Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nie chcemy gloryfikowania antysemityzmu w centrum stolicy Polski!

KoLiber, 02.12.2012
W związku z niedawną premierą filmu „Pokłosie”, w ostatnim czasie pojawiają się w mediach głównego nurtu liczne głosy domagające się rozliczenia ciemnych kart relacji polsko-żydowskich z okresu II wojny światowej. Mówi się wiele o potrzebie rozliczenia antysemickich zachowań, które miały miejsce w tamtym czasie, a także o konieczności odcinania się współczesnej klasy politycznej od takich wydarzeń z przeszłości.

W odpowiedzi na te apele proponujemy bardzo konkretne działanie, które w pełni odpowiada temu, czego domagają się osoby głoszące potrzebę swoistego historycznego rozliczenia i pojednania w relacjach polsko-żydowskich. Postulujemy więc dokonanie zmiany nazwy jednej z największych ulic stolicy Polski, która nosi imię Armii Ludowej.

Jak możemy dowiedzieć się z dokumentów opublikowanych w książce „Tajne oblicze GL-AL i PPR” autorstwa prof. Marka Jana Chodakiewicza, dr Piotr Gontarczyka oraz Leszka Żebrowskiego, Armia Ludowa dopuszczała się mordów na przedstawicielach społeczności żydowskiej, panował w niej powszechny antysemityzm, a w dodatku formacja ta kolaborowała z odpowiedzialnym za Holocaust okupantem niemieckim w celu rozbicia polskiego podziemia niepodległościowego, które na dużą skalę prowadziło akcje ratowania Żydów przed zagładą.

Istnienie ulicy upamiętniającej taką formację uważamy w związku z tym za skandaliczne nie tylko z punktu widzenia prawdy historycznej, ale także relacji polsko-żydowskich. Przypominamy, że w komunistycznej partyzantce ważną rolę odgrywał Oddział Byłych Strażników Treblinki, składający się z ludzi uczestniczących w niemieckim ludobójstwie. Fakty te opisała żydowska uciekinierka z getta, która pełniła funkcję komisarza politycznego GL-AL i w tej roli została przydzielona do tego oddziału. W swoich wspomnieniach napisała: ,Gdzie ja trafiłam?! Z deszczu pod rynnę! Najgorsi bandyci, jakich w życiu widziałam, to byli oni! Dalej robili to, co robili w obozie, tylko teraz w lesie".

Przypominamy, że Armia Ludowa współpracowała z tzw. „partyzantką sowiecką”, która była tworzona z formacji pomocniczych SS, do których Niemcy angażowali pojmanych przez siebie sowieckich jeńców. Przypominamy, że Armia Ludowa i ludzie z nią związani uczestniczyli w rabunkowych mordach na Żydów ukrywających się przed Niemcami. Przypominamy, że samo zgrupowanie dowodzone przez Grzegorza Korczyńskiego dokonało mordów na kilkuset Żydach. Przypominamy, że dowódcy GL-AL z Lubelszczyzny i Ziemi Świętokrzyskiej sami przyznawali się w swych życiorysach, że szlak bojowy ich oddziałów był znaczony krwią kobiet i dzieci żydowskich.

Warto pamiętać, że Armia Ludowa w ogromnej części składała się z przedwojennych przestępców, którzy po 1939 roku wydostali się z więzień, a jednym z głównych obszarów działalności tej formacji były napady rabunkowe. Żydzi stawali się częstymi ofiarami komunistycznej partyzantki ze względu na posiadane przez siebie majątki.

Należy także dodać, że jednym z czołowych dowódców Armii Ludowej był Mieczysław Moczar, główny odpowiedzialny za antysemickie wydarzenia z 1968 roku oraz, że kluczową rolę w antyżydowskiej nagonce przełomu lat 60. i 70. odegrała tzw. „frakcja partyzantów” w PZPR. Jej członkami w większości byli ludzie wywodzący się z Armii Ludowej.

W okresie PRL, kiedy dokumenty polskiego podziemia były zamknięte, a korzystać z nich mogli jedynie partyjni funkcjonariusze oddelegowani do nauki, usiłowano przypisywać popełnione przez AL zbrodnie na Polakach i Żydach podziemiu niepodległościowemu, a w szczególności Narodowym Siłom Zbrojnym. Uważamy, więc, że aktem dziejowej sprawiedliwości byłaby zmiana nazwy Alei Armii Ludowej na Aleję Narodowych Sił Zbrojnych, które to nie zostały dotąd w jakikolwiek stosowny sposób uhonorowane na terenie stolicy naszego kraju.

Wbrew pewnym opiniom, wciąż obecnym w niektórych mediach, a wyrosłym na kanwie PRL-owskiej propagandy, NSZ to formacja, której honorowanie jak najbardziej służy także pojednaniu polsko-żydowskiemu.

Narodowe Siły Zbrojne były jedną polską formacją konspiracyjną, w której Żydzi byli na stanowiskach dowódczych. Jednym z nich był dowódca powiatu Sokołów Podlaski NSZ mjr Stanisław Ostwind-Zuzga ps. „Kropidło”, polski Żyd i wielki polski patriota. W 1944 roku został on aresztowany przez NKWD i otrzymał od komunistów propozycję przejścia na ich stronę z zachowaniem stopnia oficerskiego. Odmówił, wybierając wierność sprawie niepodległości Polski i lojalność wobec kolegów z NSZ. Stracił za to życie. Został przez komunistyczny sąd skazany na śmierć, a następnie zamordowany.

Podobnie pięknym przykładem losów Żyda w szeregach NSZ był Feliks Pisarewski, więzień Pawiaka, którego żołnierze NSZ odbili w październiku 1942 roku z niemieckiego transportu do Al. Szucha. Pisarewski wstąpił następnie w szeregi NSZ i pełnił funkcję oficera do specjalnych zleceń w komendzie nr 1 tej formacji w Warszawie.

Uważamy, że to właśnie tacy ludzie jak Pisarewski i Ostwind-Zuzga zasługują na to, aby być wraz ze swymi towarzyszami broni honorowani aleją w centrum Warszawy. Na zaszczyt taki absolutnie nie zasługują natomiast służący wrogom Polski mordercy Żydów i Polaków z Armii Ludowej.

Liczymy na szybkie ustosunkowanie się do naszego apelu władz Warszawy i dokonanie zmiany, która może pomóc w przywracaniu świadomości historycznej w Polsce oraz budowaniu dialogu pomiędzy narodami polskim i żydowskim.


Biuro Prasowe
Stowarzyszenia KoLiber


Informacje historyczne za:
Chodakiewicz M. J., Gontarczyk P., Żebrowski L., Tajne oblicze GL-AL i PPR, t. 1-3, Warszawa, Burhart Edition, 1997-1999
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4236
Domyślny avatar

dogard

02.12.2012 23:05

tak trzymac ,za morde i twardo przypominac historie POLSKI,ktorej tak nienawidza i wciaz ja plugawia swemi klamstwami i prowokacja pseudoartystyczna.
Domyślny avatar

kajka

02.12.2012 23:50

No, dobrze, ale dlaczego ciągle piszemy o mordowaniu Żydów? AL, ALem, ale może piszmy o kolaboracji Żydów z każdym okupantem Polski, piszmy o żydowskiej "partyzantce", która mordowała Polaków /np.Naliboki, Koniuchy/, piszmy o martyrologii Polaków!!!!o Polakach mordowanych przez Niemców, Sowietów i Żydów!!. Tylko prawda nas wyzwoli.
Leszek Witkowski

Leszek Witkowski

03.12.2012 00:41

Bardzo sluszna inicjatywa i oby sie spelnila. Mowimy o Zydach polskiej narodowosci. To jest trudny temat. Moze okresle poglad na moj osobisty stosunek do Zydow, poniewaz jest to dla mnie najlatwiejszym rozwiazaniem. Kluczem do moich pogladow na ta sprawe jest powiedzenie mojego zydowskiego przyjaciela: - "Panie Leszek, musi pan pamietac, ze bogaty Zyd i biedny Zyd, to sa dwa rozne Zydy". Ja to rozszerzylem na wieksza plaszczyzne. Bardzo szanuje Zydow polskich. Wniesli wiele do kultury i literatury polskiej, poczynajac od Askenazego do Tyrmanda, a ta dluga lista jeszcze sie nie skonczyla. Potrafili dzielnie bic sie za Polske. Na pewno nie ostatnim Zydem, walczacym w szeregach NSZ byl "Poreba", syn polskiego generala i jeden ze zdobywcow niemieckiego dzialka z ul.Focha. Wielu Zydow walczylo w Brygadzie Swietokrzyskiej NSZ w ktorej sluzba sanitarna byla kierowana przez znakomitego lekarza, polskiego Zyda. Przyklady Zydow, godnych szacunku i podziwu, mozna mnozyc. Ci o ktorych mowie wrosli w polska kulture i szanowali kraj w ktorym mieszkali od pokolen. Gorzej wypadaja ci, ktorzy nie mogli, czy nie potrafili asymilowac sie w Polsce. Szczegolnie godnymi pogardy jest wiekszosc z tych, ktorzy rekrutowali sie z agentury sowieckiej i ktorym Sowieci dali wladze. Przewaznie byl to element naplywowy. Oni organizowali w Polsce pieklo stalinowskie. Oczywiscie, ze nie wszyscy i ze bylo wsrod nich sporo "porzadnych ludzi" jak nazywano tych, ktorzy nie bali sie pomagac nam w potrzebie. Teraz widzimy znow rozpanoszone kanalie tego narodu. Mamy Grossa i Pogrossie. Dlatego patrze z ciekawoscia na rozne reakcje Zydow w Polsce i zastanawiam sie - czy ten Zyd, to bogaty Zyd, czy biedny Zyd ?
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

03.12.2012 10:58

Gross napisał opowiadanie o Jedwabnem, prawdopodobnie by zagłuszyć informacje o zbrodni w Nalibokach Rzeź ludności polskiej przez żydowskich bandytów w Nalibokach: http://www.polskiekresy… Mowa nienawiści z Czerskiej wydaje owoce ;-)
Marek Stefan Szmidt

Marek Stefan Szmidt vel StefanDetko

03.12.2012 11:17

Gratuluję!
i pozdrawiam serdecznie
MStS
KoLiber
Nazwa bloga:
Blog Stowarzyszenia KoLiber

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 74
Liczba wyświetleń: 162,262
Liczba komentarzy: 97

Ostatnie wpisy blogera

  • 24.09. spotkanie z kandydatem PiS do Sejmu Pawłem Lisieckim
  • To już dziś! Żebrowski i Handke o Żołnierzach Wyklętych
  • Zapraszamy: „Żołnierze Wyklęci - dziedzictwo i zobowiązanie"

Moje ostatnie komentarze

  • Z pewnością świadczy o tym fakt, iż jest szefem PiS na Pradze Północ ;)

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • KoLibrant Paweł Lisiecki burmistrzem Pragi Północ!
  • Czemu metro w Warszawie jest 3 razy droższe niż za granicą?
  • Kandydaci, którzy zobowiązali się gonić bolszewika - LISTA

Ostatnio komentowane

  • , Może ktoś udostępni debatę w internecie?
  • KoLiber, Z pewnością świadczy o tym fakt, iż jest szefem PiS na Pradze Północ ;)
  • NASZ_HENRY, KoLega KoLibrant KoLaboruje z HGW ;-)

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności