Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Malicious Compliance a sprawa polska

wielkiwodzapaczow, 02.07.2025
Termin Malicious Compliance nie ma polskiego odpowiednika ale można go od biedy tłumaczyć na rżnięcie głupa. Dlatego musimy wyjaśnić co oznacza na konkretnych przykładach.

Powiedzmy, że struktura biurokratyczna robi A i chcemy zmusić ją aby zamiast A robiła B. Jednak biurokracja nie ma zamiaru robić B i chce nadal robić A. Co wtedy?

Wtedy urzędnicy zaczynają udawać, że wykonują polecenie i robią B ale robią w taki sposób aby nic z tego nie wyszło, aby był największy możliwy bałagan, aby to co było istotą planu B nie było wdrażane albo wdrażane tylko pozornie ale aby koszty wdrażania planu B były maksymalnie wielkie.

Wszystko w tym celu aby nadzorcy się zniechęcili, doszli do wniosku że nie da się zrobić B i aby wszystko wróciło do starego i aby nadal można było robić A.

Historia prawdziwa, niech posłuży za ilustrację:

Amerykańskie okręgi szkolne są utrzymywane z podatków od nieruchomości. W pewnym momencie  podatki osiągnęły taki poziom, że wyborcy zaczęli się buntować. Płacimy horrendalne sumy na szkołę - i co z tego mamy? W lokalnej szkole średniej jest dyrektor. I jest dwunastu pełnoetatowych wicedyrektorów. Na pewno potrzebujemy tylu? Znakomita większość pracowników okręgu szkolnego nie jest nauczycielami i nie zajmuje się uczeniem. Nawet bardzo pobieżne przejrzenie etatów wykazuje, że mnóstwo z nich jest zbędnych, że są to tylko doskonale płatne synekury dla ludzi ustosunkowanych. Szkoła ma specjalnego koordynatora do spraw problemów młodzieży LGBT, koordynator ma oczywiście dwóch zastępców a ich biuro ma dwie sekretarki. Na pewno ich potrzebujemy? Istnieje sporo etatów zajmowanych przez rozmaitych konsultantów, którzy są kompletnymi martwymi duszami i w pracy prawie się nie pojawiają. Ale pensje biorą. Nikt nie wie za co.

Wyborcy zaczynają chodzić na zebrania rad szkolnych i domagają się cięć w budżecie szkół i zwolnienia ludzi niepotrzebnych. Jest to walenie głową w mur. Rady szkolne odmawiają zwalniania kogokolwiek.

W tej sytuacji działacze zaczynają chodzić od domu do domu i tłumaczyć wyborcom skalę marnotrawstwa pieniędzy w szkole. I wzywają aby w corocznym głosowaniu nad budżetem szkoły zagłosować przeciw. Tłumaczenie odnosi skutek, wyborcy odrzucają budżet.

Rada szkolna odpowiada: No, skoro odrzuciliście budżet i domagacie się oszczędnośći - to musimy wyborców słuchać. Oszczędności będą.

I rada szkolna zamyka boiska szkolne. Bo nie ma pieniędzy na ich utrzymanie. Likwiduje zajęcia pozalekcyjne. Bo nie ma pieniędzy. Obcina działalność szkolnego chóru i orkiestry. Obcina szkolne drużyny sportowe.
Ale oczywiście tych dwunastu wicedyrektorów pracuje nadal. Biuro do spraw LGBT jest wyłączone z cięć. Konsultanci edukacyjni są nie ruszeni i nadal pobierają pensje mimo iż w pracy się nie pojawiają i nie wiadomo za co się im płaci.

Wyborcy są wściekli. Na co rada szkolna rżnie głupa:

No przecież chcieliście cięć, prawda? No to tniemy.

Wyborcy: Chcieliśmy, ale nie w tych programach, które są akurat potrzebne. chcieliśmy wywalić z pracy te wszystkie niepotrzebne wszy.

Okręg szkolny: To jest oburzające, że ciężko pracujących ludzi nazywacie: wszy!

Tak to trwa aż w końcu wyborcy się zniechęcą, dojdą do wniosku, że nic się nie da zrobić, okręg szkolny pod żadnym pozorem nie ustąpi i nie zwolni ludzi niepotrzebnych, nawet gdyby miał wcześniej pozwalniać wszystkich nauczycieli. I ostatecznie po kolejnym referendum budżet przechodzi, podatki zostają podniesione, wszystko wraca do tego jak było a biuro koordynatora d/s LGBT dostaje nowy etat. Do tej pory koordynator do spraw LGBT miał dwóch zastępców, teraz będzie miał trzech.

Przykład 2.

Po powrocie Trumpa sekretarzem obrony został Pete Hegseth. Zaraz na wstępie wydał dekret: Wojsko i wszystkie instytucje Departamentu Obrony mają natychmiast zakończyć z polityką "różnorodności i inkluzywności",  zlikwidować biura "różnorodności i inkluzywności" czyli po prostu: Biura komisarzy politycznych zajmujących się egzekwowaniem lewackiej ortodoksji ideologicznej.

Oczywiście biurokracja odpowiedziała przez malicious compliance. To znaczy: Rozpoczęła działania pozorowane. I zlikwidowali na stronach Departamentu Obrony wystawy o lotnikach Tuskegee, czyli takim słynnym murzyńskim dywizjonie lotniczym podczas drugiej wojny światowej. Ale oczywiście komisarzy politycznych - nie zwolnili, mimo iż taka była intencja rozkazu.

A zaraz potem ze serwerów Departamentu Obrony skasowali informację o Charlesie Rogersie, murzyńskim generale odznaczonym podczas wojny wietnamskiej.

Potem skasowali wszelkie fotografie bombowca Enola Gay, który zrzucił bombę atomową na Japonie. bo wicie, rozumicie, Gay.

Potem usunęli wszelkie informacje i Indianach Navajo, służących na Pacyfiku jako szyfranci/tłumacze wiadomości przesyłanych przez radio w ich języku, który został użyty do kodowania.

Rozumiecie państwo o co chodzi: Rozkaz był: Zlikwidować wszelkie biura zajmujące się kontrolą ideologiczną i egzekwowaniem kwot rasowych. Biurokraci przerobili to na: "Skasować wszelkie informacje o nie-biaych bohaterach". Co miało ośmieszyć całą akcje.

Pete Hegseth wezwał odpowiedzialnych urzędników i zapytał dlaczego zamiast wywalać z wojska  komisarzy politycznych - co było intencją rozkazu - zajmują się cenzurowaniem historii. Oczywiście zaczęli rżnąć głupa:

Ale my nie wiedzieliśmy że taka była intencja, musimy dostać rozkazy wykonawcze tłumaczące o co chodziło w pierwotnym rozkazie...

Hegseth jest byłym wojskowym i nie miał cierpliwości do tych sukinsynów - tylko ich z miejsca wywalił na zbity pysk:

Albo jesteście w stanie samodzielnie zrozumieć intencję rozkazu - i wypełniać go zgodnie z intencją bez żadnych dodatkowych instrukcji - albo won z wojska.

Tym samym pokazał, że taktyka malicious compliance nie będzie tolerowana - i w ten sposób odbudował dyscyplinę w podległym sobie departamencie.

Teraz przechodzimy do spraw polskich.

Gauleiter Tusk ma - jak wszyscy wiemy - układ z Niemcami zgodnie z którym będzie pozwalał Niemcom wyrzucać do Polski imigrantów, których Niemcy nie chcą - bez zadawania żadnych pytań i bez kwestionowania niemieckiej polityki. Gdyby Trzaskowski wygrał - to wywalanie z Niemiec nachodźców do Polski tak aby polska stałą się śmietnikiem ludzi, których nie chce Unia Europejska - ruszyłoby na pełnym gazie.

Ale polski self-made-man nie wygrał, wygrał Nawrocki - a rząd Gauleitera jest ewidentnie na wylocie. Można go atakować. Na granicy powstały samorzutne grupy obywatelskie pilnujące aby Niemcy nie przysyłali do Polski nachodźców.

Tusk nie mógł już dłużej udawać, ze nie ma problemu. Nie może zaprzestać przyjmowania nachodźców - gdyż Niemcy zrobią mu kęsim. Nie może ich  otwarcie przyjmować - bo jego rząd upadnie błyskawicznie, a jego samego będzie czekać więzienie. Coś musi zrobić. Co?

Na razie zapowiedział, że granica będzie patrolowana i nachodźcy nie będą wpuszczani. Ale spokojna głowa: zaraz zobaczymy malicious compliance. Straż Graniczna dostanie instrukcje aby trzepać każdy samochód, którym jadą ludzie wyglądający na Polaków. Kolejki na granicy mają się zrobić wielogodzinne, tak aby maksymalnie uprzykrzyć życie.

Ale jednocześnie Straż Graniczna dostanie zakaz patrolowania granicy na całych odcinkach między przejściami granicznymi. Tymi niechronionymi fragmentami Niemcy zaczną podsyłać nachodźców. A gdy ludzie zaczną protestować:

Zablokowaliście granice kompletnie ale pięćset metrów dalej, lasem, nachodźcy przechodzą bez kontroli i nikt nawet nie próbuje ich zatrzymać

- to wtedy Tusk będzie rżnął głupa zgodnie z doktryną malicious compliance:

Pilnujemy przejść granicznych tak, że nawet mysz się nie prześliźnie. Ale ponieważ tak dobrze kontrolujemy to nie możemy być jednocześnie wszędzie i nie możemy obsadzić każdego metra granicy. tym niemniej gdy ktoś dostrzeże, że nachodźcy są przesyłani przez niestrzeżone kawałki granicy to proszę mi to zgłaszać a ja z całą odpowiedzialnością obiecuję, że osobiście zadzwonię w tej sprawie do kanclerze Merza...

To właśnie będzie malicious compliance po Tuskowemu. Zobaczycie.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 1225
juur

juur

02.07.2025 07:12

W dyscyplinie “ rżnięcie głupa” Pis i Po niekwestionowani mistrzowie świata.
Marek Michalski

Marek Michalski

02.07.2025 13:06

"Ale my nie wiedzieliśmy że taka była intencja, musimy dostać rozkazy wykonawcze tłumaczące o co chodziło w pierwotnym rozkazie...
Hegseth jest byłym wojskowym i nie miał cierpliwości do tych sukinsynów - tylko ich z miejsca wywalił na zbity pysk:
Albo jesteście w stanie samodzielnie zrozumieć intencję rozkazu - i wypełniać go zgodnie z intencją bez żadnych dodatkowych instrukcji - albo won z wojska."
.
To samo się odnosi do tzw. klasy politycznej i administracji IIIRP. Z tm, że oni walczą z problemami, które sami stworzyli, udając, że nie byli zdolni do oceny rzeczywistości i wciągnęli nas do UE.
Wniosek jest jak u Hegsetha: Wszyscy won!
Oczywiście nie należy powtarzać propagandowch pojęć jak migranci, bo na wojnie, również hybrydowej, nie ma żadnych migrantów. Są dywersanci, szpiedzy, terroryści, agentury wpływu. Stosowanie nowomowy o migrantach i uchodźcach jest właśnie elementem Malicious Compliance. Pod tymi pozorami nie stosuje się prawa dotyczącego przestępstwa nielegalnego przekroczenia granicy i walki z terroryzmem, o czym już pisałem:
https://naszeblogi.pl/71…
wielkiwodzapaczow
Nazwa bloga:
Wielki Wódz Apaczów

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 60
Liczba wyświetleń: 75,884
Liczba komentarzy: 402

Ostatnie wpisy blogera

  • Walka buldogów pod dywanem
  • Marek Magierowski, facet z którym wiązaliśmy wielkie nadzieje
  • Niemcy zainwestują w ciągu najbliższych dziesięciu lat 35 miliardów euro

Moje ostatnie komentarze

  • Przeczytaliśmy te Pańskie fakty. Koronnym dowodem na to, że to robota Rosjan jest, cytujemy: "To wpi­su­je się w ro­syj­ską stra­te­gię sa­bo­ta­żu in­fra­struk­tu­ry pań­stw NA­TO". Koniec cytatu.…
  • Ten przykry moment, gdy człowiek uświadamia sobie, że przeceniał mozliwości intelektualne niektórych czytelników... W Naszym tekście jest link. Wystarczy na niego najechac myszą i kliknąć aby…
  • Wszystkim, którzy mówią, że Unia Europejska pozostaje w tyle w wyścigu naukowym - niniejszym dajemy pryncypialny odpór: EU and Zambia strengthen cooperation on education and research  

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Jak polska prawica powinna świętować Chanukę?
  • Ktoś to musi zawołać jako pierwszy
  • Co robić?

Ostatnio komentowane

  • sake2020, Reynders to wielki przyjaciel Bodnara. Dziękowali sobie wylewnie za ,,pomoc'' w prowadzeniu praworządności w Polsce.Było wspólne zdjęcie, całuski, poklepywanie po ramionach, Bodnarowi trzęsły się ze…
  • Anonymous, Buldogi walczą pod dywanem, a ratlerki na dywanie przekomarzają się w sprawie jak uregulować psi żywot.Może to jakiś mechanizm psychologiczny pozwalający w podświadomości zapewnić sobie warunki…
  • Maverick, Obserwuje tutaj piszacych i sa tutaj promoterzy falszywej historii, glupiego bohaterstwa w interesach obcych, inni sa obiektywni i pobudzaja do myslenia, jeszcze inni walkuja narracje globalistow czy…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności