W sumie śmieję się z polskiego "showbizu", ale muszę bo się uduszę:D
Obecna młoda żona Cezarego Pazury, o konflikcie rosyjsko-ukraińskim, cytuję za "Pudelkiem" (wiem wiem...nie czytam:D jakoś tak mi tak rzuciło się w oczy):
"Sankcje na Rosję? Dobry żart. Chyba co niektórzy utracili poczucie rzeczywistości... - pisze na swoim profilu. Ja wolę żyć w państwie gdzie panuje pokój. Najważniejsza dla mnie jest przyszłość moich dzieci, a nie widmo kolejnej wojny światowej. Europa? Ok. Ale to Polska jest najbliżej Ukrainy i Rosji i to na naszej granicy chcą rozstawić wojska. Nie pamiętam żeby w historii Ukraina pomogła Polakom. Za to dobrze pamiętam lekcje o "Rzezi na Wołyniu" gdzie wymordowano ponad 50 tysięcy Polaków. Mam nadzieję, że faktycznie nie zapomną tego co dzisiaj Polska robi dla Ukrainy."
Trzy moje komentarze:
1. Pani Edyta zaniżyła conajmniej o 2/3 liczbę ofiar ludobójstwa.
2. A ja pamiętam z lekcji historii, jak to od 300-tu lat "pomaga" nam Rosja:D
2. Oj Czarek Czarek...do kobiet, to Ty szczęścia nie masz...w karty chociaż grasz??
:D:D:D
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2929