
Podkład słowno muzyczny: https://www.youtube.com/…;
Dziś w TVN24, w programie publicystycznym „Kawa na ławę”, lewicującego ostatnio Patryka Jakiego bronił zaciekle pan profesor Andrzej Zybertowicz, który (UWAGA!) - zapuścił brodę.
No i jak wygląda? – słyszę pytania zadawane od prawa, przez środek do lewa.
Więc powiem krótko.
Stosownie do nowych trendów, - wykapany Kuczyński. Nie tylko wizualnie zresztą.
A więcej niech za mnie powiedzą słowa pewnej szlagierowej piosenki:
Wiadoma rzecz, stolica
I każde słowo zbędnem.
I w ogóle, i w szczególe
I pod każdym innym względem.
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki, niezawisły bloger oddany prawdzie i sprawom ważnym dla polskiego państwa)
Zybertowiczowi brodę darować można,w końcu chce być en vogue. Ale profesorowi Zybo udawania, że nie rozumie o co chodzi z tą ziobrowską prezeską sądu w Krakowie, która podczas tajnego (!) głosowania w tzw.KRS podeszła do swojego szkolnego kolegi Ziobro z kartką, aby z nim przed wrzuceniem kartki do urny coś poustalać, tego już wybaczyć się nie da.