SMOLEŃSK – HISTORIA ALTERNATYWNA...

Porównując śp. Lecha Kaczyńskiego i  Donalda Tuska nawet zwolennicy PO przyznają, że skojarzenie z tradycyjnym polskim patriotyzmem jest dla byłego prezydenta oczywiste. 
Z kolei premier Donald Tusk postrzegany jest raczej jako sprawny „pijarowsko” proeuropejski polityk. Co więcej - wielu nie daruje mu nigdy skandalicznego sformułowania „polskość to nienormalność”. 
 
Taki naturalnie wyłoniony  podział spowodował, że nie mając szans na zdystansowanie PiS-u w kategoriach tradycji patriotyczno-historycznej („Bóg, Honor, Ojczyzna” etc.) – Platforma Obywatelska  i przychylne jej media postanowiły ratować swoje słupki poparcia  i zohydzić, ośmieszyć, zniszczyć  wręcz  pojęcie polskiego PATRIOTYZMU, stawiając przy nim znak równości  z nacjonalizmem czy wręcz faszyzmem!
Niestety, ten karkołomny pomysł – dzięki profesjonalnej, medialnej machinie –  udało się zaszczepić części młodego (zwłaszcza) elektoratu... 
 
Wróćmy jednak do spraw bieżących. Trzecia rocznica katastrofy/zamachu smoleńskiego nastraja do refleksji. I dywagacji, np.  „co by było, gdyby...”
 
Wyobraźmy sobie, że 7 kwietnia 2010r.  to „premierowski” Tupolew-154M rozbiłby się pod Smoleńskiem. I że to Donald Tusk wraz z całą rządową delegacją poniósłby śmierć  w drodze na uroczystości katyńskie...
 
Załóżmy dalej, że okoliczności wypadku (mgła, fatalne naprowadzanie przez rosyjską tzw. „wieżę kontrolną”, podejrzane rozdrobnienie samolotu po wypadku itp.) wzbudzałyby  liczne wątpliwości.
 
Jak państwo sądzicie – czy prezydent Lech Kaczyński pozostawiłby wtedy śledztwo w rękach Rosjan i MAK-u?
Czy może – oprócz najlepszych polskich profesjonalistów od katastrof lotniczych – skorzystałby też z pomocy ekspertów z sojuszniczych dla nas krajów Unii Europejskiej, NATO, USA? I wykorzystując wszystkie możliwości i uprawnienia  -   próbowałby  za wszelką cenę (nawet kosztem pogorszenia dobrosąsiedzkich stosunków z Rosją) dążyć do wyjaśnienia prawdziwych powodów katastrofy?
 
Każdy, kto choć trochę znał Lecha Kaczyńskiego nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Wzajemne wcześniejsze „przepychanki” i animozje Prezydenta i Premiera nie miałyby tu żadnego znaczenia...
 
Kiedy w smoleńskim błocie ginie cała oficjalna polska delegacja, przedstawiciele polskiego rządu, parlamentu, generalicji, zaproszonych gości -  żaden mąż stanu nie może przejść nad tym do porządku dziennego. No, właśnie – MĄŻ STANU...
 
A wystarczyłoby jedynie trzymać się procedur i ... przyzwoitości... Proszę mi wierzyć – nie wybuchłaby z tego powodu żadna  rusko-polska wojna...
Bo po pierwsze – nie mamy armat...
 
Ale chyba lepiej znać prawdę – wypadek czy zamach. Żeby wiedzieć. Zabezpieczyć się jakoś na przyszłość. Bo jeśli dziś oni, to jutro my...
 
Lech Makowiecki
 
P.S. Przypominam wiersz z „Naszego Dziennika”
 
                    SMOLEŃSK
 
Mroczny, katyński lesie... Smoleńska kraino...
Na zawsze w sercu moim cierniem  pozostaniesz...
Zabrałaś bohaterów... Nie szczędzisz pielgrzymów...
Przeklęty, kto chce zniszczyć pamięć o tej ranie...
 
Nic prawie tutaj nie jest tym, czym się wydaje
Kłamstwo zabija prawdę... Mgłą spowija zmysły...
Ludzie patrząc –  nie widzą... Nie słyszą –  słuchając...
Nie chcą poznać przeszłości w obawie o przyszłość...
 
Tak miesiące i lata płyną w zakłamaniu,
Łzom urąga wyzuty z sumienia zaprzaniec;
„Boga nie ma!” – tak myśli... I w tym opętaniu
Wciąż od nowa na grobach trwa upiorny taniec... 
 
Modlę się dzisiaj za nich, chociaż już odwykłem...
Tamtych prostych słów szukam, z domu wyniesionych,
Co jak mantra kodują DOBRO w mym umyśle
I jak woda źródlana –  poją nas, spragnionych...
 
Na nic zdadzą się wasze fortele przebiegłe;
Prawda wylezie na jaw, jak spod ziemi kości...
Ale to nie ukoi żalu po poległych
I nie umniejszy wzgardy dla ludzkiej podłości...
 
Chciałbym WIEDZIEĆ... To PRAWDA czyni nas wolnymi
Czas Ją poznać – choć wielu odwagi nie staje;
Czy katyńskie przekleństwo zawisło nad nimi?...
Czy też już się zaczęło?... Czy nas zabijają...
 
 
Zapraszając 10.IV. na Krakowskie Przedmieście – powtarzam do znudzenia ballady z płyt „Katyń 1940”, „Patriotyzm”, czy „Obudź się Polsko”... W radiu czy telewizji tego nie usłyszycie...
 
Błogosławiony Płynie czas (Requiem Smoleńskie)
http://www.youtube.com/watch?v...
Patriotyzm
http://www.youtube.com/watch?v...
Modlitwa (Obudź się Polsko)
http://www.youtube.com/watch?v...