„UNSERE MÜTTER, UNSERE VÄTER”- kilka refleksji

Zbigwie, 20.06.2013

Wyzwolenie Europy Środkowej nastąpiło w roku 1989. Wielcy tego świata zastanawiają się po cichu do dziś: Czy odrodzenie tych narodów było potrzebne?
Współczesne, najważniejsze dla nas metropolie takie jak Berlin, czy Moskwa stanowią teraz „hegemonów zastępczych” byłych swoich kolonii, m. in.Polski i korzystają ze swego monopolu na tworzenie wizerunku poszczególnych krajów całej Europy Środkowej w świecie.
Aktualnie nasi wielcy sąsiedzi ugruntowują w świecie opinię, że jesteśmy podobno społeczeństwem szowinistycznym, prymitywnym i nietolerancyjnym.
I antysemickim!!!
Ba mamy być największymi antysemitami na świecie! W urabianiu tej opinii przodują ostatnio Niemcy oraz niektóre środowiska żydowskie. Mamy być paskudami, którzy nie chcą się przyznać do swojego antysemityzmu.
I nie chcemy przyjąć imputowanej nam w bezczelny sposób odpowiedzialności za współudział w holokauście. Nie chcemy przyjąć współwiny za holokaust, wciskanej nam przez usiłujących to czynić przede wszystkim Niemców.
Aktualnie rządzący III RP zupełnie nie dbają o prawdę historyczną i nie prowadzą żadnej polityki historycznej, godząc się na wersje historii przedstawiane przez naszych hegemonów.
Nie uczestniczymy w tworzeniu własnego wizerunku - nasza narracja do wielkiego świata nie dociera! Zresztą rządzący w Polsce o to nie dbają, a prawdę mówiąc starają się nawet, żeby nie docierała!Dba o to Ministerstwo Kultury.
Najnowszym przykładem takich działań jest fałszujący historię niemiecki film „Unsere Mütter, Unsere Väter”!
Ten film jest przykładem nawrotu propagandy w stylu d-ra Goebbelsa!
To taka post hitlerowska propaganda z okresu wczesnego Hitlera.
Słusznie zwrócił uwagę Szewach Weiss w dyskusji po wyświetleniu filmu w TVP, na wypowiedź konsultanta historycznego filmu - Żyda prof. Juliusa H. Schoepsa, który pracuje i mieszka w Niemczech, że rozwija propagandę zgodną z niemiecka polityką historyczną usiłującą uczynić z Polaków antysemitów.
Zastanowić się trzeba, czy Niemcy wchodzą na drogę powtórki swojej historii z okresu po traktacie Wersalskim?
Nie można nigdy zapominać o historii Niemiec i jeszcze długo należy na nich "keep an eye"!
Syn Hansa Franka - znanego prominenta III Rzeszy, jednego z większych morderców w historii ludzkości- Niklas Frank powiedział przecież o swoich rodakach Niemcach: "NIE UFAM WAM WSZYSTKIM"!

Czy nasze społeczeństwo wkrótce się przebudzi i wyrzuci aktualnie rządzących III RP historyków – realizatorów polityki naszych hegemonów, na śmietnik historii?

Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Odsłony: 5852

historyczną i nie prowadzą żadnej polityki historycznej *** Alez nie, jak najbardziej prowadza. Dokladnie taka jaka Niemcy prowadza. Administracja w Polsce finansuje antypolskie rasistowskie filmy krecone przez rezyserow mowiacych po Polsku. Sytuacja zmieni sie, kiedy bedziemy mieli Polski Rzad.

Owszem- jednym celem jest zwalenie winy na mniej wartościową ludność tubylczą "aus dem Osten". ale...tak się zastanawiam---może jest jeszcze inny cel? N.p próbuje się z Orbana (!!!!!!) również zrobić "antysemitę" bo Jobbik jest w jego rządzie-oczywiście się NIE dotaję że w opozycji, nie mówi się o zasługach Orbana dla Węgrów wyznania żydowskiego. Czy za tym nie stoi plan? Myślę, że tak! Jaki? Chodzi o to, "cywilizować" owe dzikie narody-niech im we SNIE nie przyjdzie do głowy, aby n.p czuć patriotyzm, nie być "multi-kulti", dbać o własny kraj i los! Mają uważać że patriotyzm=rasizm=holokaust! To ma zniszczyć te narody.Przecież to nic nowego! pamiętacie? "Tylko świnie siedzą w kinie"- uważam, że to jest wojna psychologiczna, ma zeksterminować, a co namniej pobić, narody uważane za (kulturowo) mniej wartościowe. Niemcy oczwiście są bardzo wartościowi-bo oni już zrobili "vergangenheitsbewaeltigung" i chcą wziąść,jak miło z ich strony!-to straszne brzemienie na siebie "wyedukować" mieszkańców bantustanów. Tym się każde dbanie ma kojarzyć z III Rzeszą (bo wiadomo, że to była międzynarodówka faszyzmu i Niemcy byli tutaj głównymi ofiarami!), ma być tak, że osoby a la Kaczyński i Orban nigdy nie dojdą już do władzy, aby zarządzać tymi narodami jak to sobie planowali ich Muetter i Vaeter- jako materiałem biologicznym. Trzeba działać-krok pierwszy-przecz z tuskolandią!

- napisał Pan!
Nic z tego Tuskolandia nie odda władzy już nigdy!

chyba Gomułka myślał tak samo że już nie odda-a jednak musiał. Co my mamy do stracenia? NIC. To nam powinno dodać otuchy! Powiem Panu jedno- aż do 2010 roku byłem lemingiem o bardzo bardzo liberalnych poglądach.To się kompletnie odwróciło. Dzisiaj wspieram kilka ruchów patriotycznych-to kilka złotówek, ale im się to sumuje. Tusk nie chcę oddać władzy? Na Węgrze też nie chcieli-a sytuacja była, z tego, co słyszałem od znajomych, jeszcze bardziej beznadziejna. A jednak! Myślę, że PiS musi jeszcze dużo zrobić-szczególnie, aby pozyskać młodych, ale nic nie da siedzieć i narzekać ;-). Jan Mosdorf, jeden z założycieli ONRu, powiedział jedną rzecz, którą powinniśmy przyjąć jako podstawę dla siebie. Mianowicie napisał że każdy student,który nie angażuje się politycznie, powinnien siebie uważać za dezertera. Myślę, że każdy świadomy Polak powinnien siebie uważać za dezertera, jeżeli nie zrobi to, co jest w jego mocy. Zaden uzbrojony zryw, nie, po prostu n.p rozmawiać z innymi ludźmi o sytuacji, przkonywać, że nawet ciepłej wody w kranach nie będzie, że nie ma nic do stracenia. Wspierać lokalne inicjatywy, wspierać opozycje-nawet symboliczną złotówką, tak, jak kto może. Głowa do góry-tak właśnie na Węgrze upadł system który w niektórych punktach był jeszcze bardziej mafijny niż tuskolandia-więc do dzieła!

Tuskoidy nie oddadzą władzy już nigdy!
Nikt z nich przecież nie chce ponosić zadnej odpowiedzialności i pójść do wiezienia.

w Brukseli .Wprawdzie nie ta wymarzona i prestiżowa,ale pani Merkel poprze.Czas więc na nowy dowód lojalnośći i stąd wymuszony zakup niemieckiego gniota.Bo chyba trudno uwierzyć,że to inicjatywa Brauna.

Lecz chyba ton Pan ma rację!

sabotażystów na śmietnik historii! Raus! ;-)

Czy sądzi Pan, że oni dobrowolnie oddadzą władzę?

POmożemy im oddać władzę ;-)

innej sytuacji, gdy w 1989 zachowano w stanie nienaruszonym okupacyjna administracje sowiecka. Na pocieche doszlusowaly do niej rzady agentury niemieckiej. Tylko stanowcze zdmuchniecie tych agentur moze Polske uratowac. Bedzie to mozliwe, gdy mysl o uwolnieniu sie od szkodnikow opanuje resorty silowe.

Tak!
Pełna zgoda!
Klucz do zmiany w Polsce leży nie w wyborach, a w resortach siłowych!

niemce po 89 roku najbardziej wspieraly partie bedace przeciwne lustracji w Polsce zostało zasiane teraz czas na zniwo

że z tym żniwem nie pókdzie im tak gładko!

na razie zaserwowali nam antypolska niemiecka propagitke i jeszcze miejscowi volksdeutche nam kazali za to zaplacic wydaje się wiec ze poki co korzystając z tutejszej agentury i zwykłych sprzedajnych qrew idzie im jak po maśle ale to nie koniec będą kolejne kroki może nawet niebawem uslyyszymy "polski" hymn deutchland, deutchland uber alles

Bardzo porządny i uczciwy, z tego co ja wiem, człowiek. Ostro krytyuje własnych rodziców, a ojca wręcz przeklina jako mordercę- aż szkoda, że wyrodnialce dostali takie lekkie kary (zostali powieszeni) zamiast spędzić resztę życia w obozach pracy pod batem polskim.Dałoby to Panu Niklasowi szanse tatusiowi powiedzieć w twarz że się od niego odcina...Ale mniejsza o to-Pan Niklas ma rację! Niemcy to są takim krajem, gdzie przed synagogami stoi policja (a w Berlinie nawet 24/7) i chroni je przed-neo-nazistami! W którym na demonstracje "anti-nazi" przychodzą ludzie aby wymachiwać durnymi plakacikami na których pisze "XY ist bunt, nicht braun" (nazwa miasta) jest kolorowe, nie brunatne"-zapłacone z podatków. A nazistów z NPD nie da się zabronić bo tak na prawdę bundesrepublik tą imprezą zarządza-przez tzw. V-Maenner (czyli wtyczki)-znaczy, oplacone z podatków. Oczywiście, to jest mydleniem oczów-bo owa śmieszna grupka o łysych pałach i glanach nie jest aż za niebezpieszna-prawdziwi nazisci dla mnie siedzą w centrali ZDFu (szef ich się przypadkowo nazywa Norbert Himmler), w redakcjach gazet, itp.

przeniosła się już dawno do Republiki Południowej Afryki i pisuje do swojego brata, Niklasa Franka, w których opisuje z jaką przyjemnością mogłaby ćwiartować Żydów.
PS: Proponuję przeczytać moją notkę p.t. MARZENIA NIEMIECKIEGO FASZYSTY Z NPD!