Pamiętam jak za czasów oficjalnego prl-u bawiono się mocami szczytowymi...brakowało energii... był nawet czas kiedy całe kwartały osiedli mieszkaniowych wyłączano z powodu awarii rzecz jasana...zas te awarie zdarzały się z regularnoscia zegarka... no takie jest życie. Okazuje się, ze socjalistyczne osiągniecia dotarły do łuuujnii jewropejskiej...
Zrobisz, zakupy, wypełnisz lodówkę i...wyłączą ci prąd bo jest on niezbędny gdzie indziej...no bo włącza sie generatory zasilane "kosztownym" gazem.
Warto by przypomnieć hydraty metanowe i gaz łupkowy...na tak koszty jak cholera ale te kszty wynikaja z opłat narzuconych przez w/w łuuujnię...
Poniże tekst ze strony prof. Dakowskiego i linki do źródeł.
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=9258&Itemid=55
http://niepoprawni.pl/blog/6078/ue-wylaczy-ci-lodowke-nie-pytajac-o-zgode
http://www.telegraph.co.uk/earth/energy/10023508/Fridges-could-be-switched-off-without-owners-consent-to-reduce-strain-on-power-stations.html
To nie żart, to prawda. Projekt przepisów od miesiąca czeka na decyzję Komisji Europejskiej.
Komisja Europejska ma 3 miesiące na rozpatrzenie projektu opracowanego przez wielkie firmy zajmujące się wytwarzaniem i przesyłaniem energii elektrycznej. Ma on poparcie potężnej Europejskiej Sieci Operatorów Przesyłu Energii Elektrycznej ENTSO-E i został już przyjęty przez różne gremia Unii Europejskiej regulujące kwestie dostaw energii elektrycznej.
Projekt przewiduje przymusowe wyposażanie energochłonnego sprzętu gospodarstwa domowego (lodówki, zamrażarki, pralki, zmywarki, piekarniki, itp.) w urządzenia wyłączające je automatycznie w krajowych lub europejskich szczytach poboru mocy. Pierwsze takie urządzenia mają być montowane fabrycznie przez producentów sprzętu AGD już za 3 lata.
Ocenia się, że proponowane rozwiązania dadzą firmom energetycznym wielomilionowe zyski, bowiem obecnie są one zobowiązane dostosowywać podaż energii do poboru. W szczytach poboru albo uruchamiają dodatkowe generatory (zazwyczaj opalane kosztownym gazem), albo ograniczają dostawy energii dla wielkich odbiorców (huty, zakłady przemysłu chemicznego, itp.) płacąc za to słone odszkodowania.
Jeśli złożony projekt zostanie przez Komisję Europejską przyjęty, to energetyczni giganci zaoszczędzą krocie. Tym bardziej, że projekt nie przewiduje żadnych rekompensat lub odszkodowań dla małych odbiorców energii elektrycznej, choćby nawet przechowywane w zamrażarce produkty zespuły się Ci mali, rodzinni, odbiorcy zapłacą również za urządzenia regulujące pracę sprzętu gospodarstwa domowego, bowiem producenci już zapowiadają, że dodatkowe koszty przerzucą na klientów.
No to czas przygotować się do tego, np kupić jakis stary generator napędzany na pedały (biedron i grodzka, nie o was mi chodzi) i kedy łuujnia wyłączy prąd w lodówce, pozostanie kręcić ostro coby befsztyki czy schabowe się nie zepsuły...bo zgrila nici będą... i pifko bedzie ciepłe...
Kiedyś w Polsce opowaiadano sobie kawał o pięćdzisiatym stopniu zasilania... wszystko było wyłączone z zasilania tylko gwiazda na kremlu świeciła
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2330
Czytałem o tym ze dwa lata temu w pewnym miesięczniku,że takie ustrojstwa będą montować w lodówkach oraz w innych urządzeniach elektrycznych i elektronicznych. Dodatkowo będą dążyć do tego,żeby na każdego obywatela przypadała określona ilość ( deputat miesięczny )energii ( w każdej postaci )do wykorzystania,a jeśli swój limit przekroczysz to będziesz musiał dokupić przydział aby przetrwać. To było bodajże pod taką nazwą-"deputat węglowy",czy coś podobnego.