Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

„Konstruktywne” wotum nieufności

Andrzej Owsiński, 10.03.2013
Przegrana „konstruktywnego” wotum nieufności wobec rządu nie dziwi, arytmetycznie, bowiem obecna koalicja ma wyraźną przewagę, dziwić natomiast może brak poparcia dla wotum nieufności ze strony partii opozycyjnych. Niezależnie bowiem od merytorycznej słuszności złożonego wniosku taka postawa grozi utratą elektoratu, który z całą pewnością nie ufa rządowi.
Być może zadecydował w tym przypadku fakt „konstruktywności” wotum, co jest równoznaczne z przyjęciem określonej koncepcji rządu.
Ludzie jednak nie rozumują kategoriami zawiłości politycznych, ale odczytują fakty na zasadzie prostego podziału „za” lub „przeciw”.
Z wyniku głosowania wyciągną tylko jeden wniosek: kto nie głosował za obaleniem rządu jest po jego stronie i żadne pokrętne tłumaczenia, że spowodowały to specjalne okoliczności nie zostaną zaakceptowane. Była szansa, lepsza czy gorsza, ale się zmyła. I ten, który się do tego przyczynił jest przynajmniej podejrzany, a już w żadnym wypadku nie może liczyć na wzrost poparcia.
Problem, bowiem nie leżał w tym, że na miejsce obecnego rządu przyjdzie inny, co, do którego można mieć zastrzeżenia, ale w tym, że była okazja ażeby obalić szkodliwy dla Polski układ i następna nie wiadomo, kiedy się powtórzy.

I to chyba jest zasadnicza przyczyna upadku wniosku, bowiem ci, którzy mienią się „opozycją” należą faktycznie do tego układu i obawiają się, że w przypadku obalenia obecnego rządu wypadki mogą potoczyć się zbyt daleko i umknąć kontroli.
Wolą spokojnie poczekać na swoją kolejkę w następnych wyborach, lub przy innej okazji niegrożącej zawaleniem całego układu.
Można wnioskodawcom postawić zarzut błędu taktycznego w sformułowaniu wniosku, ale tak naprawdę nie ma to większego znaczenia wobec ciężaru oskarżeń rządu. Dalsze sprawowanie władzy w obecnym stylu grozi Polsce katastrofalnymi skutkami i dlatego niezależnie od „konstruktywnych” postulatów wniosku jego część „negatywna” jest nieodzowna.

Stoimy w obliczu wielu zagrożeń związanych zarówno z układami konstelacji zewnętrznych jak i sytuacji wewnętrznej w Polsce.
Jakiekolwiek to zagrożenia nie byłyby to pierwszym obowiązkiem prawdziwie polskiego rządu jest stworzenie silnego państwa i nie miejmy złudzeń, że takie państwo uda się stworzyć w obecnie obowiązującej konwencji, gdyż właśnie jej podstawowym celem jest zrobienie z Polski państwa słabego.
W proponowanym rozwiązaniu można jedynie oczekiwać na stworzenie warunków dla obalenia obecnego układu, jest to bowiem tylko jedna z dróg, która może do tego celu doprowadzić.
Osobiście nie zmieniam poglądu, że znacznie pewniejszą drogą do Polski niepodległej jest tworzenie szerokiego ruchu narodowego, który będzie w stanie wyeliminować z naszego życia publicznego pozostałości PRL we wszystkich najważniejszych dziedzinach od gospodarki począwszy aż po kulturę rzeczywiście narodową.
Ale, jak to mówią: -punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia, jeżeli tak długo siedzi się w tym układzie i chociaż to głównie pod wozem, to jednak żal pozbywać się nadziei, że może tym razem coś się uda zwojować. Zwracam tylko uwagę, że tak dzieje się od dwudziestu czterech lat i jakoś ciągle nie możemy zbliżyć się do realizacji nadziei, które nam przyświecały w początkach ruchu „Solidarności”.

Ponadto warto zwrócić uwagę, że jedna droga nie wadzi drugiej, można domagać się zmian w istniejącym układzie władzy w drodze parlamentarnej, a równocześnie tworzyć zaczyn niepodległego państwa. Tak czynili nasi przodkowie w czasie zaborów nie stroniąc od udziału w zaborczych parlamentach i tworząc równolegle opcję niepodległościową.
Takie postępowanie dało znakomite skutki w postaci przygotowania kadry przywódczej dla państwa polskiego, która mimo swych wad, zresztą dokładnie opisanych w historii, przewyższała o niebo obecne warstwy rządzące wyłonione w efekcie okrągłostołowego czy magdalenkowego spisku i to mimo zarzutu kolaboracji z władzami zaborczymi, jaki stawiali im bezkompromisowi „rewolwerowcy” z frakcji rewolucyjnej PPS.
Problem polega na tym, że działające „legalnie” partie polityczne, a raczej ich przywódcy obawiają się, że przystąpienie do zorganizowanego ruchu walki o niepodległość może nie tylko narazić na represje ze strony obecnej władzy, ale też pozbawić kierowniczej roli w opozycji do rządu.
Są to obawy bezprzedmiotowe, bowiem ruch niepodległościowy nie może odnosić się do konkretnego rządu, ale do obecnej struktury państwa, która w sposób oczywisty jest niezgodna z formułą państwa niepodległego.
Obawy personalne najlepiej rozwiać przejmując rolę przewodnictwa w tym ruchu, tym bardziej, że przecież jest „oczywistą oczywistością”, że programu prawdziwej polskiej opozycji w stosunku do obecnych rządów nie da się zrealizować w ramach istniejącej formuły państwa.
Zwracam uwagę: - czas działa przeciwko nam, im prędzej zabierzemy się do obalania obecnego reżimu tym więcej możemy ocalić.
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2790
tagore

tagore

10.03.2013 21:57

Brakuje tych z Frakcji i sympatycznego Dziadka o strasznej reputacji. Nie ma kto zachęcić strachem szanowną prawicę do współpracy. Selekcja negatywna w partiach i wodzostwo skutecznie umacnia bylejakość obu stron sceny.Pocieszające jest to ,że PIS potrafi wysunąć człowieka spoza partii. tagore
Domyślny avatar

Daf

11.03.2013 15:33

dziwi i oburza pasywnosc Polakow. Wyborcy powinni juz dawno zaczac naciskac na poslow, ktorych przeciez sami wybrali, zmusic tych poslow do glosowania za wotum nieufnosci dla obecnego rzadu i na korzysc prof. Glinskiego . W dniu, kiedy prof. Glinski wyglaszal przemowienie w budynkach Sejmu (a niestety, z winy "trzymajacych wladze" nie w Sejmie), miliony Polakow powinny stac pod Sejmem i domagac sie odwolania rzadu. Polacy, uczcie sie demokracji, to lezy przeciez w Waszym interesie ! Pozdr.
Domyślny avatar

AMERO

12.03.2013 23:03

Dodane przez Daf w odpowiedzi na A mnie

Rzeczywiscie duży problem jest z tym społeczeństwem.Mała aktywność i chyba mała lub żadna świadomość tego co ich czeka. Brak liderów którzy by pociągnęli za sobą tłumy.
Andrzej Owsiński
Nazwa bloga:
Blog autorski

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 182
Liczba wyświetleń: 2,968,611
Liczba komentarzy: 5,489

Ostatnie wpisy blogera

  • Po śmierci Andrzeja Owsińskiego
  • Zmarł Andrzej Owsiński, autor tego bloga, 1 stycznia 2024 r.
  • Finis Poloniae et Europae

Moje ostatnie komentarze

  • Proszę bardzo, można dokonać przedruku, z zachowaniem wszelkich oczywistych zasad, naturalnie. Pozdrawiam.
  • Po pierwszej wojnie światowej budownictwo okrętowe w Szczecinie upadło całkowicie. Dlatego moje sformułowanie, że nie było przemysłu okrętowego jest prawdziwe, istniały obiekty stoczniowe dawnych…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przyczyny upadku Rzeczpospolitej Obojga Narodów
  • Nie dajmy się skołować pół, lub ćwierćinteligentom
  • Uwagi na temat wypowiedzi o Tadeuszu Mazowieckim

Ostatnio komentowane

  • mada, Serdeczne kondolencje.
  • Jacek K. Matysiak, Panie Janie, gratuluję pięknego, mądrego Ojca, którego każdy chciałby mieć. Gratuluję też dobrych genów. R.I.P. Panie Andrzeju...
  • sake2020, Ojciec pana Jana byłby zasmucony widząc obecne zakusy likwidacji Instytutu Pileckiego przez ministra Sienkiewicza.Instytutowi zarzuca się ..zaciemnianie prawdy o zbrodniach Polski w czasie wojny.…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności