bo już właściwie nie sposób rozróżnić co jest wyrokiem Sądu wydawanym w imieniu Rzeczypospolitej, a co prywatną opinią Panów Sędziów. Można zaś mieć jak najbardziej usprawiedliwione przekonanie, że wyroki nie są w imieniu Prawa i Rzeczypospolitej, ale w imię naszych kolegów, obojga płci. 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3177
Domyślny avatar

Tarantoga

03.10.2016 16:45

PROTESTUJĘ! DLACZEGO TYLKO OBOJGA? Polecam...w Googlach jest mozliwość założenia soby bezpłatnej poczty...gmail.com\\ Klikamy "załóż konto" i pokazuje sie nam ramka,gdzie sa obowiązkowe pola do wypełnienia...dochodzimy do pola "PŁEĆ" Klikamy i co sie ukazuje? 1--Kobieta. 2.Mężczyzna 3 INNA (sic!) Miliony uzytkowników to wysmiało,poszły maile do Microsoftu...i co? Do rymu... Tak więc,aby spełnić postulat XXI wieku,prosze dodac do swojej notki..."kolegów trojga płci"!! :-))
Seryjny-Samobójca

Seryjny

03.10.2016 18:28

Tam był nawet biolog i katoli, człowiek głębokim sercu, pan Niesiołowski. :)
Piotr Grudek
Nazwa bloga:
IT'S A LONG WAY TO TIPPERARY
Zawód:
taki jeszcze nienazwany
Miasto:
Poznań/Kielce

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 379
Liczba wyświetleń: 1,119,270
Liczba komentarzy: 852

Ostatnie wpisy blogera

  • Po co nam Sejm i wybory?
  • Zbiórka na Seicento a art. 438 kodeksu cywilnego
  • Adwokat Plus i informacja spekulacyjna

Moje ostatnie komentarze

  • Przy takiej szlachetności, pozostaje mi tylko skłonić się i oddać honor panu Mecenasowi. Względnie zaofiarować się jako świadka, który potwierdzi, że nie słyszał aby kolumna jechała na sygnale, bo…
  • O cytat z dokumentów, o tym że ktoś robił to nieświadomie, jest raczej ciężko. Jak sobie Pan wyobraża dokument o nieświadomości współpracy? Dla mnie wystarczającym jest oświadczenie Prof. Kieżunia o…
  • Tak stosujemy te same miary wobec wszystkich. Boni podpisał świadomie, wziął pieniądze. Spotykał się świadomie. Kieżun. Podpisał przy okazji, bez celu podjęcia współpracy. Nie wziął pieniędzy.…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Po co był trup Leppera?
  • Moja wolność kończy się tam, gdzie
  • Strajk legalny. Zarząd cwany

Ostatnio komentowane

  • Jabe, Sejm nie jest miejscem debaty, niestety. Pytania poselskie są fikcją. Proszę porównać choćby z parlamentem brytyjskim. Tam jest, pytanie – odpowiedź. Ani PiS, ani PO, nie zmierzają do…
  • xena2012, Czy mało gadających głów w telewizji? Sejm jest od debat a rzad od rządzenia.Jak wygladają debaty z PO widzimy przy kazdej okazji.
  • Dark Regis, Lepiej bym tego nie ujął ;) Uszanowanie.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności