Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
„ALFABET SEAWOLFA” – współczesny podręcznik patriotyzmu...
Wysłane przez Lech Makowiecki w 27-12-2012 [23:16]
Nikogo na tym forum nie muszę przekonywać do blogów i artykułów Tomka Mierzwińskiego (bardziej znanego w sieci pod nickiem „SEAWOLF”).
Czytają go od deski do deski nawet jego śmiertelni wrogowie (zwłaszcza oni!), a liczne obraźliwe wpisy internetowych „trolli” świadczą i ich bezsilności i frustracji. Wszak ostatnia deska ratunku zdesperowanego dyskutanta (wg „Erystyki” Schopenhauera) – brzmi: „Jeśli braknie ci argumentów, obrażaj swego adwersarza...”...
Jednak akurat w przypadku Seawolfa taka konfrontacja jest dla zadufanego w sobie leminga czy też internetowego funkcjonariusza-opluwacza zabójcza. W bezpośrednim zwarciu przeciwnik Wilka Morskiego ma mniej więcej takie szanse jak mrówka próbująca zatrzymać walec; większość tych internetowych kundli staje się już po chwili pośmiewiskiem całego forum... I zawstydzona, cichutko skamląc wycofuje się z podkulonym ogonem jak najdalej od klawiatury, by w samotności wylizać swe poranione ego...
Zaprawdę – żeby nawiązać równorzędną polemikę z kapitanem żeglugi wielkiej Tomaszem „Seawolfem” Mierzwińskim – trzeba być gigantem ciętej riposty, logicznego myślenia, erudycji, oczytania etc. etc. ... No i mieć jego TALENT, unikatowy, boski dar felietonisty-blogera.
Dowodzący na co dzień wielkimi statkami pasażerskimi najpopularniejszy polski bloger (I miejsce w plebiscycie publiczności na Blog Roku 2010 portalu onet.pl) potrafi opowiadać niezwykle barwnie i zajmująco – niezależnie od tego, czy wypowiedź dotyczy jego podróży, polityki, historii, literatury, filmu itp. Tomek imponuje znajomością wielu dziedzin, cytuje z pamięci złote myśli wybitnych mężów stanu, pisarzy, filozofów... Z kolei sam jest często cytowany przez czołowych polskich dziennikarzy; wprowadził do obiegu tak powszechnie używane dziś w prasie terminy jak „Seryjny Samobójca”, „Pancerna Brzoza”, „Pan Prezydęt – oby żył wiecznie”, „Poklepywanie po pleckach” i wiele, wiele innych...
Internauci pokochali skrzące się humorem felietony „Sea Wolfa”; wielu z nich zaczyna poranna kawę od lektury jego licznych blogów i ich przedruków. W sieci zapanowała już prawdziwa „seawolfomania”, a liczne kobiety ( a zdarzają się podobno i mężczyźni!) wyznają mu w e-mailach swoją miłość.
Czym – oprócz błyskotliwej i dowcipnej formy wyrazu – kapitan Tomasz M. oczarował swych czytelników?
Myślę – jestem tego pewien – że uczciwością prezentowanych publicznie poglądów. Jego (jak sam to nazywa) „jaskiniowy antykomunizm” wziął się z traumatycznych wydarzeń grudnia 1970r., jakich doświadczył w dzieciństwie. W świecie zawieranych pospiesznie układowych koalicji i obciachowych kompromisów taka postawa musi budzić szacunek... A kabaretowa forma jego wypowiedzi budzi dodatkowo lęk, wręcz panikę jego oponentów. Wszak rządzący (sami na co dzień lubujący się w ośmieszaniu opozycji) niczego tak się nie obawiają, jak śmieszności właśnie...
Nie wiem, jak potoczą się dalsze losy blogera-felietonisty-kapitana Tomasza „Seawolfa” Mierzwińskiego. Z jego intelektualnym potencjałem mógłby być analitykiem w sztabie każdego prawicowego przywódcy, z jego intuicją i błyskotliwością – prowadzić kampanie wyborcze „po jasnej stronie mocy”, z jego uczciwością – zostać bezkompromisowym, pro państwowym urzędnikiem każdego szczebla.
Ja proponuję Wam dziś zapoznać się z „Wilkiem Morskim” pisarzem! Gorąco polecam przeczytany właśnie jednym tchem „ALFABET SAEWOLFA”.
Jeśli szukacie przewodnika i latarni morskiej, prowadzącej was po zdradliwych falach współczesnego świata polityki do portu prawdy i uczciwości – będzie to dla was zdecydowanie najlepsza busola...
Lech Makowiecki
P.S. Mój ostatni wierszowany felieton z „Naszego Dziennika”...
Jeśli ktoś mi zarzuci, że zaczynam „wieszczyć” - wyjaśniam; podobnie jak „Sea Wolf” jestem z wykształcenia inżynierem od okrętów.
A ten fach uczy raczej logicznego kojarzenia faktów, niż dryfu myślowego...
MIAŁEM SEN...
Kiedy przyjdą podpalić dom,
Ten sam, w którym mieszkasz wciąż – Polskę...
Nikt nie odpowie na ich grom
Nie stanie cywil, ani wojsko...
Nie załomocą kolby w drzwi
Bo wrota dawno wykradzione...
Bagnet na broń! – nie krzykną ci
Co białą flagę dzierżą w dłoni
Tęczowi tchórze pójdą w tan
Spiker w Ti-Vi hołdy odczyta
Dyżurny zdrajca wraży tank
Macą i solą znów powita...
Wnet powyłażą z nor i chat
Te same wredne kreatury
Wprowadzą nowy, lepszy ład
Rządem starego politbiura
Jeszcze wyłapią – według list
Ostatnich polskich patriotów
By nie zawadzał władzy nikt
By trwale trwał światowy pokój
Kto przeciw – ten faszysta, wróg!
Jednostka nic tu nie odmieni!
I nie przebije Złoty Róg
Ryku lemingów i jeleni...
Lecz nim zaleje potop nas
Od dachu aż po mrok piwnicy
Przejrzyj się w lustrze jeszcze raz;
Tak wyglądają niewolnicy...
Z cyklu – znalezione w sieci:
Z płyty „Obudź się, Polsko” utwór pt. „Modlitwa”:
http://www.youtube.com/watch?v...
YouTube:
Komentarze
28-12-2012 [00:20] - stokolesny | Link: @Lech Makowiecki
wdzięczny Autorowi i Wilkowi Morskiemu za wszystko co zrobili i robią
z wyrazami szacunku
dawny budowniczy okrętów monter i spawacz
stokolesny
28-12-2012 [02:06] - willys | Link: Wielki Polski Patriota o
Wielkim Polskim Patriocie.Dziekuje Wam z całego serca.
28-12-2012 [02:36] - Oona | Link: Obaj jestescie wspaniali...
... chyle czola, dziekuje za wspaniale wpisy i zycze wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
28-12-2012 [15:17] - ość | Link: SP-PS
Obaj panowie, Mierzwiński i Makowiecki (obok pana Macierewicza, jeśli chodzi o literę ,,M")jesteście na czołowych miejscach w Alfabecie prawdziwych Polaków patriotów, który nazwałbym Służba Polsce - Polskie Serca.
Szacunek i wielkie dzięki.
28-12-2012 [19:09] - nikt_inny | Link: a tak widzi Seawolfa... kumpel Coryllusa
http://toyah1.blogspot.com/201...
niezły odlot :)
28-12-2012 [19:55] - SilentiumUniversi | Link: Chyba jestem psychiczny, albo to dwójmyślenie
Jednego i drugiego lubię.
28-12-2012 [20:48] - Basia | Link: A ja lubię piosenki Lecha Makowieckiego:
słucham ich i śpiewam razem z płytami, do upojenia. I uwielbiam teksty Seawolfa. Niech tam inni "mówiom co chcom!!!"
01-04-2013 [15:34] - jurd | Link: Seawolf
Co sie stalo z nim? Nigdzie go nie ma. A byl moja codzienna lektura.