Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Miesięcznica - Requiem dla Seawolfa
Wysłane przez Supernova w 31-05-2013 [23:21]
Mija miesiąc. W "Notting Hill", takim filmie z Julią Roberts i Hugh Grantem pada zdanie (cytuję niedokładnie, bo z pamięci): "Dzisiejsze gazety wyłożą jutrzejsze kosze na śmieci." Czy tak się stało? Nie u mnie. "Gazeta Polska" z pożegnaniem Seawolfa do dziś leży na stole, a ja co jakiś czas zaglądam do niej sprawdzając, czy to aby na pewno prawda, czy to mi się nie przyśniło. Podobnie mam z blogiem Seawolfa - wchodzę tam co parę dni, jakbym rzeczywiście wierzyła, że to wszystko to tylko jedna wielka mistyfikacja, o której jej główny bohater napisze skrzący się dowcipami tekst. Niestety, ciągle nic...
Zmieniłeś nasze spojrzenie na świat, Seawolfie. Może nie Ty jeden, ale Ty w dużej mierze. Rozjaśniałeś ponure wieczory, wzruszałeś w radosne poranki. Czytało się Twojego bloga codziennie, a jeśli z jakichś względów następowała przerwa, za jednym zamachem trzeba było nadrobić wszystkie nieprzeczytane teksty Pochłaniałam je niczym dziewiętnastowieczna pensjonarka pożyczony na jedną noc romans, student z czasów stanu wojennego z trudem zdobytą bibułę, czy też Wałęsa swoje kupony toto lotka. Potem często przesyłałam linki - rodzinie i znajomym, "naszym" i lemingom, a także tym zupełnie nie zainteresowanym.... A nuż w kimś się coś obudzi?
Kapitanie, mój Kapitanie....
Choć odszedłeś, żyjesz w swoich czytelnikach. A my wciąż stoimy na tych stołach i już z innej perspektywy patrzymy na rzeczywistość. Ahoj, Kapitanie! Do zobaczenia za linią horyzontu.
YouTube:
Komentarze
01-06-2013 [07:28] - zwykły Polak | Link: Ja też chodzę na to miejsce jak na cmentarz
nasze blogi- Seawolf- proszę redakcję portalu - nie usuwajcie nam Seawolfa-ma być na liście!!!
My tam przychodzimy zapalić świeczkę naszych myśli... i stoimy w ciszy nad grobem przyjaciela. Nasze serca płaczą... ziarna, które szczodrze sypał kiełkują w nich rosną i wydają owoce. Kapitan na mostku ustawił kurs - wolnoość- idziemy po nią.
01-06-2013 [08:15] - agnieszka | Link: ....przychodzimy zapalic swieczke naszych mysli....
"Kapitan na mostku ustawil kurs-wolnosc-idziemy po nia."
Pieknie napisane!
Podpisuje sie pod tym apelem do redakcji portalu.
Dziekuje i serdecznie pozdrawiam.
01-06-2013 [09:20] - To ya | Link: Kapitan jest ciągle obecny,
Kapitan jest ciągle obecny, Jego "@lfabet" i to co pisał na blogach /http://naszeblogi.pl/blog/69/ każdego dnia są czytane bo zawarte w nich treści są jedyne i niepowtarzalne.
Pokój Jego duszy.
01-06-2013 [15:55] - kat | Link: popieram
do moderatora portalu jest prośba aby przywrócił blog Seawolfa byśmy mogli wracac do jego wpisów. Mam nadzieje że nie bedzie to wymagało wspólnej akcji blogerów. Joanno dzieki za ten wpis...pzodrówka
01-06-2013 [16:45] - Emigrant Szkot | Link: Popieram
Popieram i pozdrawiam.
01-06-2013 [18:23] - Supernova | Link: Blog Seawolfa
Super pomysł to przywrócenie blogu Seawolfa. Pozdrawiam bardzo serdecznie,
JK
01-06-2013 [21:39] - Agnieszka 1957 | Link: Popieram
Pani Joanno, dziękuję za ten wpis.... ja tez do tej pory nie mogę się pozbierać i uwierzyć ze go nie ma...czytam jego blog na salonie 24 i wszystko jest tak bardzo aktualne...ksiązkę czytam pomału, tak,żeby się nie skończyła...bo co wtedy? to był taki mój " drogowsakz ", jak nie mialam czasu poczytać co się danego dnia wydarzyło to wiedziałam ,że od niego wszystkiego się dowiem..oj ciężko bez niego,ciężko. I zastanawiam się co by on napisał na dany temat, a tematów akurat teraz tak duuużo....
pozdrawiam
01-06-2013 [23:48] - Supernova | Link: Pani Agnieszko,
Mam dokładnie tak samo. Chyba dlatego zaczęłam tu pisać, bo po śmierci Seawolfa nie bardzo wiem co robić, kiedy "wchodzę" w internet. Zawsze zaczynałam od Jego bloga...Też jestem w trakcie czytania 'Alfabetu", ale nawet jeśli się przy tym śmieję, to już jest taki śmiech przez łzy. Mam nadzieję, że Lechowi Makowieckiemu uda się zrealizować pomysł wydania felietonów Seawolfa.
Pozdrawiam bardzo serdecznie,
JoannaK