To prawda,oni maja nas nie za wielkich baranow,oni maja nas za jeszcze większych baranow.
Alle tym razem,juz się wam cwaniaki,zlodziejska "reforma', nie uda.
BOO JEST DUUUUDA, ryje nienapasione.
Brunek na debacie wyprowadzając sztandar PO, wetknął go w tą właśnie kupe :))))
Noweczesne.leming.pl
Pokolenie lemingów jest już raczej na wymarciu :)
trochę przymała ta Kupa Wyborczej Orkiestry Nowoczesnej Pomocy.Autor nie dotrzymał należytej starannosci pomijając wiele wybitnych nazwisk innych czlonków i sympatyków tego stowarzyszenia.Tak nie można,jeszcze gotowi się obrazić!
To nie koniec "rodzinnych fotografii" do politycznego albumu. Sytuacja na scenie politycznej jest rozwojowa, więc w miarę przepoczwarzania się elit III RP, będziemy stale przypominać ich "rodowody".
Mumia wolności POkazuje nowe uzębienie ;-)
Gdzie ta nowość?
To spróchniało już dawno temu i śmierdzi kolejnym platformerskim kantem.
A Pani sąsiad, bloger-prawdziwy patriota, podważa autorytet prezydenta elekta, sugerując (2015-06-01 [18:42]), że:
"...opatrznościowy prezydent Andrzej Duda, którego misją jest pojednanie Polaków nie będzie miał lekko. ... Właśnie Pani[do Szamanki] podobni zawistnicy będą dla Andrzeja Dudy największym ciężarem."
Po takim oświadczeniu automatycznie nasuwa się pytanie: Kto POZWOLIŁ wybrac p.Andrzeja Dudę, skoro jego MISJĄ jest "pojednanie" Polaków czyli nastepna gruba krecha?
Bo Polacy to chyba myśleli, ze prezydent Duda zacznie na tyle na ile może podnosic kraj z ruiny gospodarczej, kulturowej itd, a podnieśc z ruiny gospodarczej oznacza m.in.zablokowanie złodziejstwa, sprawiedliwe ukaranie winnych, odzyskanie rozszabrowanego majatku narodowego, kara za podpisywanie niekorzystnych dla Polski umów w Brukseli i nie tylko, międzynarodowe sledztwo w sp. Smoleńska itp, a więc jak najbardziej nie GRUBA KRESKA.
No cóż, Pan Pasierbiewicz ciągle nie nadąża za młodzieżą, za Prezesem i za Prezydentem Dudą :)))
Nie tak dawno, namawiał nas do konieczności koalicji z JKM i egzaminował Andrzeja Dudę z pobytu w UW. Od JKM odcina się nawet Kukiz, który swoją drogą, nie zamierza tworzyć po referendum żadnej nowej formacji politycznej.
Teraz Pan Pasierbiewicz sugeruje, że elektorat PiS ma być jakimś obciążeniem dla Prezydenta ...
A my PiS i wnerwiona młodzież robimy swoje nie oglądając się na jedynie słusznych doradców :)))))
Pozdrawiam
PS.
Żadnej kolejnej "grubej krechy" nie będzie. Nie będzie także kanciastych stołów z degeneratami politycznymi.
Pani Ulu, bez urazy, ale widzę, że najbardziej wnerwiona to jest pani. Taka wnerwiona immanentnie; wiecznie i bez powodu. Roznosi panią energia. Zamiast kanalizować ją w sposób negatywny, radziłbym powyżywać się na rowerze, w lesie albo na siłowni. A jak już nie ma możliwości, żeby upuścić pary to zawsze jest jeszcze meliska.
Znów mi Pan chce wmówić jakieś zdenerwowanie - a niby na co, na to że mam dobrą pamięć?
Proszę zobaczyć jeszcze raz o czym ta notka.
Powodów do politycznego zdenerwowania nie mam, ma Pan jakieś urojenia.
Mam powody do radości - to chyba oczywiste - właśnie wbrew wszelkim wieszczom i jedynie słusznym doradcom :)))))
Znów bez urazy, ale sprawia pani wrażenie, jakby była na wiecznym haju. To jest fajne, ale nie lepiej to spożytkować na inny sposób niż spory polityczne? ;)
Aaaaa, to teraz jestem naćpana a nie zdenerwowana? Panie zdecyduj się Pan, bo miotasz się już od ściany do ściany.
Jestem politykiem, blogerką, wojowniczką etc. więc spór i walkę mam we krwi. A Pan by chciał może jak Korwin, pozbawić mnie tych wszystkich praw? Niedoczekanie!
No cóż, swoją kartką przy urnie, pozbawiam wszelkiej mocy takich jak Korwin i sitwa - i gorąco zachęcam do tego od dawna wszystkich młodych.
No i POSŁUCHALI starej Kaczki, najpierw na moim terenie, a teraz w całej Polsce!
Zaraz, zaraz. Pisze pani, że jest politykiem Prawa i Sprawiedliwości?
Myśli Pan że każdy polityk musi mieć jakąś partyjną przynależność?
A jak już jedzie po sitwie, to koniecznie musi być politykiem PiS?
Wylazł wreszcie z Pana leming :)))))))
Aaaaa, już nie wnerwiona, już nie naćpana ... bo teraz mnie ponosi? Nie ośmieszaj się Pan. bo takie wtręty mnie nie ruszają.
Zdradzę Panu sekret: Nic mnie nigdy nie ponosi w polityce. Zawsze na zimno, pragmatycznie, czasem ostro i zawsze z zaangażowaniem w sprawie - do skutku. A na skuteczność w polityce nie narzekam - vide moje notki :)
Pani Ulu, niech pani lepiej odpowie na moje pytanie, czy jest pani politykiem PiS-u. Bo to kwestia zasadnicza.
Dla Pana to kwestia zasadnicza? No to wróć Pan do Pasierbiewicza w takich zasadniczych kwestiach. On Panu wytłumaczy / wyjaśni, dlaczego z takimi jak ja ma ciągle problem.
:)))))
Ta kwestia o którą Pan pyta, jest zasadnicza wyłącznie dla mnie - a dla Pana są wyłącznie wnioski z moich notek - z nich płynie jasny przekaz w czyim interesie działam.
A może chce Pan na mnie donieść do Prezesa że jestem niepoprawna, jak mi to już obiecywał jeden góral który się tu kiedyś produkował? Oooo, jestem niepoprawna ostro, proszę zobaczyć jakie mam motto i poczytać moje notki :)
Pani Ulu, proszę się tak nie unosić :) Dla mnie to kwestia zasadnicza, ponieważ myślałem, że rozmawiamy jak zwyczajny, szary wyborca ze zwyczajnym, szarym wyborcą. A tu się okazuje, że pani ma oficjalną misję. Nic w tym złego, ale - że tak powiem - lekko zostałem wprowadzony w błąd. Teraz się zastanawiam, czy Andzia też jest politykiem (no i parę jeszcze innych nietuzinkowych osób)...
A ja myślałam że możemy porozmawiać jak Polak z Polakiem o polskich sprawach. W sieci jesteśmy wyłącznie "literkami". Pan ma swoją misję a ja mam swoją - tak ogólnie mówiąc. Gdyby było inaczej, ani Pana ani mnie by tu nie było :)
Pani Ulu,Domasuł -że się tak bezżenadnie wyrażę- to dupowłaz pasierbiewicza,stąd jego "mądrości" u Pani.
NIE MOGĄ PRZEŁKNĄĆ NASZEGO ZWYCIĘSTWA,ZWYCIĘSTWA ANDRZEJA DUDY I PISu.
Dzisiaj Msza dziękczynna za wybór Prezydenta i potrzebne łaski dla p. Andrzeja Dudy,Strachocina,Podkarpacie.
A przed nami ciąg dalszy ciężkiej pracy.Życzę Pani dalszych,mocnych i konkretnych wpisów jak do tej pory.
Panią Ulę lekko ponosi, ale ty, Andzia, to jesteś taki internetowy chuligan, nic więcej, taki z 3 wybitymi zębami na przedzie, limem pod okiem, w podartej koszuli i z bejsbolem w ręku.
Jeśli będzie Pan niegrzeczny wobec kobiet, wyproszę Pana z mojego bloga.
Hahaha a chuligan Andzia pani nie przeszkadza... Pani Ulu, rób se pani na tym blogu co tam pani chce. Powiem tyle, zabawne to wszystko i zdziecinniałe. Dodałbym jeszcze parę uwag, ale odpuszczę pani...