Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nowe hasło od dziś – społem !

eska, 16.07.2012
Najpierw muszę wspomnieć o tym , że tematy „wiejskie” w kontekście Raportu 2030 Boniego i KPZK przebiły się do świadomości i coraz więcej informacji na ten temat spotykam ostatnio w mediach. Ponieważ ja o tym tłukę notki od kilku miesięcy, to – nie ukrywam – pewna satysfakcja mnie dopadła – a jednak! Przebiło się! Dla zainteresowanych link > tu wszystkie inne linki i informacje.
Skoro tak, to można pójść krok dalej.

Tu niezbędne będzie pewne przypomnienie z lat 70/80-tych. Otóż, jak wiadomo, PRL to był system zły, narzucony z zewnątrz i opresyjny. Dziś bardzo dużo mówi się o opresji, a bohaterowie podziemia z tych lat mnożą się jak króliki,  choć prawda jest taka, że wcale nie było ich tak wielu.
Natomiast w ogóle nie mówi się o tym, że była bardzo duża grupa osób w każdym prawie miejscu, która ten system potrafiła „mijać” nie dla własnej li tylko korzyści, ale dla dobra wspólnego. Wymienię choćby uczelnie, szkoły, szpitale, ale także różne zakłady pracy itp. Metody owego mijania czy też obchodzenia systemu były stosowane najczęściej, jak się dało, bo bez tego w ogóle nie dałoby się żyć w tamtych latach.

A teraz do tematu – pamiętajmy, że na terenach uznawanych za wiejskie mieszka prawie 40% ludności i ta ilość się zwiększa. Miasta się kurczą. Jak słusznie mówi dr Fedyszak–Radziejowska, na wsi nawet bieda nie jest tak wykluczająca, jak w mieście, bo np. jedzenie można sobie samemu wyhodować, zamiast szperać po śmietnikach. Skoro rząd/władza chce koniecznie zmarnować  polską wieś i zubożyć wszystko, co peryferyjne, to nie zostaje nic innego tylko uspołecznienie/sprywatyzowanie tych obszarów, na których nam zależy.

Podam przykład dla ilustracji, o co mi chodzi.

W ramach programu likwidacji małych szkół wiejskich w mojej gminie też je pozamykano. Zaczęło się za AWS, bardzo prosto – subwencja dla gminy na dziecko dojeżdżające do szkoły zbiorczej była o 30% większa niż na dziecko w małej szkole.
No to wiadomo, co wybrały gminy z konieczności (brak funduszy). Dziś straszą puste, budowane nieraz własnymi rękami rodziców budynki. Ostatnia w kolejce likwidacja szkoły w mojej gminie przypadła w czasie, kiedy rodzice już się trochę pozbierali, nauczyli i zaprotestowali. Powstała szkoła społeczna, a wyniku wyroku sądowego gmina musiała oddać tej szkole procent subwencji wynikający z ilości dzieci. Okazało się, że za te same pieniądze, ale bez obowiązkowych biurokratycznych procedur, za to z pomocą wolontariatu rodziców można prowadzić świetną szkołę na wysokim poziomie.
Przykład drugi – poczta. Oczywiście zlikwidowano urząd pocztowy. Na skutek protestów mieszkańców i zabiegów władz gminy poczta zawarła umowę na prowadzenie usług z prywatnym sklepem – i działa, nadal mamy pocztę!

Takich przykładów jest wiele w całej Polsce. I myślę, że to jest kierunek, który trzeba obrać.
Demokracja to jest taki ustrój, w którym powinna być przestrzegana równość obywateli wobec prawa – ale u nas tego nie ma, a demokracja w ogóle jest tylko fasadowa. To może spróbować inaczej? Po staremu?

Skoro nie da się przyzwoicie reformować od góry, a w zamian proponuje się nam fatalną w skutkach inżynierię społeczną, to trzeba jakoś przeciwdziałać.  Mijać pułapki systemu i wydzierać sposobem, skoro nie chcą dać po dobroci tego, co się uczciwie należy. Nie chcą wprowadzić bonu oświatowego czy bonu zdrowotnego? OK, zorganizujmy się i wyrwijmy tę kasę władzy z pyska na podstawie konstytucji. Oczywiście, byłoby idealnie, żeby różne konstrukty społeczne i polityczne potrafiły zorganizować coś na kształt agencji informacyjno- doradczych ( za darmo!) -zamiast think-tanków od bleblania na różne ogólne tematy. Intensywne wsparcie dla takich inicjatyw przyniosłoby o wiele bardziej znaczące korzyści polityczne. Tak jak Kasy SKOK są już w całej Polsce, tak powinna powstać sieć Towarzystw Oświatowych, sieć Towarzystw Zdrowotnych (w celu uspołecznienia przychodni zdrowia i małych szpitali) itp., itd.

Propozycja ma jeszcze jedną zaletę – otóż nie trzeba od razu deklaracji politycznych, na początek do współpracy wystarczy zdrowy rozsądek i odpowiedzialność za najbliższe otoczenie.
Czyli do roboty, Rodacy, bo inaczej nas wykołują ze szczętem!  SPOŁEM1, stare, dobre, polskie słowo!
 

__________________________________________

1] SPOŁEM – czyli razem, wspólnie, jak jeden mąż. Od tego wywodzi się słowo SPOŁECZEŃSTWO.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2506
Domyślny avatar

kanadyjczyk

16.07.2012 21:27

I "przespołem" prawie swoje życie! Wybaczy Pan(i), że trochę zniekształciłem ten tytułowy wyraz, lecz niech mi to będzie darowane, bowiem mimo,że ludzie uważają mnie za osobę wykształconą i inteligentną, to ja sam doszedłem do wniosku, że jeszcze do niedawna byłem tzw.ciemniakiem i śpiochem. Wciąż się budzę z bardzo dłuuuuugiego, pełnego koszmarów snu. Jak do tego doszło, że zapragnąłem w końcu się obudzić? Odpowiedź zawarta jest w książce Anthony de Mello-"Przebudzenie"! Jezuita,który napisał ten światowy bestseller,daje czytelnikowi wskazówki jak dokonać pierwszych kroków na drodze,do prawdziwego duchowego przebudzenia.Polecam gorąco "Przebudzenie", które w Polsce jest jednak bardzo mało znane, chociaż wydania były wielokrotnie wznawiane w latach 1992-94. Może dlatego, że Anthony de Mello, podobnie jak i Ojciec Pio, byli bardzo kontrowersyjnymi osobami w Kościołach? Pozdrawiam
eska

eska

16.07.2012 22:25

Dodane przez kanadyjczyk w odpowiedzi na Społem-"Zaspołem":-)

Nie wiem, czemu Panu akurat temat notki (poza tytułem oczywiście) z de Mello się skojarzył - może coś więcej?
Oczywiście znam, mam nawet pierwsze polskie wydanie "Przebudzenia".
Pozdrawiam
Domyślny avatar

kanadyjczyk

17.07.2012 04:47

Dodane przez eska w odpowiedzi na Kanadyjczyk

Dlatego, że Pana(i) felieton tytułowo i końcowo mówi o "Społem", a mój komentarz wprawdzie zaczynający się węzykiem Kobuszewskiego, to jednak alegorycznie ustosunkowuje się do treści zawartej w środku artykułu. Musimy się najpierw PRZEBUDZIĆ by zrozumieć własnego siebie, by odejść od utartych stereotypów i szablonów myślowych. O tym właśnie pisze m/in Anthony de Mello w "Przebudzeniu". Przytoczę stosowny fragment:"Słuchać i widzieć, to najtrudniejsze rzeczy na świecie.Nie chcemy widzieć.A jak sądzicie,czy kapitalista chce widzieć, co jest dobre w systemie komunistycznym? Czy uważacie, że komunista kwapi się, by zobaczyć, co jest dobre i zdrowe w w systemie kapitalistycznym? Czy myślicie, że bogaty człowiek potrafi patrzeć na biednych?" Kłaniam się nisko.
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

17.07.2012 09:23

czołem, niebawem ;-)
eska
Nazwa bloga:
Ludzie, myślcie, to nie boli...

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 611
Liczba wyświetleń: 3,860,847
Liczba komentarzy: 6,544

Ostatnie wpisy blogera

  • Trzej tenorzy, czyli przywracanie porządku
  • Nowa ordynacja wyborcza do gmin
  • Divide et impera, czyli sporu ciąg dalszy

Moje ostatnie komentarze

  • Widzi KPZK na stronie MR? To niech posłucha > https://youtu.be/AuBbTeT… Bo ja już od pięciu lat o tym wrzeszczę. Egzorcyzmy to by się przydały, ale nie mnie.
  • Specjalnie się zalogowałam po dwu miesiącach przerwy! Pan Targalski teraz coś nareszcie zobaczył? A tego, że Morawiecki realizuje KPZK Bieńkowskiej/Boniego - Polska 2030, to pan Targalski nie widział…
  • Zamordowanie bł. ks.Jerzego - 1984, sfingowany proces - 1985, powszechna amnestia - 1986, likwidacja NSZZ "S" i powstanie nowej KKW Solidarność - 1987, propozycja Kiszczaka co do Okrągłego Stołu -…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kod kulturowy, czyli problemy
  • Krzywa Gaussa czyli mały traktat o złu nienawiści.
  • Ludzie małej wiary, czyli notka bardzo nieprzyjemna

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Gdzieś się doczytałam, że prokurenci jakiejś firmy deweloperskiej budującej w Ursusie są Holendrami. Kiedy poszukałam głębiej okazało się, że wszyscy mają paszporty izraelskie. 
  • OLI, Już parę razy zabierałam się za skomentowanie Schadenfreude w wykonaniu @eski, ale rezygnowałam, oceniając, że nie warto się wysilać na nabijanie jej "wejść" i "komentów". Jednakowoż tym razem nie…
  • , ZP....co to jest ?

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności