Ewa Stankiewicz na Majdanie !

kayan, 26.01.2014

Publikujemy nocnego SMS-a od Ewy z godz. 22:28 -25 stycznia : “Jest nerwowo, ale Majdan to kawałek wolnego państwa”.

Na Majdanie dzisiaj dzień Polski. Ok. 18.30 po wystąpieniu oficjalnej delegacji parlamentarzystów PiS m.in. Ryszarda Czarnieckiego i Adama Hofmana – głos zabrała Ewa Stankiewicz z delegacją Solidarnych 2010.

Ewa Stankiewicz relacjonuje z Kijowa:
25.01.2014 22:28 Jest nerwowo ale Majdan to kawałek wolnego państwa.
26.01.2014 01:40 Wszystko OK. Jestem na Majdanie gdzie trwa współczesne powstanie.

Ewa Stankiewicz postanowiła osobiście wesprzeć naszych sąsiadów. Potwierdziła, że Polacy pamiętają o Ukraińcach - jesteśmy z Wami – zapewniła. Dalej przekonywała zgromadzonych na Majdanie, że ich protest ma znacznie większe znaczenie - na Majdanie decydują się losy całej Europy!

Z osobistą refleksją stwierdziła, że gdyby żył śp. Prezydent Polski Lech Kaczyński – byłby najlepszym orędownikiem idei wolności Ukrainy i walczyłby o zapewnienie jej godnego miejsca w Europie.

Tymczasem – jak mówiła dalej - jesteśmy świadkami coraz większej agresji Rosji wobec niepodległych państw, poprzez szantaż gospodarczy, wpływy służb oraz atak siłowy: wojny w Czeczenii 1994, zbrojny atak na Gruzję 2008, atak terrorystyczny Rosji na Polskę 2010.

Aby powstrzymać tę agresję, powinniśmy trzymać się razem.
Za skuteczne działania w tej sprawie na terenie Federacji Rosyjskiej został zabity prezydent Polski w zamachu terrorystycznym 4 lata temu.

Zginął m.in za to, że potrafił zmobilizować prezydentów Europy do obrony Gruzji przed agresją Rosji. Był zdeterminowany i skuteczny.

Gdyby żył – walczyłby dziś o atrakcyjną propozycję dla Ukrainy w Unii Europejskiej i przeciwstawiałby się przemocy wobec ludzi domagających się demokracji i wolności. Z poczucia solidarności i z przekonania że demokratyczna Ukraina jest również gwarancją stabilnej i wolnej Polski.
Trzymajmy się razem!

wystąpienie można było oglądać on-line tutaj:http://www.youtube.com/w…

za: solidarni2010.pl

http://ewastankiewicz.wo…
-----

zob, też:

Ewa Stankiewicz: Stop dla terroru rosyjskiego w Europie!

ODEZWA EWY STANKIEWICZ
Zapraszam wszystkich Państwa do przedsięwzięcia, które powinno być kontynuacją tego, co zapoczątkował Prezydent Lech Kaczyński,
Czytaj dalej→

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 6290

Czy to wszystko nikomu coś nie przypomina? Wróćmy do roku 1989 w Polsce - komunizm trzeszczy i chwieje się w posadach. Jasnym jest, że już wkrótce upadnie. Wystarczy niewielka społeczna zawierucha i "czerwony blok" rozleci się jak domek z kart. Wtedy Jaruzelski proponuje Wałęsie i grupie zgromadzonych wokół niego opozycjonistów współrządzenie krajem. Ceną jest jedynie "wypięcie się" na naród. Wałęsa i pozostała grupa okrągłostołowa idą na to i już wkrótce obdarowywani zostają oni stanowiskami, apanażami i milionami, za które zapłacić muszą rzesze Polaków nędzą i bezrobociem niewidzianym w kraju od prawie pięćdziesięciu lat. Ten sam scenariusz miał zostać rozegrany na Ukrainie - jednak tu nacisk Majdanu wobec polityków opozycyjnych okazał się silniejszy. Czy ofiary Berkutu po to oddawali życie, aby ten czy inny polityk dostał fotel ministra czy wicepremiera? Czy setki osób lądujących w kijowskich szpitalach po to narażało swoje zdrowie, aby garstka opozycyjnych polityków podzieliła się władzą tak jak miało to miejsce w Polsce 25 lat wcześniej "wypinając" się jednocześnie na cały naród? Nie. Ukraińcy okazali się mądrzejsi. I to zaniepokoiło nasze media. Dotąd wpajano Polakom, że nie było innej możliwości jak "okrągły stół", że każda inna droga zmian skazana była na porażkę. Tymczasem wydarzenia na Ukrainie dowodzą, że inna możliwość była i to na wyciągnięcie ręki. Dlatego, aby ten przekaz zablokować bohaterowie z Majdanu przeistaczają się powoli w polskich mediach mainstreamowych w warchołów spod znaku Bandery i kibola. A ja trzymam kciuki za tych "warchołów".

którzy okazują się niestety o wiele mądrzejsi od nas Polaków, w prawie że identycznej sytuacji polityczno-dziejowej. Oni po prostu, w odróżnieniu od nas, zrozumieli, że każda "propozycja współpracy" ze strony czerwonej hołoty jest z gruntu fałszywa i ma tylko i wyłącznie za zadanie ocalenie łbów tych gnid i utrzymanie się przy żłobie. A swoją drogą, jakimż debilowatym komuchem musi być ten Janukowicz, proponując Kliczce... ministerstwo kultury!?!?
Mam nadzieję, że takie nieugięte Majdany powstaną także w innych krajach - a w naszym w pierwszej kolejności - bo niezależnie od języka w jakim mówimy, najważniejszym zadaniem dla wszystkich myślących i uczciwych ludzi na świecie powinno być rozwalenie komuszej mafii, która ma już na swoim koncie ponad 200 milionów ofiar. Pozdrawiam serdecznie.

za Ukraińcow z Majdanu. Kiedyś Polacy byli tacy.

Czy widzicie pana Kuźniara atakującego ludzi, którzy tak jak Ukraińcy stali by dziś na Krakowskim i palili opony? Czy widzicie panią Olejnik wyrywająca sobie włosy z oburzenia nad motłochem rzucającym kamieniami w policję? Czy widzicie pana Lisa żądającego delegalizacji dla PiS za działania, które doprowadziły społeczeństwo polskie to takich "aktów nienawiści"? Czy widzicie panią Wielowieyską rozdzierającą sobie szaty nad polskim warcholstwem, który niszczy cały dorobek demokracji i wolności jaki panuje u nas od 25 lat? Czy wy to wszystko widzicie? :)

W dniu wczorajszym, kiedy Janukowicz wysunął propozycję dla polityków opozycyjnych media mainstreamowe zawyły z zachwytu. Publicyści z "Gwiazdy Śmierci" prześcigali się w komentarzach, że na Ukrainie wygrała demokracja i rozsądek. Udowadniano na wszelkie sposoby, że opozycyjni politycy nie mają innej możliwości jak tylko przyjąć propozycję Janukowicza i zasiąść z nim do stołu, aby wspólnie pokierować losami państwa ukraińskiego. I dziś rano informacja .... opozycja zgromadzona na Majdanie odrzuciła propozycje prezydenta Ukrainy (!!!). W polskich mediach szok, niedowierzanie. Jak to? Czy ci opozycjoniści zgłupieli? Taka dobra propozycja, a oni odwracają się od niej plecami?! Dziś rano w Polsat News słyszę już nie o obrońcach wolności i demokracji zgromadzonych na Majdanie, ale o "banderowcach" i kibolach atakujących milicję. Ktoś spyta się - skąd ta nagła zmiana? Przecież dotąd polskie media trzymały kciuki za Euro Majdan?

na Majdanie po zaostrzeniu konfrontacji przez moskiewski reżim rządzący Ukrainą! Każde zdanie wypowiedziane przez Panią Ewę w tych dramatycznych chwilach złotymi głoskami zapisze się w naszej historii.
Kochana Pani Ewo, wielkie dzięki za godne reprezentowanie Polski.