Furda konstytucja, grunt to kasa!

I dlatego mnie osobiście szalenie zainteresował ten fragment rozmowy między panami w słynnej restauracji, gdzie mowa jest o bankach. To właśnie nasz nieoceniony prezes NBP opowiada o tym, jak to prywatyzacja banków się „nam” (czyli komu?) co prawda opłacała, ale teraz te banki–matki bankrutują i są wystawiane na sprzedaż, np. BGŻ czy Robobank. I że państwo polskie powinno to zablokować albo samo te banki odkupić, bo to jest bardzo duży segment naszego rynku finansowego. I że to dopiero początek, bo inne „mamusie banków polskich są już przecież skurwione” (cytat z przemowy pana Belki).

Spokojnie, nie martwcie się, państwo polskie gwarantuje wasze oszczędności, oczywiście do pewnego poziomu (było nie oszczędzać za dużo:) i w razie czego na pewno wam zwróci. Oczywiście nie od razu, bo przecież nie ma z czego – ale da wam taki papierek, na który może wasze wnuki coś wypłacą - i kupią sobie batonika, jak moja córka z książeczki mieszkaniowej w 1990-tym, na którą to książeczkę jej babcia odkładała z groszowej emerytury przez 15 lat.
Oczywiście, nie musi być tak, że zaraz wszystko padnie, po prostu okaże się, że można tylko raz w miesiącu po tysiącu, już minister Szczurek wyda odpowiednie zarządzenie, żeby uniknąć paniki na rynku. No i oczywiście okaże się, że za każdą transakcję kartą trzeba zapłacić ot, niedużo, jakieś 5%. A przez internet taniej, tylko 3% :))))

Niestety,  nie mam dobrych wiadomości dla tych, co mają kredyty – na pewno wzrosną opłaty na podstawie tego zapisanego maczkiem punktu na końcu umowy, którego nikt nie czyta, bo bez lupy się nie da. No i wystarczy jedna skucha z terminem i macie po własności. Spokojnie, nikt was na bruk z mieszkania nie wyrzuci – mieszkanko się wyceni, z kredytu coś tam odejmie, a resztę plus odpowiednio wysoki czynsz będziecie płacić do końca życia. O biednych przedsiębiorcach już nie wspomnę.

Tak więc czeka nas naprawdę dobry czas, głowa do góry i grunt to nie ulegać tej potwornej nagonce, sprokurowanej oczywiście przez nienawistnego Kaczyńskiego, który chodzi na pasku wrogów naszej ojczyzny i chce to zablokować!

Howgh!

PS. Jako bonus link do fajnej notki, której już nie dałam rady wczoraj wkleić tutaj >
       http://eska.salon24.pl/590630,uwaga-podaje-nazwisko-nowego-premiera