Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Pies-Pająk i bieg po schodach - jak odnieść sukces?

elig, 14.12.2014
  To będzie notka zupełnie niepoważna.  Mam chwilowo całkowicie dosyć głębokodupnych rozważań o losie Polski i świata.  Cztery dni temu w portalu Wirtualnemedia.pl przeczytałam, że:

  "YouTube opublikował wczoraj YouTube Rewind - tegoroczną listę najchętniej oglądanych filmów i teledysków w Polsce i na świecie. Zestawienie powstało w oparciu o liczbę wyświetleń danego klipu, jego udostępnień, związanych z nim komentarzy oraz pozytywnych ocen odbiorców.  Ranking jest podzielony na dwie kategorie obejmujące teledyski i pozostałe klipy - w Polsce i w skali globalnej. W tej drugiej kategorii na świecie najchętniej oglądanym materiałem 2014 r. okazał się „Mutant Giant Spider Dog” Sylwestra Wardęgi, który od opublikowania na początku września zanotował na YouTube ponad 113 mln odsłon. Głównym bohaterem filmiku jest pies Wardęgi, który przebrany za gigantycznego pająka straszy przypadkowo napotkane osoby."  /TUTAJ/.

  W tej chwili filmik ten  /TUTAJ/ ma już ponad 117 milionów odsłon na całym świecie.  To niewątpliwy sukces.  Ma on także materialny wymiar.  Wirtualne Media piszą, iż:  "Sylwester Wardęga zarobił 400 tys. złotych z reklam przy psie-pająku".  Zauważmy, że to osiągnięcie nie wymagało żadnych szczególnych nakładów, czy skomplikowanych procedur.  Wystarczył dobry pomysł - skojarzenie z powszechnie znaną postacią Spidermana.

  Portal Wpolityce.pl opublikował wywiad z Wardęgą p.t. "Wardęga: religii nie będę ruszał, są rzeczy, które trzeba szanować"  /TUTAJ/.

  Dwa dni wcześniej, 8.12.2014, portal "Przegladu Sportowego", Czasnabieganie.pl zamieścił informację  /TUTAJ/:

  "Piotr Łobodziński (LŁKS Prefbet Śniadowo Łomża) zdobył złoty medal mistrzostw świata w biegu po schodach. Wśród kobiet najlepsza była Australijka Suzy Walsham.  

  Piotr Łobodziński w ostatnich zawodach w Międzynarodowym Centrum Komercyjnym ICC w Hongkongu (2120 stopni na 82. piętro z przewyższeniem 384 m) zajął trzecie miejsce. Mistrz globu zostaje wyłoniony w cyklu ośmiu zawodów na czterech kontynentach, których organizatorem jest Międzynarodowa Federacja Skyrunningu (ISF). Do końcowej punktacji liczą się wyniki czterech najlepszych startów.

Łobodziński po zwycięstwach w Paryżu, Pekinie i Sao Paolo był w gronie faworytów ostatniej imprezy w Hongkongu, w której rywalizowało 1200 zawodników. Najszybciej wbiegł na 82. piętro rekordzista Australii w półmaratonie (1:00.02) Darren Wilson, poprawiając rekord trasy o siedem sekund (11.57). Drugie miejsce zajął jego rodak, ubiegłoroczny mistrz świata Mark Bourne.

29-letni Łobodziński uważa, że był to dla niego najbardziej udany sezon w karierze. Został mistrzem Europy (Wiedeń, Brno, Bratysława), zaś w 14 zawodach stawał na podium, w tym aż dziesięciokrotnie na najwyższym stopniu. Ponadto zdobył tytuł mistrza Polski w biegu górskim na krótkim dystansie, a tydzień temu wywalczył w Krakowie brązowy medal mistrzostw kraju w przełajach (na 4 km).".

  I w tym przypadku  źródłem sukcesu był dobry pomysł.  Polegał on na wyborze takiej dyscypliny sportowej, związanej z bieganiem, która nie została /jak na razie/ całkowicie opanowana przez Kenijczyków, Etopczyków, względnie Jamajczyków i wobec tego dawała szanse na odnoszenie sukcesów.

  Teraz będzie nieco poważniej, lecz równie zabawnie.  Kopalnią sytuacji, w których nie wielka kasa, wyrafinowana technika i skomplikowane procedury prowadzą do sukcesu, ale prosty, lecz niemal genialny pomysł daje wspaniałe rezultaty - jest historia nauki.  Podam tylko dwa przykłady.  Pierwszy z nich pochodzi z ksiażki Konrada Lorenza "Tak zwane zło"  //TUTAJ/ - str. 213/:

  "Eibl [prof. I. Eibl-Eibesfeldt] (...) doprowadził zdrową zasadę współżycia w możliwie jak najblizszym kontakcie z badanym zwierzęciem do takiej doskonałości, że nie tylko nie tępił żyjacych swobodnie w jego baraku myszy domowych, ale je regularnie karmił i przez odpowiednio spokojne i pełne troskliwości zachowanie się, tak dalece oswoił, że mógł je bez przeszkód obserwowac z najbliższej odległości.".

  To właśnie te obserwacje doprowadziły w 1950 r. do znakomitego odkrycia, że wsród myszy istnieją wielkie rodziny /klany/.  Drugim przykładem jest wprowadzenie w 1956 przez prof. Hansa Selye'go  /TUTAJ/ pojęcia "stresu".  Zauważył on, że kazdemu zachorowaniu, niezależnie od jego przyczyny, towarzyszy pewien podobny zespół objawów.  Nazwal je odpowiedzią na stres, związany z chorobą.  Gdy zabrał się do badania tego zjawiska, jego starszy kolega powiedział zgorszony: "Selye, naprawdę chcesz zajmować się etiologią brudu!".

  Tu dobrymi pomysłami było to, co wszyscy mieli przed oczami, ale nie dostrzegali tego.  W pierwszym przypadku - zachowanie się zwyklych myszy, a w drugim - owa odpowiedź organizmu na stres.  Pomyślunek jest najważniejszy.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2844
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

15.12.2014 10:16

Innowacyjność bez dotacji z UE ;-)
elig

elig

15.12.2014 13:05

Dodane przez NASZ_HENRY w odpowiedzi na Innowacyjność bez dotacji z

I o to właśnie chodziło w notce  :)))
elig
Nazwa bloga:
elig-emerytka

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 3, 035
Liczba wyświetleń: 13,984,923
Liczba komentarzy: 23,390

Ostatnie wpisy blogera

  • Rosyjskie szantaże
  • "Gra Imperiów" nr 16. W pogoni za wydarzeniami
  • Sieroty po COVIDZIE

Moje ostatnie komentarze

  • Może to dzięki mojej notce???
  • Dosłownie przed chwilą YouTube przywrócił szopkę.  Przez kilka godzin była jednak zablokowana.
  • Czy można go tu wrzucić?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Upadek Solidarnej Polski
  • Dlaczego obalono rząd Jana Olszewskiego?
  • Czemu Żydzi nienawidzą Polaków? Spotkanie z dr Ewą Kurek

Ostatnio komentowane

  • Jabe, I z pandemią, i z gospodarką po pan­demii RZĄD  po­radził sobie doskonale. Pandemia kosztowała życie tysięcy osób, które akurat na tę chorobę nie cho­rowały. Gos­podarka sypie się. Rząd domaga…
  • sake2020, A Pan w tym ,,chłamie'' jaki ma głosik? Nie wygląda Pan na zdrowomyslącego tylko prowadzonego za raczkę przez opozycję.
  • Maverick, TV Pitoń i zdrowo myślący Polacy są niewielu głosami w chłamie ogłupienia i naćpania propagandą globalistów w Polin.  https://www.youtube.com/…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności