Miesięcznica - Requiem dla Seawolfa

Mija miesiąc. W "Notting Hill", takim filmie z Julią Roberts i Hugh Grantem pada zdanie (cytuję niedokładnie, bo z pamięci): "Dzisiejsze gazety wyłożą jutrzejsze kosze na śmieci." Czy tak się stało? Nie u mnie. "Gazeta Polska" z pożegnaniem Seawolfa do dziś leży na stole, a ja co jakiś czas zaglądam do niej sprawdzając, czy to aby na pewno prawda, czy to mi się nie przyśniło. Podobnie mam z blogiem Seawolfa - wchodzę tam co parę dni,  jakbym rzeczywiście wierzyła, że to wszystko to tylko jedna wielka mistyfikacja, o której jej główny bohater napisze skrzący się dowcipami tekst. Niestety, ciągle nic... 
Zmieniłeś nasze spojrzenie na świat, Seawolfie. Może nie Ty jeden, ale Ty w dużej mierze. Rozjaśniałeś ponure wieczory, wzruszałeś w radosne poranki. Czytało się Twojego bloga codziennie, a jeśli z jakichś względów następowała przerwa, za jednym zamachem trzeba było nadrobić wszystkie nieprzeczytane teksty Pochłaniałam je niczym dziewiętnastowieczna pensjonarka pożyczony na jedną noc romans, student z czasów stanu wojennego z trudem zdobytą bibułę, czy też Wałęsa swoje kupony toto lotka. Potem często przesyłałam linki - rodzinie i znajomym, "naszym" i lemingom, a także tym zupełnie nie zainteresowanym.... A nuż w kimś się coś obudzi?
Kapitanie, mój Kapitanie....
Choć odszedłeś, żyjesz w swoich czytelnikach. A my wciąż stoimy na tych stołach i już z innej perspektywy patrzymy na rzeczywistość. Ahoj, Kapitanie! Do zobaczenia za linią horyzontu.

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika zwykły Polak

01-06-2013 [07:28] - zwykły Polak | Link:

nasze blogi- Seawolf- proszę redakcję portalu - nie usuwajcie nam Seawolfa-ma być na liście!!!
My tam przychodzimy zapalić świeczkę naszych myśli... i stoimy w ciszy nad grobem przyjaciela. Nasze serca płaczą... ziarna, które szczodrze sypał kiełkują w nich rosną i wydają owoce. Kapitan na mostku ustawił kurs - wolnoość- idziemy po nią.

Obrazek użytkownika agnieszka

01-06-2013 [08:15] - agnieszka | Link:

"Kapitan na mostku ustawil kurs-wolnosc-idziemy po nia."

Pieknie napisane!

Podpisuje sie pod tym apelem do redakcji portalu.

Dziekuje i serdecznie pozdrawiam.

Obrazek użytkownika To ya

01-06-2013 [09:20] - To ya | Link:

Kapitan jest ciągle obecny, Jego "@lfabet" i to co pisał na blogach /http://naszeblogi.pl/blog/69/ każdego dnia są czytane bo zawarte w nich treści są jedyne i niepowtarzalne.
Pokój Jego duszy.

Obrazek użytkownika kat

01-06-2013 [15:55] - kat | Link:

do moderatora portalu jest prośba aby przywrócił blog Seawolfa byśmy mogli wracac do jego wpisów. Mam nadzieje że nie bedzie to wymagało wspólnej akcji blogerów. Joanno dzieki za ten wpis...pzodrówka

Obrazek użytkownika Emigrant Szkot

01-06-2013 [16:45] - Emigrant Szkot | Link:

Popieram i pozdrawiam.

Obrazek użytkownika Supernova

01-06-2013 [18:23] - Supernova | Link:

Super pomysł to przywrócenie blogu Seawolfa. Pozdrawiam bardzo serdecznie,
JK

Obrazek użytkownika Agnieszka 1957

01-06-2013 [21:39] - Agnieszka 1957 | Link:

Pani Joanno, dziękuję za ten wpis.... ja tez do tej pory nie mogę się pozbierać i uwierzyć ze go nie ma...czytam jego blog na salonie 24 i wszystko jest tak bardzo aktualne...ksiązkę czytam pomału, tak,żeby się nie skończyła...bo co wtedy? to był taki mój " drogowsakz ", jak nie mialam czasu poczytać co się danego dnia wydarzyło to wiedziałam ,że od niego wszystkiego się dowiem..oj ciężko bez niego,ciężko. I zastanawiam się co by on napisał na dany temat, a tematów akurat teraz tak duuużo....
pozdrawiam

Obrazek użytkownika Supernova

01-06-2013 [23:48] - Supernova | Link:

Mam dokładnie tak samo. Chyba dlatego zaczęłam tu pisać, bo po śmierci Seawolfa nie bardzo wiem co robić, kiedy "wchodzę" w internet. Zawsze zaczynałam od Jego bloga...Też jestem w trakcie czytania 'Alfabetu", ale nawet jeśli się przy tym śmieję, to już jest taki śmiech przez łzy. Mam nadzieję, że Lechowi Makowieckiemu uda się zrealizować pomysł wydania felietonów Seawolfa.
Pozdrawiam bardzo serdecznie,
JoannaK