Siedzę sobie na wsi, a właściwie w lesie nieopodal Narwi i jedyny przekazior, do którego mam dostęp – to Internet za pośrednictwem mobilnego łącza.
Ciekaw wieści wchodzę na portal TVP.INFO, klikam w prostokącik menu pt. Świat i otwiera mi się artykuł pod wytłuszczonym nagłówkiem:
Kolejny film z katastrofy trafił do sieci Znajduję tam omówienie znanych filmików amatorskich nakręconych tuż po katastrofie. Ponieważ umieszczono tam do nich linki, można je sobie obejrzeć. Oglądam ten drugi, na którym można podziwiać przy pracy pana Sławomira Wiśniewskiego z TVP z profesjonalną kamerą na ramieniu i torbą na plecach.
Na dole znajduję opis przygody tego pana z rosyjskimi gliniarzami, którzy zarekwirowali mu prawie cały sprzęt, ale kasetę z nagraniem po katastrofie udało mu się zachować.
Całość kończy się na samym dole wytłuszczonym linkiem:
Zobacz materiał operatora TVP
Kliknąłem i otworzyła mi się strona You Tube z napisem, umiesczonym na czerwonym pasku – Ten film został usunięty z powodu naruszenia warunków korzystania z serwisu
TVP.INFO nie jest jakimś trollem internetowym, to jest kanał – państwowej w istocie – telewizji publicznej. Kto więc ten film usunął, skoro TVP, legalny dysponent tego materiału, poleca go do oglądania użytkownikom swojego portalu internetowego?
Jest to kolejny skandal dotyczący tragicznej katastrofy w Smoleńsku.