Ktoś na YT przypomina sprawę tzw. afery podkarpackiej, o której media milczą, bo ważniejsze są krokodyle w Alkatras, czy w innym więzieniu na Florydzie dla amerykańskich przestępców.
TAŚMY Z PODKARPACIA: Seks, korupcja i śmierć Dawida Kosteckiego.
Wśród zamieszanych tylko nazwisko posła PiS jest wymienione w całym brzmieniu, bo inni, skazani i zamieszani są "jednoliterowi". Prawie cała rzeszowska "palestra" została skorumpowana przez dwóch cwanych Ukraińców za pomocą burdeli z ukrytymi kamerkami.
Zastanawiam się, czy te niskie wyroki za handel ludźmi, łapówki, korupcję, mają coś wspólnego z zaginionymi taśmami kompromitującymi światek prawniczy i najważniejszych polityków? Czy "polska" pomoc dla Ukrainy to nie wynik szantażu na najwyższym, politycznym poziomie?
O byłym pośle PSL Janie B. też nie słyszeliśmy, chociaż niedawno lokalna prasa pisała:
Czy "Podkarpacki Baron PSL" stanie przed sądem?
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 1595
- to afera jakby tego samego typu, w dodatku może wyjaśniać pomoc, jaką udzielił polski rząd Ukrainie.