Niesiołowski uciekł z Sejmu przed protestującymi
/.../Z rodzicami próbował rozmawiać Stefan Niesiołowski, niestety dyskusja nie poszła po jego myśli i doszło do awantury. Poseł PO ratował się ucieczką przed niewygodnymi pytaniami.
Prezydent III RP Bronisław Komorowski -kiedyś PO
oddelegowano kretyna? Czy ci zrozpaczeni,zdeterminowani rodzice nie zasługują nawet na minimum szacunku i jeśli nie na życzliwe to choćby na rzetelne potraktowanie? Jak mozna bylo przewidzieć Niesiolowski starym zwyczajem zaczął atakować rodziców za polityczny podtekst protestu.Dziwię sie jak taki człowiek może pełnić funkcję parlamentarzysty.