Zepchać komunę na margines

Obecnie PIS jest jedyną realna siłą prawicy , dlatego ma dorobioną gebę antysystemowej partii . Rozpatrzmy sytuację w której na scenie politycznej pojawia się silna partia narodowa , chrześcijańska , chłopska i silne związki zawodowe z natury z pozycją roszczeniową. Cóż by się wtedy wydarzyło? Otóż mielibyśmy dwie partie radykalne ( narodowcy i chadecy) i PIS na ich tle prezentowałby się jak łagodny baranek . Gdybym miał wyartykułować swoje poglądy to ludzie z PIS byliby odbierani przy mnie jak zbawcy narodu . Komunistom udało się zawłaszczyć „rynek” polityczny i demokratyczny PiS jest odbierany przez społeczeństwo jako skrajna prawica dążąca do wojny z sąsiadami . Dlatego popieram ruch narodowy aby ukształtowała się siła , która będzie się różnić od PIS a jednocześnie będzie mocno radykalna . Mam nadzieje że tworzący się zręb ruchu narodowego będzie zaczątkiem nowej partii pod jednym wszakże warunkiem. Musi odrzucić wpływy starych narodowców czyli moczary i grunwaldy , które chcą sterować tym ruchem . Odrzucić agresywna retorykę wobec PIS . To pozwoli na ukazanie dwóch wspólnych celów a mianowicie obalenie układu okrągłego stołu i przywrócenie Polsce znaczenia słów „ Bóg, Honor i Ojczyzna. Dziwię się ze jeszcze nie powstała w Polsce chadecja z Markiem Jurkiem na czele oraz Polskie Stronnictwo ludowe z ideami z roku 1939 . Tego nam bardzo brakuje , różnorodności poglądów które mimo swych różnic ideologicznych chcą pracować na rzecz Polski . Osobiście jestem piłsudczykiem ale wiele dobrego dla Polski wnoszą idee Dmowskiego . Moja decyzja czy zostać narodowcem czy piłsudczykiem zapadła w momencie analizy postaw obu wielkich przywódców Polski wobec prowadzenia polityki zagranicznej . W wielu rzeczach bieżących  bliższe mi są poglądy Dmowskiego niż Piłsudskiego ale niestety wygrywa tu stanowisko wobec Rosji i Niemiec Marszałka . Narodowe Siły Zbrojne darze ogromnym szacunkiem , to stamtąd wywodzili się w większości  CI których dzisiaj nazywamy Niezłomnymi . Moi przyjaciele byli z NSZ i walczyli z wrogiem jako narodowcy . Toczyliśmy wiele sporów przy butelce wina i popielniczce pełnej niedopałków ale nigdy nie przyszło nam do głowy by atakować inny pogląd co nie znaczy ze nie były to dyskusje łagodne .  Wprost przeciwnie , nad dyskusja wisiały noże , sztylety a i padał czasami grad kul ideologicznych , ale nigdy nie były to wycieczki osobiste. Pisze to celowo by młodzi czytelnicy z ruchu narodowego odebrali to jako zaproszenie do dyskusji a nie mordobicia na prawicy .Gdybym miał opublikować nasze wspólne dyskusje to ja sam zostałbym okrzyknięty anty-  żydem , faszysta , anty-muzułmaninem  w zasadzie na prawo od ściany nie było by nic oprócz mnie . Nie wspomnę gdzie byliby moi partnerzy w dyskusji w obecnym „PO-jmowaniu” świata . Gdy już powstaną te partie i te związki  to tylko tym jednym posunięciem cała postkomuna i komuna znajdzie się na marginesie . Czego sobie i państwu życzę oczekując na dyskusje prawicy która winna się różnić LECZ RÓŻNIĆ SIĘ PIĘKNIE  dla dobra Polaków i Polski .

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Daf

09-03-2013 [10:14] - Daf (niezweryfikowany) | Link:

Teraz, kiedy rozpad panstwa jest zaawansowany, bylaby potrzebna dyskusja spoleczna nad KONKRETNYMI planami odnowy Rzeczpospolitej. Kiedy i kto takie plany, realne i wzorowane na systemach z krajow Eur. Zach., a nie kolejne bzdury, spoleczenstwu przedstawi ?

Narodowcy, ci mlodzi, przyjmuja zapewne "kulture" debaty publicznej, obowiazujaca obecnie w Polsce, czyli lgarstwa, niegrzecznosci, pomowienia, obrzucanie sie wyzwiskami. Innych wzorow im przeciez nikt nie zaprezentowal. Tego nigdzie nie ma !
Przyklad: Pewien prowincjonalny polityk w Austrii nazwal niedawno pewnego czlowieka (sedzia) "eine Kröte" (ropucha) - zajal sie tym prokurator, nalezy sie za to 3 mies. wiezienia lub kara pieniezna. A w Polsce ???

To wstyd i hanba, zeby Polska po 20-tu latach byla jednym z najbiedniejszych krajow Europy. Z winy samych Polakow.
Tych przeintelektualizowanych, a nie potrafiacych rozwiazywac elementarnych problemow, czesto pozbawionych kultury osobistej.

Adresy i linki, ktore Panu przekazalam, dot. polskich ziem zach. i poln. wyslalam tez do PiS-u, przed ponad rokiem, 20.02.2012 ogodz. 23:20, mailem. Bez odpowiedzi. A tymczasem sprawa nabiera biegu. Zalatwia sobie wszystko, co beda chcieli, bo:
- sytuacja prawna nie jest jednoznaczna
- inercja osob odpowiedzialnych i za to w Polsce jest ogromna.
Komu Pan te materialy przeslal ?

Serdecznie pozdrawiam

Obrazek użytkownika fritz

09-03-2013 [10:35] - fritz | Link:

Zachod sie czesciowo rozpada.
Przykladem wrecz niszczenia wlasnego panstwa, jego sily cywilizacyjnej, jest Francja.

Niemcy sa przykladem panstwa szowinstycznego, napedzanego obledem mocarstwowym.

Niemcy rozwijaja sie, Francja znika.

Plan prof. Glinskiego jest tym planem dla Polski.
Uzywanie zachodu jako "wskazowki" jest bez sensu.
Bo niby ktorego zachodu?
A najlepsze jest, ze zaden nie pasuje do Polski.

Obrazek użytkownika fritz

09-03-2013 [10:44] - fritz | Link:

dlatego ma dorobioną gebę antysystemowej partii"

*** Przeciez ten system jest systemem II PRL.
Trzeba go zmienic.
Opozycja, ktora nie chce zmienic, a wiec nie jest partia antystemowa, partia dazaca do likiwidacji tego zakamuflowanego faszystowskiego systemu bedacego kontynuacja zreformowanej zydokomunistycznej dyktatury i dazacej do zastapienie go demokracja o charakterze republikanskim (jak Glinski proponuje), nie jest partia opozycyjna, tylko wlasnie partia II RP.

100% co do narodowcowa.

Bog, Honor, Ojczyzna: to jest zarowno program polityczny jak i droga, fundament istnienia narodu i panstwa.

Polska i Polacy maja program i "zalozycieli": Sarmacje, ktora sformowala program polityczny i ideologiczny przed prawie 1000 lat: "Bog, Honor, Ojczyzna".

Obrazek użytkownika A330

09-03-2013 [10:48] - A330 | Link:

Mam podobne poglądy - od Piłsudskiego, po Dmowskiego. Obaj Ci panowie byli mężami stanu - każdy miał swoje atuty i na szczęście, w zupełnie innych miejscach! Czasami myślę, że Polsce potrzebna jest synteza obu nurtów. Dopóki tak się nie stanie, Polacy będą ze sobą walczyć i spierać się. A czemu nie połączyć obu nurtów? Piłsudski - polityka zagraniczna, obronność, polityka międzynarodowa. Dmowski - edukacja, polityka wewnętrzna, gospodarka, prawo.

Z bólem serca patrzę na te nowe zastępy Ruchu Narodowego - dopóki ruch narodowy nie zrewiduje swojego poglądu na temat Rosji i nie odetnie się od NDkomuny, to nic  z tego nie wyjdzie. W dzisiejszej Polsce warunki są nieco inne, niż w IIRP. Sztywne trzymanie się kanonów NDecji z tamtego okresu szkodzi przede wszystkim ruchowi narodowemu, który intelektualnie jest dziś zupełnie jałowy. Dziś nie ma konfliktu między katolikami a żydami. Dziś zagrożeniem są potomkowie komunistów - bez względu na pochodzenie. Czy dziadek był żyd, czy "gomułkowiec"...obaj nie chcieli wolnej i niezależnej Polski.

Synteza!

Obrazek użytkownika Rudy102

09-03-2013 [13:07] - Rudy102 | Link:

Według mnie endecja nie jest żadnym rozwiązaniem dla Polski. To o czym napisałeś: imperatyw kolaboracji z Moskwą, panslawizm (to pojęcie i idea wymyślone przecież przez carskich czynowników i Ochranę dla wspierania imperialnych działań samodzierżawia), to już budzi we mnie normalny, ludzki odruch sprzeciwu. Z powyższych wynika uznanie dominacji Moskwy nad połową Europy, a Rosjan za mistycznych wojowników walczących o "czystość rasową Słowian". No przecież to bełkot (Rosja w średniowieczu została podbita przez Mongołów i większość Rosjan ma w sobie geny żółtej rasy w wiadomy barbarzyński sposób wprowadzone w ich genom przez mongolskich barbarzyńców-dopiero pod Legnicą triumfalny pochód mongolskiej dziczy został zatrzymany przez polskie i niemieckie rycerstwo). Nigdy nie było nam po drodze z Rosją i nigdy nie będzie. Rosja i Rosjanie zawsze będą dążyć do zniszczenia Rzeczpospolitej, bo stoimy im na drodze do imperialnej dominacji. Już to ostatnie stwierdzenie faktu ostatecznie dyskwalifikuje endeckie rojenia o panslawizmie. No i jeszcze pogromy "obcych" (bo nie tylko Żydów), "getta ławkowe" w latach 30 XX w. urządzane przez najradykalniejsze emanacje endecji w Polsce. Ta ideologia moim zdaniem prowadzi bezpośrednio do totalitaryzmu, dehumanizacji i barbarzyńskiego modelu społeczeństwa porównywalnego z nazizmem i bolszewizmem. Endecki model pojmowania świata zaprzecza głęboko humanistycznej i chrześcijańskiej Idei Wolnej Jednostki. To właśnie w środowiskach endeckich występowały (podejrzewam, że nadal występują) tendencje do powrotu do słowiańskiego bałwochwalstwa i satanistycznych praktyk (dla mnie bałwochwalstwo i satanizm to jedno). To już jest po prostu obrzydliwe, jednak miało miejsce.
Podsumuję: według mnie endecja nie wniosła i nie wnosi żadnych pozytywnych wartości do naszego, narodowego dziedzictwa-wręcz przeciwnie jest szkodliwa i sterowana przez Moskwę.

Obrazek użytkownika A330

09-03-2013 [18:16] - A330 | Link:

Pełna zgoda co do panslawizmu. To ślepa uliczka. Narodowcy którzy tego nie rozumieją są śmieszni. Ukłon w stronę Rosji miał być taktycznym manewrem Dmowskiego, wynikającym z kalkulacji. Tak można było wtedy - choć również i w tamtych czasach była to kontrowersyjna "wolta"(ZET się odwrócił przez to od RD). Dziś nie ma absolutnie żadnych przesłanek ku temu, aby po drugiej wojnie światowej, Katyniu, PRL i Smoleńsku mieć jakiekolwiek wątpliwości co do Rosji. Zwyczajnie interesy Rosji i Polski wykluczają się. Rosja akceptuje jedynie Polskę w roli wasala - my na to godzić się nie możemy. Chory i źle rozumiany panslawizm to też podstawa "NDokomuny" - wszelkiej maści moczarowcy i grunwaldowcy.

Druga sprawa - stosunek do żydów. Tutaj mam wrażenie, iż nieco stereotypowo Pan podchodzi do sprawy. Nie wchodząc jednak w szczegóły co do jednego możemy się zgodzić - dziś problem stosunków polsko-żydowskich praktycznie nie istnieje, czego nie można było powiedzieć o czasach IIRP, kiedy to społeczność żydowska była w Polsce bardzo liczna. Dziś żydów jest znacznie mniej, a i Ci którzy tu żyją nie są jednoznacznie "anty-polscy". Środowisko Gazety Wyborczej nie jest z tego co wiem reprezentantem wszystkich żydów - nie wiem czy nawet za takich się uważają. Ich łączy raczej anty-polonizm i pochodzenie komunistyczne rodziców.

Ruch narodowy jest Polsce potrzebny - ale musi to być ruch, oczyszczony z bzdur(panslawizm, skrajny antysemityzm). Ruch który będzie koncentrował się na budowaniu społeczeństwa obywatelskiego i patriotycznego - społeczeństwa asertywnego i dumnego. Polityką niech zajmują się "piłsudczycy" - budowaniem "dołów" niech zajmują się ruchy narodowe. Warunkiem koniecznym jest jednak wycięcie w pień "NDokomuny" i wybicie z głowy narodowcom miłości do Rosji. Ruch narodowy jest też potrzebny jako narzędzie walki ze skrajną lewicą, która jest coraz bardziej nachalna. Z nimi nie da się już dłużej "rozmawiać" - różowi i tęczowi próbują wziąć naszą cywilizację gwałtem...tu potrzebny jest radykalny odpór i tu widzę miejsce dla działalności narodowców(nie w polityce).

Obrazek użytkownika Rudy102

10-03-2013 [10:42] - Rudy102 | Link:

Nowoczesny ruch narodowy, o którym piszesz mógłby rzeczywiście mieć pozytywny wpływ na Polskę i Polaków. Byłby bardzo potrzebny. Pytanie: jak tego dokonać?

Obrazek użytkownika A330

11-03-2013 [10:36] - A330 | Link:

Dobre pytanie. Myślę że do tego mogłoby dojść z czasem samoczynnie. My ze swojej strony możemy i powinniśmy walić w NDokomunę i na każdym kroku zmuszać narodowców do zajmowania stanowiska w sprawach Rosji - Katyń, Smoleńsk. Powinniśmy ich tak przyciskać do ściany, aby się zadeklarowali po której są stronie. Potencjał narodowców popierających Rosję jest bardzo mały - muszą zrozumieć, że nie tędy droga - a my powinniśmy ich w każdym miejscu naciskać.