Dziś ogłoszono program PiS, duży objętościowo, poważny- można się z nim zgadzać lub nie, ale na pewno jest punktem odniesienia.
Liczy 250 stron. Dla porównania programik PO przed wyborami w 2007 roku liczył w pierwszej wersji 17 (!) stron, a jego rozszerzona wersja stron kilkadziesiąt… Nie dość, że były to kompletne ogólniki i frazesy to zrobiono to wielkim drukiem, aby sztucznie powiększyć objętość. Reasumując program opozycyjnej PO przed czteroma laty był około 4 razy krótszy niż opozycyjnego PiS- u dziś, no i zdecydowanie mniej poważny…
Czy to będzie miało znaczenie w wyborach? Zobaczymy. Nader optymistycznie zakładam, że część wyborców w Polsce kieruje się jednak tym, czy partia ma program, czy też go nie ma. Zwłaszcza, gdy dotyczy to partii rządzącej i głównej partii opozycyjnej.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2237
A ja dzisiaj mam dom, samochód i milion na koncie, a mój sąsiad (który dzisiaj ma 10 razy więcej), cztery lata temu miał tylko starego malucha.
Program PO jest tajemnicą, nikt nic nie wie i w dodatku różni się teoria od realizacji.
Program jest po to żeby go realizować. Dobrze przygotowany i dopracowany świadczy o poważnym traktowaniu wyborców, którzy mogą rozliczać rządzącą partę z jego realizacji. Nie przeceniając jego znaczenia propagandowego jest przede wszystkim skierowany do samej partii.
partia. Jak się okazało, to wszystko było nadmuchanym balonem. I ta rzekomo długa ławka
i gabinet cieni(faktycznie to były tylko cienie) i lekceważenie elektoratu(oni nam wszystko wybaczą, bo ten krwiożerczy PiS), i nieprzygotowanie do rządzenia i ..... można tak przez godzinę wymieniać. Po owocach ich poznacie! Niektórym i to nie wystarczy! Przecież gdyby nie ten PiS, to przecież moglibyśmy zrobić że ho ho!
2011.06.20 23.25
Kwintesencją tego programu jest recepta JK na uzdrowienie finansów publicznych, który na ostatnim Kongresie partii stwierdził, że "z tym coś trzeba zrobić". Bardzo rzeczowa i konkretna w wykładaniu załóżeń programu była dzisiaj Pani Wiceprezes PiS B. Szczygło, która na pytanie o jeden z kluczowych punktów programu, czyli system podatkowy, i to na czym ta zmiana ma polegać odpowiedziała ( cytat z pamięci): Na ujednoliceniu, uproszczeniu, chodzi o to, że ten teraz się nie sprawdza, a ten nasz jest przełomowy, bo sprawdzać się będzie". No jeśli to jest ten program i on na tym ma polegać no ta ja naprawde gratuluje! Więc jak rozmawiać o tym programie skoro nawet liderzy partii nie wiele mają do powiedzenia na jego temat i rozmywają się na poziomie ogólników.
Ważne jest, aby był ogólnie dostępny w formie drukowanej i elektronicznej. PIS nie ma przecież dostępu do mediów i wszystko wskazuje na to,że program będzie wyśmiany podobnie jak Raport o Stanie Państwa, bez jakiejkolwiek znajomości jego treści. Świadczy o tym już ta idiotyczna dyskusja. Banałów to my mamy dość na co dzień, prosimy przedstawicieli PIS-u o wskazanie adresów.