Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Boni zapowiada oszczędności już w 2011 roku

Zbigniew Kuźmiuk, 23.06.2010

1. Pierwszy dzień po rozstrzygnięciu I rundy wyborów prezydenckich, media pełne są analiz dotyczących ich zwycięzców i przegranych więc siłą rzeczy umknął im wywiad Ministra Michała Boniego szefa doradców strategicznych Premiera Tuska dla Tygodnika Powszechnego.

A szkoda bo Minister chyba nieopatrznie i fatalnie marketingowo powiedział o jednym z najważniejszych problemów ostatnich 3 lat rządów Donalda Tuska,mianowicie gwałtownie pogarszającym się stanie polskich finansów publicznych.

Ciągle jesteśmy bowiem karmieni sukcesami rządu między innymi w postaci Polski jako osławionej zielonej wyspy na czerwonym morzu ( wyspy wzrostu gospodarczego na morzu recesji w Europie), w sytuacji kiedy corocznie deficyt finansów publicznych wynosi ponad 7% naszego PKB (czyli blisko 100 mld zł), a dług publiczny w ciągu ostatnich 3 lat wzrósł o blisko 200 mld zł.

Wszystko to dzieje się mimo wzrostu gospodarczego, wykorzystywania wszelkich rezerw finansowych (np.przejęcia przez budżet 6,5 mld zł Rezerwy Demograficznej),wyprzedaży majątku państwowego na ogromną skalę ( w tym roku za przynajmniej 25 mld zł) wreszcie wypychania wydatków publicznych poza sektor finansów publicznych ( zobowiązania Krajowego Funduszu Drogowego wynoszące już kilkanaście miliardów zł nie są wliczane przez Ministra Rostowskiego do deficytu finansów publicznych).

Gdyby nie te działania deficyt finansów publicznych byłby jeszcze wyższy i odpowiednio wyższy byłby także dług publiczny. Te fakty były do tej pory skrzętnie ukrywane przed opinia publiczną, a społeczeństwo jest karmione propagandą sukcesu, która ma nas Polaków przekonać, że rządząca ekipa jest wyjątkowo sprawna i prowadzi polskie sprawy właśnie od sukcesu do sukcesu.

2. Tak oczywiście rząd możne się zachowywać w stosunku do polskiej opinii publicznej, bo w parlamencie nie ma szans na merytoryczną debatę, a media które w dojrzałych demokracjach patrzą na ręce rządowi, w Polsce od trzech lat koncentrują się na patrzeniu na ręce opozycji. Jednak jest jedna instytucja ,której mydlić oczu za bardzo nie możemy,choć koloryzowanie statystyk ma jednak miejsce.

Tą instytucją jest z Komisja Europejska, której na postawie Paktu Stabilizacji i Wzrostu jesteśmy zobowiązani przedstawiać dokładne informacje o podstawowych wielkościach makroekonomicznych na dany rok i na 2 kolejne lata.

W lutym tego roku taką informację rząd przesłał i zobowiązał się do zmniejszenia deficytu finansów publicznych już w 2011 roku z 7,3 % PKB do 6% PKB, a więc o około 20 mld zł i o kolejne 3% PKB a więc blisko 50 mld zł w roku 2012.

3.Minister Boni wspomniał o tych pierwszych oszczędnościach przewidywanych w roku 2011. Z oczywistych względów nic nie mówi się o sposobie ich przeprowadzenia ( minister Boni liczy częściowo na wzrost dochodów budżetowych z tytułu przyśpieszenia wzrostu gospodarczego), ale przecież wiadomo, że takie oszczędności to decyzje nieprzyjemne zarówno dla podatników ( wzrost obciążeń podatkowych) jak i beneficjentów budżetu (brak pieniędzy na wiele ważnych dziedzin życia).

Ale rok 2011 to tylko niewinna przygrywka do tego co ma się dziać w roku 2012, a więc już po wyborach parlamentarnych na jesieni roku 2011. Przeprowadzenie oszczędności rzędu 50 mld zł w ciągu jednego roku to jest dopiero wyzwanie. Nie obejdzie się zapewne ani bez podwyżek podatków, ani drastycznych oszczędności w wydatkach na cele społeczne.

Właśnie te nieuchronne jak się wydaje decyzje są skrzętnie ukrywane przed polską opinią publiczną i minister Boni się trochę wysypał. Dobrze byłoby zapytać o to kandydata Platformy na Prezydenta Marszałka Bronisława Komorowskiego w zbliżającej się się debacie na tematy gospodarcze w II turze w wyborów.

Może być oczywiście kłopot z odpowiedzią bo Pan Marszałek ma kłopoty z rozróżnieniem deficytu budżetowego i długu publicznego ale miejmy nadzieję, że do czasu tej debaty zostanie jednak odpowiednio wyedukowany.

Pierwszy dzień po rozstrzygnięciu I rundy wyborów prezydenckich, media pełne są analiz dotyczących ich zwycięzców i przegranych więc siłą rzeczy umknął im wywiad Ministra Michała Boniego szefa doradców strategicznych Premiera Tuska dla Tygodnika Powszechnego.

  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 519
Zbigniew Kuźmiuk
Nazwa bloga:
Blog autorski
Zawód:
Zbigniew Kuźmiuk
Miasto:
Radom

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 5, 837
Liczba wyświetleń: 10,381,072
Liczba komentarzy: 15,537

Ostatnie wpisy blogera

  • Koalicja 13 grudnia przyjęła budżet, w którym na każdy wydatek, trzeba pożyczyć aż 1/3 pieniędzy
  • Utajnienie obrad Sejmu i oskarżenia prezydenta, mają przykryć dramat w ochronie zdrowia
  • Przez ponad 30 lat dług publiczny urósł do 1,6 bln zł, a przez 3 lata rządów Tuska aż o 1,1 bln zł

Moje ostatnie komentarze

  • Ja jestem teraz posłem do polskiego Sejmu  a w Parlamencie europejskim pracowałem do roku 2009
  • Jak dogonimy Niemcy pod względem poziomu infrastruktury technicznej i społecznej to wtedy zaczniemy mieć budżety zrównoważone. Pozdrawiam

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Kogo my mamy za prezydenta?
  • Czy śmierć Andrzeja Leppera spowoduje polityczne trzęsienie ziemi?
  • Za gaz płacimy jak za przysłowiowe zboże

Ostatnio komentowane

  • mjk1, Szanowny Panie doktorze nauk ekonomicznych. Krytyka nie wystarczy. Ważniejsze jest podanie rozwiązania. Problem w tym, że nie potrafi Pan podać sposobu rozwiązania tego problemu, bo:Nie ma żadnego „…
  • Alina@Warszawa, Czy prezydent Karol Nawrocki podpisze taką ustawę budżetową? Czy musi? Czy jeśli prezydent ją podpisze, to stanie się wspólnikiem oszustów okradających Polskę i Polaków? Jeśli nie podpisze…
  • NASZ_HENRY, ,...,..... Tusk głupi a nadgorliwy do ognia dolewa oliwy 😡

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności