Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Rostowski nie jest żadnym kozłem (ofiarnym)

Grzegorz Gołębiewski (grzechg), 17.08.2013
Człowiek, który w ciągu sześciu lat zadłużył Polskę na blisko 500 miliardów złotych, tak, że razem mamy już ponad bilon długu, to nie jest żaden kozioł ofiarny, tylko dobry wykonawca poleceń rynków finansowych. Jest tam nie tylko Soros, MFW, to siatka powiązań, które chce się bogacić kosztem biedniejszych. I robi to w dobrze pojętym własnym interesie. W końcu kilkaset miliardów z tego długu jesteśmy winni zagranicznym instytucjom finansowym. Węgry się postawiły MFW i UE,  i od razu jest huk w światowych mediach. Że są totalitarne, faszystowskie i antysemickie. Skąd my to znamy, tylko na niższym poziomie? Rostowski jest wręcz beneficjentem i takim lokalnym liderem finansowym. Jestem pewien, że po ewentualnym odwołaniu go dostanie dziesięć razy  lepiej płatną posadę. W nagrodę za Polskę. Rostowski nie bronił polskich finansów, bo nie taka była tu jego rola. Odwalił robotę i może sobie pójść gdzie chce. Obrażał opozycję, tworzył wirtualne budżety, potem ciął prawdziwą kasę kosztem polskiej gospodarki i polskiego społeczeństwa. Jestem całkowicie przekonany, że ma nas wszystkich gdzieś, co widać, słychać i czuć. No naprawdę wystarczy na niego spojrzeć. Bez urazy. Przecież za wszystko ostatecznie odpowiada premier, to jest  prawdziwy kozioł ofiarny takiej ewentualnej decyzji i  pewnie nawet o tym wie. Bo co takiego on będzie robił w porównaniu do Rostowskiego. Minister finansów, poza zwiększeniem długu o pół biliona rozjechał jeszcze różne branże. Wymienię tu tylko jedną; MON.  Wszyscy pamiętają te deklaracje z 2007 roku o modernizacji naszej armii, o zwiększeniu wydatków na nią. PR wychodził nieźle, ale w latach 2008 - 2013 obcięto w budżecie wojsku 10 miliardów złotych. 

To przykre, ale te wielkie instytucje mówią takim krajom jak Polska, Węgry czy Grecja mniej więcej tak: Wy tu sobie róbcie te waszą politykę, wybierajcie się, ale od dużej kasy i władzą nad nią to jesteśmy my. Warto byłoby policzyć, ile państwa Europy Środkowej pożyczyły w ostatnich latach od zagranicznych banków. Oczywiście, minister finansów ma dbać o  publiczne pieniądze. Nawet jak kraj ma duży wzrost gospodarczy, jego obowiązkiem jest trzymać budżet w ryzach, bo wtedy się więcej odłoży w danym roku i tym samym można jeszcze więcej wydać w następnym roku na rozwój gospodarki. Ale, czy  Vincent Rostowski w ogóle coś takiego robił? On nic nie odłożył, tylko zabrał. Zabierał z werwą i pewnie Donald Tusk nie miał nic gadania. Ale żarty się skończyły. Za chwilę PiS będzie miał 50% poparcia, zaprotestuje "Solidarność", czyli robi się gorąco. Tęgie głowy od finansów świata myślą zapewne kogo tu wyrzucić i wrzucić. To jest zresztą bardzo ciekawe, kto będzie następcą Rostowskiego. Ale mało ważne. Bo ekipa Tuska  i sama partia "obywatelska" jest już  na politycznym aucie. Teraz mogą grać w gałę do woli. Ale Rostowski z nimi nie zagra. Będzie grał w pieniądz. Duży.           
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4593
Domyślny avatar

dogard

17.08.2013 20:08

tak to lecialo,a wlasciwie leci...
Teresa Bochwic

Teresa Bochwic

17.08.2013 20:12

Zyta Gilowska twierdziła na jakimś spotkaniu, że rząd JK pozostawił Platformie nie tylko brak długów, ale i 170 mld oszczędnosci (wyliczała, skąd sie wzięły). Było dodatkowo chyba ok. 40 mld zł rezerwy demograficznej, po która siegnieto w zeszłym roku. Gdzie są te pieniądze? - pytała Gilowska?
Ma Pan rację, że wielkim problemem w Polsce jest zupełny brak realizmu w ocenie ludzi, którym automatycznie wbrew oczywistym faktom, przypisuje się dobra wolę, oczywiscie dobrą z punktu widzenia obywateli. Oni ją mają, ale z innego punktu widzenia.
grzechg

Grzegorz Gołębiewski (grzechg)

18.08.2013 07:50

Dodane przez Teresa Bochwic w odpowiedzi na Zyta Gilowska twierdziła na

wpuszczenia JVR są dziwne, bo Tusk wielu innych kandydatów. Moim zdaniem, nie oceniając poprzedników, oni starali się przynajmniej łapać w tej dżungli nasz interes. JVR poszedł po bandzie. Dziękuję.
Pozdrawiam.
Domyślny avatar

Magdalena

17.08.2013 23:18

Wszak to jest oczywiste.
Grzegorz Gołębiewski (grzechg)
Nazwa bloga:
II Pasażer RP

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 803
Liczba wyświetleń: 3,321,096
Liczba komentarzy: 2,895

Ostatnie wpisy blogera

  • Zimowa tragifarsa, czyli lewacki kicz
  • Bunt Ameryki na Kapitolu
  • Polska kotwica wolności

Moje ostatnie komentarze

  • Smutna prawda jest taka, że błędów w komunikacji PiS jest za dużo, i tylko dzięki PJK są one często  umiejętnie niwelowane. Nie ma sensu się rozpisywać o tych  kobietach w Sejmie, bo nie da…
  • Nie będę pisał do Pana z małej litery....:-) Nie jest ważne, czy "szczekających" będzie mniej czy więcej, tylko ważne jest to, by unikać w walce z taką właśnie opozycją prostych błędów. I śmieszne to…
  • Myślę, że źle Pan odczytał fragment tekstu. Bo dość wyraźnie zaznaczyłem właśnie, że zasługą Antoniego Macierewicza jest reformowanie armii. Powinien zachować stanowisko ministra, ale doprawdy, jaki…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Świnoujście wraca do Niemiec
  • Upadek całkowity Lecha Wałęsy
  • 7 grudnia - dzień tryumfu Jarosława Kaczyńskiego

Ostatnio komentowane

  • wielkopolskizdzichu, Ufff. Bez żadnej spacji. Ciężki temat.
  • angela, Rozpacz, no rozpacz. Teraz "panie" muszą się dobrze zastanowic, zanim z kimś przygodnym wlezą do wyra. Bo owoc swojej kilkuminutowej wątpliwej przyjemnosci, trzeba bedzie pielęgnować cale zycie. I…
  • Pani Anna, Ukłon w strone twardego elektoratu jakim był wyrok TK, jego publikacja akurat tu i teraz nie jest przypadkowa i ma za zadanie wywołać znowu świętą wojnę ideologiczną między dwoma plemionami, co…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności