Dziś 10 listopada - 31 miesięcznica tragedii smoleńskiej. Stali Czytelnicy mojego bloga oczekują, być może, kolejnej relacji z Lasu Smoleńskiego. Niestety, wiecej sprawozdań z tych uroczystości już nie będzie. Zdecydowałam, iż nie będę więcej brała udziału w Lesie Smoleńskim, pomimo, że jego forma i symbolika bardzo mi odpowiadała /uczestniczyłam w nim 24 razy/.
Przyczyną tego jest użycie drugiej rocznicy Lasu Smoleńskiego do nachalnej promocji i reklamy Nowego Ekranu i jego redaktora naczelnego Tomasza Parola /Łażącego Łazarza/. Carcajou skłamał przy okazji, twierdząc, że to ŁŁ wymyślił Las Smoleński. W rzeczywistości autorami pomysłu byli Anna Mieszczanek i Yuhma. Potem Carcajou opowiadał, że ŁŁ był autorem idei zbierania kamieni na pomnik /MarkD oświadczył w komentarzu do mojej notki, że to również nie był pomysł ŁŁ/. Gdy opisałam to w mojej relacji z październikowej uroczystości /TUTAJ/, Carcajou zareagował tekstem /TUTAJ/ pełnym inwektyw pod moim adresem, a zaczynającym się od słów: "Kolejne kłamstwa "wesołej emerytki" na temat LASU SMOLEŃSKIEGO".
Oświadczam, że uważam wykorzystywanie pamięci ofiar Smoleńska do reklamowania czegokolwiek za absolutnie niedopuszczalne. Wszystko jedno, czy chodzi tu o kanapową partyjkę polityczną, kandydata na senatora, portal internetowy i jego redaktora, czy też n.p. znaczki i płyty. Szlachetna idea Anny Mieszczanek i Yuhmy została przez Carcajou oraz ŁŁ zupełnie wypaczona. Nie będę ręki do tego przykładać.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3089