Co za dużo, to niezdrowo.
"Gazeta Wyborcza" z 21 czerwca piórem pisarza (!) Janusza Rudnickiego była łaskawa określić Polaków, katolików przybywających z pielgrzymkami do wielkopolskiego sanktuarium w Licheniu mianem "ciemnych plemion"… Cóż, nic dodać, nic ująć, to po prostu cała "Wyborcza" w pigułce. Dziennik Adama Michnika zaprezentował w ten sposób swój standard- pogardę dla Polaków, dla ludzi wierzących, ale też dla zwykłych, prostych ludzi, którzy jeżdżą pokłonić się Matce Boskiej w Licheniu - tak jak jeżdżą od wieków na Jasną Górę.
Ta nienawiść, to patrzenie z góry, z miejsca zarezerwowanego dla establishmentu - to norma pań i panów z ul. Czerskiej. W zasadzie można by się do tego przyzwyczaić- ale jednak nie można i nie powinno się. Poniewieranie ludzi i ich uczuć religijnych - to naprawdę nie przystoi w XXI wieku w centrum Europy.
Gdy w 1968 roku komuniści w spektakularny sposób podzielili się i rozpoczęli ichnią "wojnę na górze", a jeden z głównych ideologów gen. Mieczysława Moczara, który z NKWD-owca i UB-eka chciał się za wszelką cenę przemalować na polskiego patriotę, cenzura zdjęła artykuł atakujący jednego z głównych ideologów PZPR (i Moczara) Tadeusza Kura zatytułowany - co za ciekawa gra słów - "Kur wie lepiej"…
Minęło 43 lata i już bez tej gry słów można powiedzieć, że "salon wie lepiej". W gruncie rzeczy na jedno wychodzi.
Jeśli dla "Gazety Wyborczej" ludzie pielgrzymujący do Lichenia są "ciemnym plemieniem", to oświadczam, że ja też czuję się częścią tego "ciemnego plemienia". Tak jak kiedyś blisko mi było do "elementów antysocjalistycznych" czy "warchołów" czy "solidaruchów", tak dzisiaj solidaryzuję się i utożsamiam z tymi wobec których adresowana jest medialna, polityczna nienawiść i agresja: "moherami", "oszołomami" czy "krzyżowcami" z Krakowskiego Przedmieścia.
Nie mam moherowego beretu (ani żadnego beretu) i nieczęsto, przyznaję, bywam, pod Pałacem Prezydenckim, ale mam poczucie elementarnej solidarności z tymi zaszczuwanymi ludźmi. Jak czytam takie bluzgi, mam ochotę powiedzieć ich autorom, tym żałosnym pajacom, że to właśnie ci, których atakują, są po jasnej tronie mocy. A ja mam poczucie, że jestem jednym z nich.
Jak długo jeszcze będziemy czytać takie brednie? Jak długo jeszcze będziemy stykać się z takim językiem nienawiści?
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5950
jasna "trona" mocy. A kto o tym decyduje? Ty chorągiewko?
"jasna "trona" mocy. A kto o tym decyduje? Ty chorągiewko?"
Dobry człowieku, do kogo się zwracasz i po co zadajesz tak niedorzeczne pytanie?
Pan Czarnecki solidaryzuje się z "ciemnym ludem", podobnie jak ja i wielu tutejszych "ciemniaków". Skoro nie pasuje, to zmień otoczenie, bo coś od ciebie zalatuje czosnkiem.
Ty możesz obrażać i ludzi wierzących i P. Czarneckiego, a nam nie wolno nic, nawet w kulturalny sposób się temu przeciwstawić.
Urwał się z łańcucha, jakiś przygłup lub wykształciuch...
raczej chyba jakaś platfusiana młodzieżówka się tu zaplątała z bojówek Schetyny.
może cię zabić; Pęknie naczynko w głowie, albo woreczek żółciowy nie wydzierży tyle jadu.. Już cię tu przyuważyłam, ciągniesz się za Panem Czarneckim jak smród po gaciach, tylko nicki zmieniasz. A na twoją chorągiewkę powiem ci: "tylko krowa nie zmienia zdania".
Może "Wyborcza" wzoruje się na waszym "klasyku"-który mówił:"ciemny lud to kupi"!!!!!!
rżniesz, za przeproszeniem, głupa czy tylko zwyczajnie nie wiesz, że te rzekome słowa Kurskiego znamy wyłącznie z zapewnień Lisa i Wołka, czyli dziennikarzy słynących z "wiarygodności"?
Jesli narod sie obudzi i zarzad a sprzwy od tych pismakow-to na wyscigi beda tracic pamiec-u udawac glebokowierzacych.Podobnie jak dzisiaj i w 1989 nikt nie przyznawał sie do PZPR a wszyscy nawet UB do solidarnosci-zanim ja nie rozłopzyli swoja zgnilizna!
jest to gazetka, która została stworzona przez znaną nację dla dzielenia Polaków, gdyż podzielonym narodem łatwiej jest manipulować, gw naśladuje w tym swoich mistrzów z komuny, a może nawet ich przerosła ale i możliwości XXI wieku są większe.
Polacy dla nich to "ciemne plemie", a oni dla nas to oświecona bolszewicka dzicz.
Linia propagandowa koncernu Agory i wyborczej pozostaje bez wiekszych zmian. A jednak Gazeta Wyborcza się zmienia. Coraz więcej reklam, coraz mniej czytelników, coraz mniej subtelna propaganda. Już tak nie cieniują, walą na odlew. Koniec wyborczej jest bliski.
Wcale nie kupować i zwracać uwagę nawet ostro. Ja swojemu ojcu co nieco powiedziałem parę miesięcy temu. Bo z gazetą była płytka z papieżem i kupił. Nawiasem jest on ostro do lewaków nastawiony. I jest ikoną w pewnym mieście za lata 1 Solidarności. A jednak lata robią swoje i stepiają spojrzenie. I pomimo że go szanuję swoje usłyszał na temat kupowania prasy lewackiej. Tu chodzi o pryncypia.
Nie czytam takich gazet wogóle, bo nie zamierzam się denerwować i ciągle zastanawiać, czy to, co piszą, jest prawdą, czy manipulacją...Czy naprawdę nikt nad nimi nie sprawuje kontroli - co i jak piszą - przecież ciągle ubliżają i prześladują zwykłych ludzi tylko dlatego, że są wierzący. Przecież na całym świecie, od zawsze, ludzie wierzyli i będą wierzyć, czy się to komuś podoba, czy nie. I nikt nie ma prawa do poniewierania takimi ludźmi. Czy nie ma na takie oszczercze i szydercze gazety rady? Czy nie można ich podać np. do sądu o ciągłe zniesławianie i poniżanie godności ludzkiej? Jak można na taką zuchwałą samowolę pozwalać w państwie prawa? Jestem zdumiona i oburzona takimi nieuczciwymi dziennikarzami i bezsilna, że nie można temu zaradzić. A najgorsze jest to, że jeszcze wiele osób ślepo im ufa...
A może lepiej zignorować to, co pisze GW i nie poświęcać temu ani sekundy. Nie czytać , nie pisać i nie omawiać. Niech piszą sami dla siebie!Przecież takie dyskusje jak ta tylko utrwalają pojęcia "ciemne plemię', "mohery" itd.
Mogę się założyć, że GW o to chodzi.Żeby utrwalić takie stereotypy.
GW - nie czytam, nie biorę do ręki, nie wchodzę na ich portal. Brzydzę się i tyle.
Czy mi się zdaje,czy prawdą jest,że Komorowski-Bul też należy do "ciemnego plemienia",bo przed wyborami w ub.roku był w Licheniu.Jasne piwo proszę.
Janusz Rudnicki należy do zupełnie innej niż ciemne plemiona grupy. Sądząc po deklaracjach o nowoczesności jest on wielbicielem NAJWAŻNIEJSZYCH i jedynynie słusznych zasad a mianowicie TOLERANCJI i PIĘKNEGO RÓŻNIENIA SIĘ !!!Cha, cha , cha: świat wg Gaz. Wyb! nic dodać , nic ująć! Śmiechu warte....
Szkoda,że ideowcy GW nie wiedzą,że niektórzy wielbiciele PO są również wielbicielami Lichenia.I z pewnością coś bedą musieli wybrać.Myślę,że na pewno nie będzie to GW.