Krótko - w jaki sposób widzi zgodę Bronek

Pojawiła się na facebucu stronka poświęcone osobie fikcyjnej "Co na to Bronek" finansowana przez komitet wyborczy kandydata na prezydenta Bronisława K. http://niezalezna.pl/658… Ostatnio Bronek pochwalił się, że nie śpi bo gra o tron... Pod wpisem pojawiły się komentarze, na które Bronek odpowiedział propozycją w tyPOwym stylu przyjaciół swego Szoguna: Co na to Bronek? "A może by tak bilet w jedną stronę do Bravos?" http://naszeblogi.pl/upl… Czy tak ma wyglądać "zgoda" i "bezpieczeństwo" realizowana przez Bula (w ewentualnej drugiej kadencji) wobec obywateli, którzy nie akceptują obecnej władzy i tzw. prezydenta? Przymusowe wywózki dla niepokornych i niezadowolonych?!!!!!!!!!!!!!! P.S. Ręce opadają na POziom "ekscelencji" Bronka. W trakcie dyskusji padła wypowiedź komentująca zwierzenia Bronka o walce o tron.: Grzegorz Różak - Raczej bo wchodzę na tron Na co padła odpowiedź Bronka: Co na to Bronek? - a kto powiedział, że trzeba na nim siedzieć? Jak widać, Bronek przyznaje się co jest jego największym problem. Jemu trzeba wszystko mówić, ponieważ z domu kultury nie wyniósł. To zapewne stąd pewnie Bronek nie wiedział, że nie wygłasza się toastu za pomocą kieliszka gościa a siada się w obecności kobiety dopiero jak kobieta usiądzie pierwsza.