Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Wykańczanie Polski

Grzegorz Gołębiewski (grzechg), 30.12.2013
Czym nas tam mamiono przed wejściem do Unii? Że będzie dużo papu i nowych dróg, że się ucywilizujemy w końcu, że będziemy w wielkiej rodzinie narodów europejskich, które się połączyły w wielką i śliczną jak Doda organizację. Że będziemy sobie brać pieniądze i budować same cuda. To był rok 2003, trwała kampania. No i czcza gadanina spowodowała, że był aplauz. Polacy masowo poparli dużo papu i dużo dróg. Tak się dziwnie składa, że dziś już – poza nawiedzonymi – nikt nie chwali Unii Europejskiej, nikt. Chwalą tylko ludzie Tuska, że znowu mamy te 300 miliardów złotych. Gdybym miał tyle kasy do dzielenia i takie lepkie ręce jak PO, też bym się cieszył, a nawet skakał do góry jak na trampolinie. Swoją drogą wyobraźcie sobie premiera jak skacze na takiej trampolinie razem z komisarzem UE Januszem Lewandowskim.
 
Z tego aplauzu nic nie pozostało, ani wśród tak zwanych elit, ani w wśród Polaków. Owszem, jak ktoś podjął unijne środki i zainwestował je w park maszynowy to może jest zadowolony, ale tak ogólnie to widać, że Unia doi słabsze państwa. Przecież oficjalnie wiadomo, że każde niemieckie euro przyznane Polsce, zwraca się z nawiązką, czyli dają na środki unijne, a mają z tego jeszcze zysk. Widać to na przykładzie Grecji. Tam nie chodzi tylko o to, że sobie Grecy lekko żyli i była korupcja. Chodzi oto, że Bruksela i banki o tym wiedziały, ale czekali, żeby ich w którymś momencie po prostu zadusić. Polskę – jeśli wierzyć rządowi (to możliwe?) – chwalą. Chwalą, bo nas doją jak chcą. Nie będą wykańczać naszego królestwa jabłek, bo to nie jest kluczowy obszar gospodarki. Mamy natomiast karnie rezygnować ze wszystkiego, co sobie Niemcy i Bruksela zażyczą. Skandal ze stoczniami jest olbrzymi. Można śmiało założyć, że to był spisek, którego początek datuje się gdzieś na rok 1999. Wtedy to dwóch „ekologów” – polski i niemiecki – na rok zablokowali budowę terminalu paliwowego, należącego do Porta Holding S.A., czyli w skrócie do stoczni w Szczecinie. Stocznia ta wtedy była numerem jeden w Europie i trzecią na świecie. Firma dywersyfikowała swoją działalność na wypadek kryzysu w branży stoczniowej i rozpoczęła budowę bazy paliw koło Świnoujścia za kilkaset milionów złotych. No i pojawili się chłopcy do zadań specjalnych. Byłem wtedy w Rostocku. Niemieckie stocznie albo leżały, albo pełzały. I co dziś mamy? Niemieckie stocznie kwitną, polskich nie ma. Tak się wykańcza Polskę i Polaków, przepraszam, pieprząc coś o tym, że to stary przemysł, który wszędzie upada. Tylko debil może w to uwierzyć. Z biliona euro, jakie Niemcy zarobili w minionej dekadzie na eksporcie, grubo ponad 80% pochodziło z przemysłu maszynowego. Czy Donald Tusk bronił polskich stoczni, albo jego rząd? Było tylko picowanie, że bronimy, no ale takie są przepisy. Hiszpanie czy Francuzi znaleźli inne unijne przepisy i obronili swoje stocznie. Bo tam rządy są rządami tych krajów i reprezentantami ich interesów.
 
 
Trwa więc na dobre wykańczanie Polski, polskiej gospodarki, podkreślam polskiej. Wszystko co cenne w „starym przemyśle” zostało już uwalone, utrącone, sprzedane za bezcen. Oczywiście inwestor zawsze deklarował, że on teraz w tę fabrykę obrabiarek w Gostyniu to zainwestuje takie pieniądze, że jego obrabiarki obrobią wszystko. A skończyło się tak, że po prostu obrobił kolejny polski zakład, który wysyłał swoje maszyny do całej Europy. Była taka nieduża fabryka kontenerów „Unikon” w Szczecinie, Wysyłała te swoje kontenery wszędzie, kupowało je nawet NATO. I pojawił się inwestor. No i potem było chyba jeszcze dwóch i dziś oczywiście tej fabryki już nie ma. Taka to jest filozofia Zachodu, że my tu mamy siedzieć w sklepach i kupować ich produkty. Jeść, pracować i jeść. A od reszty się odczepić. Oczywiście, mądry jest kraj, który wpuszcza obcy kapitał tam, gdzie to jest mu na rękę. W przypadku Polski, w której rodzimy przemysł samochodowy padł, japońska czy koreańska fabryka samochodów to rozwiązanie korzystne bo napędza obroty rodzimym kooperantom. Ale to wyjątek. To co było polskie, ale drażniło Zachód, zostało po prostu wykończone, czasami tylko zachodni kapitał przejmuje jakiś zakład i produkuje w nim dalej. Tak jest z branżą cukierniczą. Nie ma więc zachwytów wielkich na Unią Europejską i już nie będzie bo to jest pełzające zombie. Kto się miał w Unii nachapać, ten się nachapał, a kto miał zapłacić haracz i harować na innych, ten dziś ledwo dyszy. Tyle zostało z idei Roberta Schumana, z idei Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali. Naiwni i tak tego nie zrozumieją. Dalej będą się cieszyć drogami i biurowcami, i double espresso.                           
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 5824
Domyślny avatar

Magdalena

30.12.2013 20:32

Towarzysz Miller mamił? Taka jest kara za uwierzenie komuchom po raz wtóry.
Domyślny avatar

Kenneth

30.12.2013 21:20

.. wszyscy w Europie juz "trzezwieja" ! jeszcze troche cierpliwosci i zawali sie to imperium zla .. nic nie trwa na wieki .. bardzo dobry artykul, pozdrawiam.
Domyślny avatar

Daf

31.12.2013 12:05

Nalezy mowic i pisac prawde i nazywac sprawy po imieniu - wtedy mozna bedzie zaczac wychodzic z poglebiajacej sie zapasci, w ktorej Polska znajduje sie od 24-ech lat. 1. Polska gospodarka jest niszczona za zgoda i przy wspoldzialaniu samych Polakow. Ci "inwestorzy" nie spadaja do Polski z nieba - oni przychodza na "zaproszenie" ich polskich "partnerow". Jakie kryteria obowiazuja przy wpuszczaniu do Polski tzw. "zagranicznych inwestorow" ??? Czy wszystkie umowy dot. sprzedazy przedsiebiorstw byly i sa zawierane prawidlowo ? 2. Stocznie i inne przedsiebiorstwa - ich ratowanie. Nalezalo przygotowac szczegolowy program modernizacji ewent. restrukturyzacji, na rozmowy do EU wyslac dobrych i dobrze do tych rozmow przygotowanych fachowcow, a nie politykow, prowadzic pertraktacje ( ulepszajac i poprawiajac programy) az do uzyskania zamierzonych celow. Tego nie robiono - a to robily inne kraje. Kazdy kraj dba o wlasne interesy, NIKT nie ma obowiazku dbac o interesy Polski - TYLKO POLACY MAJA TEN OBOWIAZEK. 3. W EU kazdy kraj ma swoich przedstawicieli, ktorzy dbaja o interesy WLASNEGO kraju, odwaznych, inteligentnych, madrych. Kryzys EU moglby byc wielka szansa dla Polski - w reformowaniu EU. Gdyby polscy przedstawiciele w EU to potrafili i chcieli. EU przetrwa, wbrew narzekaniom w Polsce, bedzie zreformowana. Nasza wspolna przyszloscia sa Stany Zjednoczone Europy.
Domyślny avatar

Daf

31.12.2013 12:25

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Uwagi ogolne

Autor nawiazuje w swojej publikacji do Grecji - tu moga Panstwo znalezc informacje dot. greckiego kryzysu. http://www..Ipb-bw.de/ur… http://www.de.wikipedia… http://www.handelsblatt…
Józef Darski

Józef Darski

31.12.2013 13:55

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Uwagi ogolne

Przypominam, że po likwidacji stoczni polskich kryteria zostały zmienione by nie trzeba było likwidować stoczni niemieckich. Polacy wybrali takich negocjatorów, którzy Polskę sprzedali, a Niemcy takich, którzy o niemieckie interesy zadbali. Ale zmiana kryteriów pozostaje faktem.
Domyślny avatar

misio

31.12.2013 16:12

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na Zgoda ale nie do końca

gdyż Polacy nic nie wybrali - sprawą likwidacji stoczni od początku do końca zajmował się folksdojcz reprezentujący niemieckie interesy na Polskę.
Domyślny avatar

wiechu29

31.12.2013 17:07

Dodane przez misio w odpowiedzi na To nieporozumienie

Proszę podać nazwisko tego volksdojcza.Tu nie jest zgadywanka i domysły.Prawda i jeszcze raz prawda.
Marcus Polonus

Marcus Polonus

01.01.2014 18:32

Dodane przez wiechu29 w odpowiedzi na Jakie nieporozumienie Misiu!

to wy nie znacie nazwiska swojego boga i idola? Oj nieładnie, nieładnie towarzyszu - obniżą wam stawkę za opluwające blogerów wpisy, jak się wreszcie tego nazwiska nie nauczycie na pamięć! A Prawdę to sobie możecie  kupić w ruskiej ambasadzie -,za jedyne 2 ruble.
Marcus Polonus

Marcus Polonus

01.01.2014 18:49

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Uwagi ogolne

gdyby pani raczej nie mieszała pojęcia "Polacy"  z tą ruską parchatą bandą Ryżego,która nami "żondzi" od ponad 6-ciu lat, rozkradając co się tylko da z naszego majątku narodowego - nikt nie dał pani do tego prawa. No i niech pani raczej rozbuduje swoją inwencję (sprawdzić znaczenie tego słowa w Wiki -przypomnienie redakcji) i przestanie pieprzyć ciągle te same głodne kawałki o życiu wsród austriackich kasztanów i berlinskich szwabów - to już się stało żygliwie nudne. Heil!
Grzegorz Gołębiewski (grzechg)
Nazwa bloga:
II Pasażer RP

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 803
Liczba wyświetleń: 3,321,096
Liczba komentarzy: 2,895

Ostatnie wpisy blogera

  • Zimowa tragifarsa, czyli lewacki kicz
  • Bunt Ameryki na Kapitolu
  • Polska kotwica wolności

Moje ostatnie komentarze

  • Smutna prawda jest taka, że błędów w komunikacji PiS jest za dużo, i tylko dzięki PJK są one często  umiejętnie niwelowane. Nie ma sensu się rozpisywać o tych  kobietach w Sejmie, bo nie da…
  • Nie będę pisał do Pana z małej litery....:-) Nie jest ważne, czy "szczekających" będzie mniej czy więcej, tylko ważne jest to, by unikać w walce z taką właśnie opozycją prostych błędów. I śmieszne to…
  • Myślę, że źle Pan odczytał fragment tekstu. Bo dość wyraźnie zaznaczyłem właśnie, że zasługą Antoniego Macierewicza jest reformowanie armii. Powinien zachować stanowisko ministra, ale doprawdy, jaki…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Świnoujście wraca do Niemiec
  • Upadek całkowity Lecha Wałęsy
  • 7 grudnia - dzień tryumfu Jarosława Kaczyńskiego

Ostatnio komentowane

  • wielkopolskizdzichu, Ufff. Bez żadnej spacji. Ciężki temat.
  • angela, Rozpacz, no rozpacz. Teraz "panie" muszą się dobrze zastanowic, zanim z kimś przygodnym wlezą do wyra. Bo owoc swojej kilkuminutowej wątpliwej przyjemnosci, trzeba bedzie pielęgnować cale zycie. I…
  • Pani Anna, Ukłon w strone twardego elektoratu jakim był wyrok TK, jego publikacja akurat tu i teraz nie jest przypadkowa i ma za zadanie wywołać znowu świętą wojnę ideologiczną między dwoma plemionami, co…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności