Teraz, gdy Ukraina może atakować cele w tym porcie, cała flota czarnomorska może być celem.
Sam fakt incydentu w porcie w Noworosyjsku świadczy o tym, że to miasto nie należy już do głębokiego zaplecza marynanrki wojennej Rosji
Dzisiaj rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że atak ukraińskiego drona morskiego został odparty w porcie w Noworosyjsku, ale zapomniało tylko wspomnieć, że duży statek transportowy został poważnie uszkodzony i w każdej chwili może zatonąć.
Udany atak dronów morskich na rosyjski okręt desantowy typu VDC „Ivan Gren” w Zatoce Noworosyjskiej jest wyjątkową operacją, która poważnie zmienia sytuację na Morzu Czarnym. Pomimo zaostrzonych środków bezpieczeństwa w swojej największej bazie morskiej i największym porcie handlowym rosyjska marynarka wojenna nie jest w stanie obronić się przed atakami ukraińskich dronów morskich. Drony wykazały wybitne parametry techniczne: do zaplanowania ataku na Noworosyjsk potrzebny jest dron o zasięgu ponad 1000 kilometrów i wysokiej jakości system kontroli. Wszystko to zostało zrobione dosłownie od zera, ponieważ Ukraina nie opracowała takiej broni przed rosyjską inwazją. Rosja skutecznie zablokowała handel morski Ukrainy, atakując porty i statki na ukraińskich wodach, kradnąc i eksportując ukraińskie zboże i metal, a teraz Ukraina ma możliwości symetrycznej reakcji. Rosyjskie statki i handel morski są uzasadnionym celem ukraińskiego odwetu. Nie tylko na Morzu Czarnym, ale także daleko za Morzem Czarnym. Rosyjskie statki i statki nie mogą już nigdzie czuć się bezpiecznie.
Ukraina demonstruje światu, jak krucha jest Rosja i jak bardzo skutecznie przeciwstawić się znacznie większemu wrogowi. Chiny i Indie mówiące Rosji bez żadnych wątpliwości „żadnej broni nuklearnej” postawiły Putina w piekielnym pudle
Trafienie okrętu desantowego, który ma mniejszą siłę ognia w starciach w zwarciu, było dobrym wyborem. Rosyjska flota nawodna oczywiście nie jest dobrze wyszkolona ani zdolna do przeciwdziałania atakom morskich dronów lub pocisków rakietowych na ich statki.
Brawo Marynarka Wojenna Ukrainy! Szkoda że nie zatonął, ale dobre i to Kilkanaście czy kilkadziesiąt dronów utraconych w ostatnich miesiącach prób vs warty wiele setki milionów okręt desantowy. Deal całkiem opłacalny dla Ukrainy.To samo powinno dziać się na ziemi. Na każdy pocisk wystrzelony w Kijów lub inne ukraińskie miasto należy odpowiedzieć pociskiem wystrzelonym w Moskwę lub inne miasta w Rosji. „Specjalna operacja wojskowa” zakończy się szybciej niż nam się wydaje.
//Za chwilę będziemy mieli tu pana @Persa który napisze że to fejk//
To nie fejk tylko nieudolny atak terrorystyczny.
Ciekawe co Rosja rozwali w zamian maglareczko?
Ukraina przegrała na początku 2014. Teraz jest dożynana.
Tak pisze zachodnia prasa...
Poczytaj sobie maglarko :)))))
" Jesteś dożynany " jak sam piszesz, to Służby się szybciutko postarały ..
Tak pisze zachodnia prasa...
Jaka prasa, jakie tytuły, jakie artykuły per-sik ? :-)
Jeżeli dobrze pamiętam, to ten dron ma zasięg 5 km, prędkość 60 km/h (?), innymi słowy ślizgacz.
Ciekawa sprawa z namierzaniem, Musk miał wyłączyć satelity, a tradycyjny GPS chyba za mało dokładny, więc musieli mieć pomoc z zewnątrz.
Samą łódź zbudować nie taki problem, nawet @tri potrafi :), ale elektronikę awionikę, kompas nie wystarczy.
Ukraińcy mają rakiety dalekiego zasięgu, czemu ich nie użyją na okręty? Nie da się namierzyć, bo za nisko, a satelity ?
Dawno, dawno temu w odległej galaktyce... gdy w miejscu osiedla Nowy Dwór było lotnisko aeroklubu, z boku było też i lotnisko modelarskie. Całe wakacje we dwójkę, z przyjacielem, budowałem model. Dwa metry rozpiętości, silnik MK17 (kto wie, to wie). Aparatura mojej produkcji choć jeszcze gówniarz byłem.... Zapomnieliśmy anteny do nadajnika, a ja jeszcze nie kojarzyłem pojęcia "dopasowanie" i użyliśmy samochodowej - więc model uciekł zatankowany do pełna. Modliliśmy się by nie wpadł do mieszkania, bo już w pobliżu były pierwsze bloki. Nie wpadł, wyrżnął między oknami.
Tri to nawet Bin Ladena szkolił....
😛
"brawo ty"
ja za łebka też budowałem obiekty latające, raczej o charakterze militarnym, np. samolot z głowicą, rakiety z głowicą, do tego torpedy, a w wolnych chwilach elektrotechniką, prawdopodobnie skonstruowałem lampę rentgenowską, wnioskuję to po skutkach, jak kiedyś wspomniałem zajmowałem się fotografią, wywołując film, zauważyłem naświetlone odciski moich palców, wcześniej bawiłem się moją lampą, nie mając jeszcze świadomości, na nowo wynalazłem palnik plazmowy, był małej mocy, puszki ciął jak masło i wiele innych "wynalazków", chciałem odtworzyć telewizję Nipkowa, miałem potrzebne materiały, ale niewielkie możliwości techniczne mnie powstrzymały, teraz to co innego, mam tokarkę, frezarkę, w tym cyfrową, spawarkę CO2 i dostęp do wielu innych. To były ciekawe czasy :))
No wiesz... "Nowoczesne zabawki" Wojciechowskiego...
😁
Masz Nowoczesne Zabawki?
Mam chyba dwa wydania, jak też stare roczniki Radioelektronika, ktoś likwidował przebaczając na utylizację, ma też książkę z replikami rysunków Leonarda da Vinci, stare wydanie w skórze, oraz wiele innych starych ksiąg. Lubię je oglądać, kiedyś książki to była sztuka wydawnicza, nie to co dzisiaj, byle ilość.
Miałem, ale nie mam po przeprowadzce. W sumie niepotrzebnie wyrzuciłem, bo kto wie, co z nich syn gotów zrobić. A że na Allegro kosztują po dwie dychy, to sobie uzupelnię.
Całe roczniki Radioelektronika, a wcześniej Radioamatora, oprawione rocznikami przez Tatę, też cholera wyrzuciłem, teraz żałuję, choć przydatność konstrukcyjna już jest iluzoryczna.
Fajne czasy były.
z pewnością, teraz to nuda, kupujesz gotowe moduły, łączysz, programujesz i gotowe, kiedyś ograniczeniem był dostęp do części, obecnie tylko wyobraźnia, a jeszcze chwila, to różne wynalazki zrobi nam AI.
https://www.youtube.com/…
z życzeniami dobrego dnia :)
PS ten teledysk nawet Tri może obejrzeć - pani, bowiem jest dosyć szczelnie ubrana ;)
https://www.youtube.com/… i na rozruch po obiadku https://www.youtube.com/… , Tak mi się przypomniało .
Dzięki - zacna muza - szczególnie jedynka ✌️