Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nie cieszę się z Mercedesa

Gadający Grzyb, 11.06.2016
Może by tak całą Polskę przekształcić w jedną, wielką Specjalną Strefę Ekonomiczną? Tylko z czego wtedy utrzymali by się urzędnicy?



Obserwuję entuzjastyczne doniesienia mediów w sprawie fabryki silników Mercedesa, która ma być otwarta w Jaworze na Dolnym Śląsku i nie mogę się nadziwić, jakaż to aberracja umysłowa każe skakać pod sufit z radości, że niemiecki potentat postanowił łaskawie zaszczycić swą uwagą akurat nasz nadwiślański bantustan. Ja tam jakoś nie skaczę – i to dokładnie z tych samych powodów, z jakich nie płakałem w ubiegłym roku po Jaguarze. Przypomnijmy, że rozegrał się wówczas swoisty koncert ofert pomiędzy krajami naszego regionu, prześcigającymi się w udogodnieniach dla koncernu Jaguar Land Rover. A wymagania Jaguara były wysokie: pod budowę fabryki miała być przekazana (nieodpłatnie, rzecz jasna) działka z pełną infrastrukturą (również wybudowaną na koszt państwa), odpowiednio skomunikowana, zapewnione miały być określone ulgi podatkowe i dofinansowanie inwestycji, ponadto montownia miała zostać zlokalizowana w miejscu pozwalającym wybrać co dwudziestą ofertę spośród osób ubiegających się o podjęcie pracy. Cel jasny – zapewnienie taniej siły roboczej, która pod presją bezrobocia zgodzi się pracować za najniższe stawki w ramach „elastycznych form zatrudnienia”.
Mieliśmy zatem do czynienia z sytuacją w której rządy poszczególnych państw ustawione były w charakterze petentów zabiegających o uznanie motoryzacyjnego giganta. Trudno o lepsze zobrazowanie relacji na linii międzynarodowy biznes – państwo. Ostatecznie ów przetarg „wygrała” Słowacja, która zapewniła wsparcie finansowe w wysokości 360 mln euro. Jest to, ma się rozumieć „pomoc publiczna” i jako taka powinna zostać zatwierdzona przez Komisję Europejską dbającą troskliwie o „wolny rynek” - jakoś nie słychać, by KE zgłosiła zastrzeżenia. Co innego, gdyby Słowacja (albo Polska) chciała w ten sposób wspomóc jakieś własne przedsiębiorstwo, jak stało się u nas ze stoczniami – o, tutaj nie byłoby zmiłuj, „niedozwoloną pomoc publiczną” należałoby bezwzględnie zwrócić, zakłady zamknąć a pracowników zwolnić, tworząc tym samym przestrzeń dla różnych „jaguarów” europejskiego biznesu, których z kolei nie tylko wolno, ale wręcz należy współfinansować z publicznej kasy w ramach „przyciągania zagranicznych inwestycji”. Taka to, drodzy Państwo, „polityka gospodarcza”.

Podobnie rzecz się ma z Mercedesem. Tym razem to my dumnie prężymy pierś do medalu, bo wygraliśmy w tych specyficznych zawodach „kto lepiej dogodzi bogatemu”. Co ciekawe, Daimler zlokalizuje fabrykę na tej samej działce, którą w zeszłym roku odrzucił Jaguar, na dodatek w pokonanym polu zostawiliśmy właśnie Słowację. Brawo my? Niekoniecznie, jeśli spojrzymy, że inwestycja zlokalizowana będzie w Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, co automatycznie oznacza zwolnienie z podatków (np. do 50 proc. podatku dochodowego, podatków lokalnych), możliwość korzystania z dotacji, a także z funduszy unijnych. Łącznie może to być nawet 70% kosztów inwestycji ocenianej na 500-800 mln euro, ale to nie koniec, koncern bowiem uzależnia finalizację kontraktu od uzyskania pomocy publicznej, może się więc okazać, że na fabrykę nie wyda ani grosza – wszystko zostanie opłacone w ten czy inny sposób pieniędzmi polskiego podatnika, oraz z funduszy europejskich. Sama działka oczywiście jest uzbrojona „pod klucz”, dochodzi do tego droga dojazdowa mająca połączyć teren z budowaną niedaleko drogą ekspresową S4. Ach, mamy jeszcze „opiekę poinwestycyjną” oraz obsługę organizacyjno-prawną ze strony władz strefy ekonomicznej, miejscowych urzędów oraz Ministerstwa Rozwoju. W zamian za to, jak cieszy się burmistrz Jawora, dolnośląskie miasto będzie „wymieniane jednym tchem” z Monachium, Berlinem, czy Stuttgartem. Taak, za taki zaszczyt z pewnością warto wyłożyć te kilkaset milionów „ojro”.

Produkcja ruszy w 2019 roku, a że bezrobocie w regionie jest bardzo wysokie (17%), to spodziewać się można, że większość pracowników (do 1,5 tys.) zostanie zatrudniona przez agencje pracy tymczasowej na „śmieciówkach” (fakt, akurat agencje zatrudnienia będą miały żniwa) za minimalną stawkę godzinową – i cała nadzieja w tym, że bezrobocie nie spadnie, bo inaczej Daimler gotów się wycofać i cały pogrzeb na nic.

Dlaczego tak się źlę? Ano dlatego, że te wszystkie udogodnienia łączy jedno - nie może na takowe liczyć żaden polski przedsiębiorca. Ktoś w końcu musi płacić te podatki, skoro nie zapłaci ich Mercedes. Nie widzę żadnych realnych korzyści – poza śmieciowymi miejscami pracy i ew. kilkoma lokalnymi kooperantami, które to korzyści można by uzyskać siłami polskich przedsiębiorców, gdyby państwo zechciało przychylić im nieba jak Daimlerowi, albo chociaż nie przeszkadzać. Tymczasem min. Morawiecki, tak zaangażowany w sprowadzenie niemieckiego koncernu, szansę dla polskiego małego i średniego biznesu upatruje... w umowie TTIP i ekspansji na amerykański rynek! Groteska. A ja mam inny pomysł: może by tak całą Polskę przekształcić w jedną, wielką Specjalną Strefę Ekonomiczną? Tylko z czego wtedy utrzymali by się urzędnicy?

Gadający Grzyb

Notek w wersji audio posłuchać można na: http://niepoprawneradio.pl/

Na podobny temat:
Dekolonizacja Polski
Niewolnicy Europy
Bangladesz Europy
Nowoczesna niewolnictwo
Czy Polskę stać na biedę?

Zapraszam na „Pod-Grzybki” -------> http://warszawskagazeta.pl/felietony/gadajacy-grzyb/item/3875-pod-grzybki

Artykuł opublikowany w tygodniku „Gazeta Finansowa” nr nr 22 (27.05-02.06.2016)
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4666
Jabe

Jabe

11.06.2016 09:01

Drobny przedsiębiorca jest przywiązany do ziemi. Państwo może go bezkarnie uciskać. Koncerny mają wybór, więc państwa muszą zabiegać o ich względy. Zauważmy, że sytuacja z koncernami jest o wiele zdrowsza. Nie tyle mają przywileje, co im się łagodzi ucisk biurokratyczno-fiskalny. Specjalne strefy dla wszystkich!
Gadający Grzyb

Gadający Grzyb

13.06.2016 08:57

Dodane przez Jabe w odpowiedzi na Drobny przedsiębiorca jest

@ Jabe Tego drobnego przedsiębiorcę min. Morawiecki chce uszczęśliwić dodatkowo TTIP. Normalnie, otworzy sobie taki filię w Stanach i będzie czesał kokosy.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

11.06.2016 09:01

Korzyści nie widać bo są wręczane pod stołem ;-)
Marek1taki

Anonymous

11.06.2016 09:41

@autor "jakaż to aberracja umysłowa każe skakać pod sufit z radości, że niemiecki potentat postanowił łaskawie zaszczycić swą uwagą" To chyba tzw. pozytywne myślenie, jakim w języku nowomowy nazywa się brak krytycyzmu połączony z entuzjazmem. Dawniej się mówiło głupi na wesoło. Pozdrawiam.
Gadający Grzyb

Gadający Grzyb

13.06.2016 08:52

Dodane przez Marek1taki w odpowiedzi na @autor "jakaż to aberracja

@Marek1taki O, właśnie - tego typu podejście wpajają w firmach akwizytorskich. A my to przerabiamy na poziomie najwyższych urzędników państwowych...
Domyślny avatar

anakonda

11.06.2016 09:48

Troche wiecej optymizmu, przeciez jakby nie bylo 1,5 tys. ludzi znajdzie prace w tej przyszlej fabryce. Mysle, ze na tzw. " smieciowkach " bedzie zatrudnionych okolo 1/3 pracownikow wykonywujacych najprosztsza prace na tasmie, pozostali beda pracownikami Mercedesa i beda oplacani zgodnie ze swoimi kwalifikacjami i obowiazujacym w Polsce standartem. Tak dzialaja juz istniejace w kraju fabryki VW, Fiata, Opla, czy takze Mercedesa, do tego nalezy dodac naplyw do Polski wysoko zaawansowanych technologii produkcyjnych oraz przyrost miejsc pracy w POLSKICH firmach wykonujacych w tych zagranicznych fabrykach prace uslugowe w zakresie remontow i przegladow linii produkcyjnych oraz innych prac koniecznych do zagwarantowania sprawnego funkcjonowania fabryki. Osobiscie uwazam, ze taka inwestycja to zapewnienie pracy dla przynajmniej 2,2 do 2,5 tysiaca ludzi, a to sie liczy nie tylko w rejonie o slabej infrastrukturze przemyslowej. Tak wiec, pomimo minusow jakie widzi autor, ci wszyscy, ktorzy tam znajda prace beda szczesliwsi anizeli by byli gdyby jej nadal NIE mieli.
smieciu

smieciu

11.06.2016 12:11

Dodane przez anakonda w odpowiedzi na Troche wiecej optymizmu,

Najpierw przyszły pewne ludki by pod przewodnictwem Solorza/Sachsa rozpieprzyć polską gospodarkę. Z przemysłem motoryzacyjnym i całą resztą. Doprowadzić do ogromnego bezrobocia (maskowanego częściowo przez masową emigrację) i obniżenia realnych płac. A potem na tak spacyfikowany teren wkracza Jaguar czy Mercedes a różne lokalne kacyki wyznaczone do zarządzania tym terenem głoszą radosną wieść lokalnym niewolnikom. Którzy już nie pamiętają, nie kojarzą że cieszą się z ochłapów rzucanych przez tych samych ludzi, którzy sprowadzili ich do tego stanu. A także nie pomyślą że takie same ulgi i przywileje dane zwykłym polskim małym przedsiębiorcom stworzyłyby dziesiątki tysięcy miejsc pracy. Tylko kto wtedy płaciłby podatki i dotował fabrykę Mercedesa?
Domyślny avatar

anakonda

11.06.2016 16:01

Dodane przez smieciu w odpowiedzi na Najpierw przyszły pewne ludki

" Najpierw przyszły pewne ludki by pod przewodnictwem Solorza/Sachsa rozpieprzyć polską gospodarkę." --------------------------------- Czy mozna bardziej konkretnie, o jakie " ludki " chodzi? Poza tym, o jakiej " polskiej gospodarce " chcemy rozmawiac, tej rodem z PRL-u? ################################# " Z przemysłem motoryzacyjnym i całą resztą. " --------------------------------- Tak, tak, Fiat 126p i 125p, acha byl jeszcze Polonez, Nysa i Zuk, a z ciezarowek Star. To byla " prawdziwa konkurecja " dla japonskiego, koreanskiego czy niemieckiego przemyslu motoryzacyjnego. ########################## " i obniżenia realnych płac " -------------------------------- To nie bylo " obnizenie realnej placy ", to BYLO dostosowanie jej do realnej produktywnosci w po PRL-owskich zakladach pracy. Rozminiecie sie z prawami rynku i prawami ekonomii bylo przyczyna upadku owczesnego systemu, zwanego " realnym socjalizmem ". ################################ " A także nie pomyślą że takie same ulgi i przywileje dane zwykłym polskim małym przedsiębiorcom stworzyłyby dziesiątki tysięcy miejsc pracy. " ------------------------- A kto zabrania dania " zwykłym polskim małym przedsiębiorcom " tych samych PRZYWILEJI, jakie otrzymuja firmy z zagranicy? Unia? Jesli tak, to nic nie stoi na przeszkodzie aby Polska poszla w slady Anglikow.
Domyślny avatar

Tomek K.

11.06.2016 13:29

Dodane przez anakonda w odpowiedzi na Troche wiecej optymizmu,

Za około 800 milionów złotych naszego wkładu damy pracę ok. 2,5 tyś ludzi. Jakieś 320 tyś na głowę. I będą sobie mogli obejrzeć technologię. Hmmm? To jest kurcze super interes, no nie?
Gadający Grzyb

Gadający Grzyb

13.06.2016 08:49

Dodane przez anakonda w odpowiedzi na Troche wiecej optymizmu,

@ Anakonda Wszystko to dało by się osiągnąć naszymi siłami - bez fundowania obcym firmom fabryk z wkładką taniej siły roboczej. Przecież ten Mercedes nawet nie będzie płacił u nas podatków - gdzie ten zysk? Wysoko zaawansowane technologie pozostaną w gestii Mercedesa - tak jak były - lokalizacja nie ma tu znaczenia. Równie dobrze mogłyby napłynąć do Bangladeszu.
Gadający Grzyb
Nazwa bloga:
Pod Grzybem

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 451
Liczba wyświetleń: 1,722,756
Liczba komentarzy: 2,436

Ostatnie wpisy blogera

  • Brexit, czyli Dzień Niepodległości
  • Pod-Grzybki 56
  • Art. 212 – knebel na dziennikarzy

Moje ostatnie komentarze

  • @ Jabe Te cudze pieniądze państwo i tak wydaje w formie socjalu. Mamy więc do wyboru trzy opcje: - zostawić tak jak jest; - zlikwidować socjal; - zracjonalizować to, co państwo i tak pobiera.…
  • @ Jabe Gdyby to było takie proste. Sam na to wpadłem, ale nie nie działa.
  • @ Wszyscy Niestety, od dłuższego czasu mam problemy z monitorem - wywala mi "menu", którego nie daje się niczym przykryć, wskutek czego jestem, ze tak powiem, monitorowo uziemiony. Dopóki nie kupię…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Braun zebrał podpisy, Grzesik dostał piany
  • Śmierdząca sprawa
  • Terlikowski, ty pipo...

Ostatnio komentowane

  • Anonymous, @Gadający Grzyb Cameron wykonał swoje zadanie w 100%. Tak miało być i on świetnie o tym wiedział.
  • Jabollissimus, Kwestia zależy od cywilizacji. W każdej cywilizacji jest inna relacja prawa i etyki. W cywilizacji łacińskiej, z której wyrastamy, etyka jest przed prawem. Prawo jest tylko potwierdzeniem,…
  • mjk1, Kolejny wielbiciel Korwina udaje, że nie potrafi czytać.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności