Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Czy impeachment byłby mozliwy jeszcze przed wyborami?

jazgdyni, 01.05.2015


 
 
Na tytułowe pytanie z przykrością muszę odpowiedzieć – nie.
Nie w obecnej Polsce. To już nie państwo mafijne, tylko jakiś koszmar, którego nie wymyśliłby nawet George Orwell.
 
Pół nocy nie spałem.
Kończyłem "Ukrytego" Bronisława Wildsteina i jednocześnie zaczynałem "Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego" Wojciecha Sumlińskiego.
To wystarczy, żeby każdego Polaka przejmującego się losami swojej ojczyzny wpędzić w bezsenność.
 
W każdym kraju, nawet w afrykańskim Burkina Fasso, taka książka jak Sumlińskiego, błyskawicznie zmiotła by opisywanego polityka z powierzchni Ziemi. Lecz my nawet Burkina Fasso nie jesteśmy.
 
Wreszcie po kilkudziesięciu stronach tej dokumentalnej powieści grozy natrafiłem na pierwsze optymistyczne zdanie.
Wysoko postawiony oficer, informator Sumlińskiego powiedział: - " I kto ci do cholery powiedział, że będziesz w tym sam?" (str.90). Czyli gdzieś tam wysoko, w służbach są jeszcze przyzwoici ludzie, którym teoretyczne państwo nie podoba się.
 
Pamiętamy przecież dobrze, że nie tak dawno (2008), śledztwo Sumlińskiego omalże nie zakończyło się jego "samobójstwem", przy lipnie zmontowanym przez ABW zarzutem korupcyjnych propozycji. Sprawa, która toczy się do dzisiaj, a Wojciech Sumliński szczęśliwie przeżył, kolejnego "seryjnego samobójcę".
 
Zacytowane zdanie napawa optymizmem. Są siły w służbach, które są gotowe powalczyć.
Z kim?
Z ubecko – gangsterskim, a głównie wojskowym układem, gdzie w samym centrum siedzi dobrotliwy safanduła, jak pajęczyca Tekla z kreskówki dla dzieci "Pszczółka Maja", prezydent Polski Bronisław Komorowski.
Kto uwierzył w jego dobrotliwość i ślamazarność jest skończonym idiotą. I także jest w sporym niebezpieczeństwie. Choć tego na pierwszy rzut oka nie widać...
 
Książka znajduje się już na rynku ponad tydzień, a w kraju dziwnie cicho. Nie mam żadnych złudzeń, że takie media, jak TVP, TVN, czy Polsat, tygodniki "Polityka", lub "Newsweek" oraz wszystkie środki masowego rażenia koncernu Agora, podejmą i nagłośnią temat. Lecz dlaczego nie nadaje temu odpowiedniej rangi TV Trwam i TV Republika? Czemu Komorowski i WSI nie jest bez przerwy na pierwszych stronach Gazety Polskiej, Do Rzeczy oraz wSieci?
 
Bacznie obserwuję świat, Często osobiście. Dużo czytam. Z dużym zainteresowaniem oglądam międzynarodowy bestseller o uprawianiu polityki w USA "House of Card". A jestem już w tym wieku, ze osobiście dobrze pamiętam aferę Watergate, gdzie dwóch dziennikarzy Washington Post, Bob Woodward i Carl Berstein, na podstawie informacji od pracownika służb popularnie nazywanego Deep Throat (Głębokie Gardło) doprowadziło do dymisji prezydenta Richarda Nixona, za ewidentne przestępstwo, na nieporównanie mniejszą skalę, niż mamy teraz do czynienia z prezydentem Komorowskim.
 
Czy choćby mały fragment dokumentalnej książki Sumlińskiego, który zacytuję poniżej, nie powinien wywołać huraganu, który zmiecie wszystkie śmieci ze sceny politycznej?
 
" Funkcjonariusze CBŚ ustalili, że Rosjanin posługujący się personaliami "Igor Kopylow" – organizator procesu wyłudzania ogromnych kredytów bankowych na rzecz "Pro Cyvili", współdziałający z WSI i grupą pruszkowską (mafia – jk) – miał niezbędne pełnomocnictwa wydane przez Ministerstwo Obrony Narodowej do zapoznawania się z pracami badawczymi na WAT, sięgającymi nawet tajemnic państwowych. Świadkowie potwierdzili, że Igor Kopylow regularnie kontaktował się z kapitanem Piotrem Polaszczykiem, który z kolei według relacji tych samych świadków miał dostęp do Bronisława Komorowskiego..." [str 92]
 
To tylko minimalny fragment wskazujący bez najmniejszych wątpliwości uwikłanie ówczesnego ministra MON Bronisława Komorowskiego, później marszałka Sejmu, a obecnie prezydenta, w działalność WSI, która była parasolem ochronnym przestępczej działalności organizacji "Pro Civili".
 
Mieliśmy możliwość zapoznać się z zeznaniami Komorowskiego, nagranymi przez dziennikarza TV Republika Rachonia telefonem komórkowym, podczas gdy kamery wszystkich mediów głównego nurtu stały bezczynnie; pan prezydent idzie w zaparte – nic nie pamięta, nic nie wie, wszystkiemu zaprzecza. Aż żałość człowieka skręca, bo zmarły akurat 93-latek Bartoszewski pamiętał wszystko.
 
Wojciech Sumliński "samobójstwo" przeżył. Pisać potrafi dobrze. Jest wiarygodny. Książka ukazała się drukiem i znika szybko z półek. Chociaż miałem pewien kłopot z zakupem w jednej księgarni Empiku. Taki wybuchowy bestseller nie był na widoku, tylko leżał gdzieś w ukryciu i dopiero interwencja u sprzedawcy pozwoliła mi tą książkę zdobyć.
 
Co dalej? Nie liczę wcale na to, że nagle obudzą się prokuratury. Właśnie odsunięto od sprawy prokuratora, który chciał słusznie oskarżyć, teraz już ex-ministra Grabarczyka, przyjaciela, jak sama mówi, premier Kopacz, za nielegalne posiadanie broni. Nagle nie zaczną działać służby do tego predestynowane – ABW, CBŚ, policja i żandarmeria. Media nie zaczną bić w wielki dzwon.
 
Ale fakt jest faktem – prezydent Komorowski był (jest?) zamieszany w przestępczą działalność powiązaną z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi, mafią pruszkowską i całym stadem ruskich agentów. To afera "Pro Cyvili". Gruba afera.
Czy to w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, czy nawet w Turcji, na Cyprze, czy Estonii, dni jego byłyby policzone i najprawdopodobniej zmuszony byłby do podania się do natychmiastowej dymisji i odejścia w hańbie.
 
Popatrzmy zatem, jak to się w Polsce rozegra.
 
 
.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 10192
jazgdyni

jazgdyni

02.05.2015 06:58

Dodane przez PDP w odpowiedzi na Dla kogoś kto śledził

Witam Też jestem przekonany, że prędzej, czy później świat zmiecie Komorowskiego. Co do książki, poszczególne fakty, wątki były znane wcześniej. Lecz zebranie tego w jednej książce, z nazwiskami i miejscami, czyni z niej nową wartość. Sukces odniesie na pewno. Czy jednak będzie promotorem gwałtownych zmian? Pozdrawiam
Domyślny avatar

robinson

02.05.2015 08:46

@Czyli gdzieś tam wysoko, w służbach są jeszcze przyzwoici ludzie, którym teoretyczne państwo nie podoba się. Albo gdzieś tam są ludzie, niekoniecznie przyzwoici, którym nie podobał się ówczesny rozkład sił. Pod teoretycznym państwem rozumie pan...? Wysoko - pojęcie względne. Na poziomie operacyjnym specsłużb, funkcjonariusze, są wysoko w odniesieniu do szaraka np. dziennikarza śledczego. Wyżej? Na poziomie szefostwa resortowego? Sprawa zmienna, zależna od kadencji parlamentarnej. Jeszcze wyżej - na poziomie publicznie znanych gigantów politycznych? Np. pokroju Macierewicza/Kaczyńskiego? Relatywna praworządność III RP wyklucza m.in. zabawę na tematy objęte klauzulą tajności, chyba że ktoś chce zakończyć swoją karierę w trybie ekspresowym. To swego czasu powiedział śp. L. Kaczyński - Aneks do raportu WSI nie może zostać opublikowany w obecnej formie - tłumacząc na polski - jacyś bohaterowie Aneksu nadal sprawują swoje funkcje w sposób aktywny - na marginesie zostawiając czy chodzi o agentów kontrwywiadu, polityków czy inne osobistości sektorów kluczowych dla bezpieczeństwa państwa. Cóż, odtajnić może prezydent, czyli na dzień dzisiejszy nie widać na horyzoncie żadnego kroku do przodu. Już abstrahując od przydatności Aneksu w zmienionej formie. Patrząc na głównego dowodzącego komisji, p. Macierewicza - jak od człowieka myślącego, nie można wymagać radykalnego jihadu w stronę struktur mafijnych, od tego są odpowiednie organy. I wieloletnią prawidłowością, ale i gwarancją nietykalności w procesach wytaczanych przez weryfikowanych agentów, było/jest traktowanie swojej roli jako tylko i wyłącznie urzędowej w określonym celu - weryfikacji wojskowych służb specjalnych. Stawiałbym raczej na podobnych informatorowi Sumlińskiego. Po prawdzie, publikacja Sumlińskiego dostarcza materiału do pytań dziennikarskich. Nie zawiera dowodów w rozumieniu procesowym, które mogła by wykorzystać prokuratura przeciwko B.K. Faktem jest, że tematy w niej zawarte zostały już medialnie zwodowane lata wcześniej. Miałyby jakieś szanse na przebicie bezpośrednio po wydarzeniach, przy pressingu medialnym i społecznym na prokuratury, oczywiście - czysto propagandowym, z uwagi na drugie zdanie tego akapitu.
jazgdyni

jazgdyni

02.05.2015 13:52

Dodane przez robinson w odpowiedzi na @Czyli gdzieś tam wysoko, w

Witam Oczywiście, że są to układy wzgledne i koterie, które walki toczą między sobą o większą władzę i większe wpływy. Nie mniej, sumaryczny obraz, który daje Sumliński, a ja dosyć nieporadnie i raczej intuicyjnie opisywałem w moim cyklu o Układzie i Systemie, jest przerażający. Jak napisałem - mafia to określenie zbyt łagodne. A najstraszniejsze jest to, że wszystko ciągle prowadzi do Moskwy. Gdyby tą całą wiedzę podsumować jednym zdaniem, to pasuje tutaj, to co często na prawicy wypowiadamy - Komorowski jest ruskim namiestnikiem pilnującym międzynarodowe interesy post-sowieckich służb i wojska. To, nad czym Komorowski ma nadzór, niestety ciągle jeszcze decyduje o sytuacji w Polsce. Fakt, nie ma tu dowodów w sensie prawnym. Jednakże, żeby to napisać Sumliński musi takimi dowodami dysponować. Jeżeli ABW podczas aresztowania nie zgarnęło mu wszystkiego. Lecz nie sądzę, żeby był taki naiwny, aby się nie zabezpieczyć. Po takiej książce normalnie powinny nastąpić dwa wydarzenia - nagłośnienie sprawy przez media (wiemy, że na to nie ma szans), oraz procesy założone przez tych, których nazwiska są w książce wymienione. Przemilczenie tej książki będzie dowodem na całkowity upadek państwa. Dodatkową iskrę książce mogą dać ewentualne tłumaczenia i popularność w innych krajach. Jak książki Suworowa. W każdym bądź razie sytuację uważam za rozwojową. Sam fakt wydania książki jest znamienny. Przecież, gdyby byli w stanie, to by ją zablokowali. Pozdrawiam
Domyślny avatar

PDP

02.05.2015 17:22

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Witam Oczywiście, że są to

Ale na tę książkę jest blokada. Nie chodzi o media, tam jest przemilczana choć Grzegorz Braun ją ostatnio bardzo sprawnie zareklamował. Książki Sumlińskiego nie kupi Pan jej w tej chwili nigdzie. Prawdopodobnie WSIoki wykupują przed I turą cały nakład.
jazgdyni

jazgdyni

02.05.2015 18:55

Dodane przez PDP w odpowiedzi na Ale na tę książkę jest

Co ciekawe, żeby ją zdyskredytować, ONI ją przeceniają! Ja już kupiłem egzemplarz za -10%. Byleby tylko szybciej zniknęła jako bubel.
Domyślny avatar

PDP

03.05.2015 00:06

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Co ciekawe, żeby ją

Jak się spojrzy na stronę Empiku to zdecydowana większość książek jest w ten sposób promowana. Niektóre z dużo większym upustem niż 10%.

Stronicowanie

  • Pierwsza strona
  • Poprzednia strona
  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
jazgdyni
Nazwa bloga:
Żadnej bieżączki i propagandy
Zawód:
inżynier elektronik, oficer ETO (statki offshore), obecnie zasłużenie odpoczywa
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 130
Liczba wyświetleń: 8,832,883
Liczba komentarzy: 31,995

Ostatnie wpisy blogera

  • PO/KO do góry a PiS dołuje. Dlaczego?
  • Spanikowany Bilderberg wściekle atakuje
  • PAŃSTWO NALEŻY DO NAS

Moje ostatnie komentarze

  • @@@Koncentrując się na antypolskich działaniach tych międzynarodowych cwaniaków z realizacją przez część władzy kraju można sobie wyobrazić w zakresie teorii spiskowych inny, bardzo prawdopodobny…
  • @@@Wyjątek: - cwaniacy z Berlina i opanowanej przez nich Brukseli, to dzisiaj wyjątkowi durnie.Wystarczy sobie przypomnieć zaproszenie emigrantów do siebie, bo tak socjalem rozleniwili swoich Niemców…
  • @Imć WaszećMam glupie pytanie, do dzisiaj zafascynowany linijkami zer i jedynek w chaoyucznej kolejności. Tak więć: - czy wy, matematyce, pracujecie głównie w systemie binarnym, czy również w…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • PROWOKATOR
  • Czego my nie wiemy, choć powinniśmy wiedzieć.
  • Mafia powstała w Trójmieście. Tak, jak obecny rząd.

Ostatnio komentowane

  • spike, Jeżeli dobrze pamiętam, chodziło o Sumerów, odkryto że posługiwali się systemem liczenia trzydziestodwójkowym (32), co było zaskoczeniem.
  • Lech Makowiecki, [email protected] właśnie miało być. Dziękuję, już poprawiłem...Ostatni nabój (raper Basti & Lech Makowiecki)https://www.youtube.com/watch?v=qBI0g5ZR1uc
  • Zofia, Nastał już czas wskrzesić zapomnianą organizację późnych lat siedemdziesiątych XX wieku o nazwie TOTO. Kto walczył z komuną ten ten skrót rozszyfruje. Oni znowu łby podnoszą i protestują.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności