Merkel przeprowadza pucz w Polsce - tak ją zneutralizujemy

Wszyscy wrogowie Polski i Polaków wiedzą, że po 31 stycznia 22 roku nie ma szans na wygranie z PiS-em i z Polakami. Kanclerz Merkel wysłała umyślnego, ryżego pomagiera, szczerze nienawidzącego Polski i Polaków, niemieckiego, jak chce wieść gminna, Żyda. Uma Kaźmierczak, z imienia Anielica (Angela), z męża Merkel, zapomniała, że z nowym prawem nie trzeba czekać do przyszłego roku. Regulacje, korzystne dla podatników, można wprowadzać w trakcie roku podatkowego. Oczywiście, należy znowelizować ustawę budżetową, a regulacje, korzystne dla podatników, proponuję wprowadzić proporcjonalnie do czasu, jaki został do końca roku. To nie żadna filozofia, aby np. kwotę wolną od podatku podzielić przez 12 i pomnożyć przez pozostałą ilość miesięcy. Prościej byłoby tej operacji poddać różnicę pomiędzy kwotą wolną od podatku planowaną, minus obecna. Niejaki Lolek, a może Bolek, mówi o wojnie domowej w Polsce. Totalna Targowica mówi o tej wojnie od początku. Prostym ruchem można totalnych pozbawić mrzonek. A pamiętajmy, że idzie kolejna fala chińskiego wirusa i kolejne lockdowny, co nie nastawia społeczeństwa pozytywnie. Ale rekompensata w portfelu wszystko wyrówna.

Ci "niewdzięczni" Polacy nie chcą pracować w Niemczech za miskę ryżu, za 700, czy 900 €. Armia profesorów, inżynierów i lekarzy z krajów islamskich chętnie podejmie "pracę" w Niemczech. Zrozummy więc "poświęcenie" anielicy, która nie da pracy tak szanownym specjalistom i specjalnie zachowuje ją dla Polaków. Co za niewdzięczność. Już Generalny Gubernator, H. Frank, marzył, aby Polacy byli tak biedni, by bez przymusu chcieli pracować w Niemczech, na bogactwo Niemców, za niskie wynagrodzenie. Co za niewdzięczność, więc ryży działaj, zatruwaj jadem nienawiści.

Dodam też, że Chrystus, Król wszechświata, jest też Królem Polski, co ma związek z wizją Św. Faustyny, gdzie czytamy, m.in. o upadku Niemiec. Wzywam więc do modlitwy do Chrystusa, bez złości i jadu. Zamiast tego, wspomniana wyżej nowelizacja budżetu.

Tekst bardzo prymitywny, żadnego starania. Nie mam czasu, który przyda się w innych tematach.

Piotr Solis