Po raz kolejny dyscyplina którą kocham przyniosła mi ogromne cierpienia. Już zapomniałem o tych wielkich momentach polskiego futbolu, kiedy Benhakker wygrywał grupę eliminacyjną do ME 2008, kiedy Lech miażdżył u siebie City i grał jak równy z równym z wielkim Juve. To wszystko przysłaniają kolejne klęski Wisły, Lecha, Śląska i Legii.
Co do meczu… Po raz pierwszy nie można zarzucić piłkarzom, że nie chcieli. Widać było po nich, że bardzo chcieli. To mi się podobało. Szybkie próby odzyskania piłki, często zwieńczone sukcesem. Nareszcie widziałem, że polska drużyna w europejskich pucharach gra w piłkę, a nie kopie ją bez większego sensu i pożytku. No, ale jak się dostaje dwie frajerskie bramki u siebie to nie ma co liczyć, że osiągnie się korzystny wynik. Taka jest ta, bardzo przykra dla polskich klubów, futbolowa rzeczywistość. Pokazuje ona, że musimy wkońcu przestać uważać nasze kluby i reprezentację za należące do czołówki. Jeśli chodzi o futbol, jak i wszystko w państwie Tuska, idzie on na dno. Aczkolwiek dno już chyba zostało osiągnięte i Boniek wraz z ekipą starają się tą komunistyczną kotwicę z napisami „korupcja”, „beznadziejność” i „ idiotyzm” odczepić od polskiej piłki i może z czasem zacznie to wszystko iść w górę. Jeden warunek. Parafrazując jednego z polityków, Tusk musi odejść!
Na koniec, parę słów o kolejnym fakcie, który utwierdza mnie w przekonaniu, że z Polski śmieje się cała Europa, a już w szczególności z tego co nas boli najbardziej. Czyli z naszej historii… Jedna z rumuńskich stron, napisała po meczu, że „trener Reghecampf (Steaua) podbił Polskę szybciej niż Hitler w ’39 roku” oraz że, „Polacy po 74 latach dopiero znowu poznali co to znaczy wojna błyskawiczna”. Najpierw obraźliwe transparenty w Wilnie, później napis bandy lewackich kretynów „Welcome to Katyn” a teraz te słowa dziennikarskich szumowin, pokazują, że z polskiej historii nie tylko drwią Ruscy i Niemcy, ale także i Litwini, Hiszpanie oraz Rumuni. Teraz czas na głupie pytanie – czyja to wina? Ano oczywiście, że Tuska! Jeśli nasz rząd, zapatrzone w niego mainstreamowe media oraz banda pożytecznych idiotów na czele z Wałęsą nie będą szanować naszej wspaniałej historii, to dlaczego niby obce kraje mają ją szanować? Polityki historycznej podczas rządów Tuska nie ma, nie było i nigdy nie będzie! Więc aby nas zaczęli szanować w Europie, czasy rządów zdrajców oraz postkomunistów muszą się skończyć. Wszyscy normalni ludzie na tym skorzystają, nawet mój ukochany futbol.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5710
Pozdrawiam,
Paweł Chojecki
Proszę się nie martwić wróci prezes Kaczyński i:
,,Rozpoczęło się też wówczas śledztwo w różnych dziedzinach sportu, prowadzące do aresztowania licznych działaczy sportowych z zarzutami korupcji; od tego okresu datuje się seria błyskotliwych zwycięstw Polaków w różnych dziedzinach sportu''