Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Wszyscy chca byc Polakami
Wysłane przez miecz damoklesa w 26-10-2012 [06:27]
Wszyscy chcą być Polakami!
Dzisiaj, w Bryant Park w Nowym Jorku odbyła się premiera filmu dokumentalnego o Romanie Polańskim. Nakręcił go pewien Francuz pracujący w Hollywood. Zapytałem go, czy uważa, ze Polański jest Francuzem, czy Polakiem? Odpowiedział, ze oczywiście Francuzem. I ja się absolutnie zgadzam. Zupełnie nie rozumiem osób, które są “dumne” ze Polska wydala takiego wspaniałego reżysera. Oczywiście , Polański zasługuje jak najbardziej na Oscary i nagrody , które dostał za swoje filmy. Bezdyskusyjnie jest wybitnym reżyserem. Ale wciąganie go na sile do “bycia Polakiem” to lekka przesada. Zwłaszcza, ze on sam Polakiem się nie czuje. Nie wystarczy się bowiem urodzić w polskiej rodzinie i uczęszczać do szkoły filmowej w Lodzi. Nie wystarczy zrobienie jednego filmu w Polsce (Nóż w wodzie). Do bycia Polakiem trzeba się poczuć. I trzeba kochać ten kraj. Jeździć w Tatry na górskie wspinaczki, zakosztować niezbyt słonej wody Bałtyku, pożeglować po Mazurach, pokochać sosnowe lasy Mazowsza i faliste pola Małopolski. Żeby być Polakiem trzeba kochać Polskę. Nie rząd, niekoniecznie wszystkich ludzi, ale właśnie kraj i jego język, jego Kulturę. Polański wybrał Francję jako kraj do życia. Wybrał język francuski jako język, w którym tworzy. A właśnie język, w którym się tworzy, determinuje, kim jest artysta. Nie obywatelstwo, nie szkoła, nie rodzice, ale właśnie język.
Często, w swoich dyskusjach z młodymi ludźmi, którzy na wszystkie moje argumenty o panoszącej się po tym pięknym kraju sitwie, odpowiadają, ze wyjada stad, pytam się o język. Nawet ci, którzy znają języki obce, nie mogą zaprzeczyć, ze jak wyjada, to do końca życia będą ludźmi z poza, nie stad. Gdziekolwiek by nie pojechali. Zawsze, poprzez właśnie język, będą rozpoznawalni na pierwszy rzut oka ( a raczej ucha), jako obcokrajowcy. I nie chodzi tylko o akcent. Człowiek może się zmienić, zakamuflować I nawet uwierzyć, ze jest kimś innym. Ale tylko ci, którzy rzeczywiście w głębi duszy chcą być tymi innymi, nimi się staja. Kiedy jednak tych młodych ludzi, którzy na wszystkie bolączki i trudności życia w Polsce odpowiadają, ze muszą stad wyjechać, pytam: czy chcesz być Niemcem, czy naprawdę chcesz być prawdziwym Niemcem, odpowiadają: no co ty, nie, no przecież nie, Niemcem, nigdy! Ani Angolem, ani Holendrem, Belgiem czy Włochem Na pewno nie Rosjaninem. Wszyscy chcą być Polakami! No to super, to w takim razie wracajmy do Polski i odbijmy ten kraj!
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, jak bardzo wybory w Ameryce wpływają na nasza codzienność.
Dojście Obamy do władzy wzmocniło partie lewicowe lub lewicowo-podobne, szczególnie odpowiedniki naszego Pali-uja (interpretacje I odczytanie tego nowo-slowa zostawiam czytelnikom). Wszędzie na świecie, a wiec także w Polsce. Dodało skrzydeł ugrupowaniom anty-religijnym, pro-aborcyjnym, pro-narkotykowym (legalizacja marihuany), anty-społecznym (przejecie kontroli nad internetem), pro-reżimowym i anty-ludzkim (zabójstwa, “samobójstwa” i podejrzane “wypadki”). Ponowny wybór Obamy na prezydenta USA byłby wiec wiatrem w żagle dla tych wszystkich Sld-owow i PO-wow. Oczywiście, tzw.”reset” z Rosja byłby zapewne kontynuowany a Polska by została spisana na straty w ofierze za globalny socjalizm i relatywizm. I mianowanie nowego, zasłużonego ambasadora USA w Polsce nic tu nie zmieni, bo to nie ambasador decyduje o polityce państwa, tylko Departament Stanu, czyli Obama oraz Clinton. To raczej sztuczka PR-owska, skąd my to znamy? Ciekawe, ze Romney, w czasie ostatniej debaty telewizyjnej, wymienił Polskę jako przykład kraju opuszczonego przez USA wobec zagrożenia przez Rosję. Na pewno zwycięstwo Romneya zmieniło by dynamikę polityki zagranicznej USA, nie tylko poprzez “eksport” ideologii (lewicowej za Obamy a wiec może prawicowej za Romneya?) ale również poprzez zakończenie “resetu” z Rosja, co wzmocniło by pozycje Polski w regionie, osłabiło oddziaływanie ruchu Pali-uja i lewicy, razem z PO, w Polsce. Kto wie, może nawet dostalibyśmy zdjęcia NSA , klatka po klatce, sekunda po sekundzie z tego, co się wydarzyło pod Smoleńskiem. Jeśli Romney wygra, a nowy prezydent zaczyna urzędowanie w styczniu, to może gdzieś w marcu będą zdjęcia, w sam czas na zmianę reżimu i rozwalenie tej bandy na wiosnę, oraz powołanie nowego rządu na 10 kwietnia 2013 roku, akurat w rocznice zamachu. Jeśli mnie pamięć nie myli, wobec tego co powiedział Rostowski przed parlamentem Europejskim, to oni, czyli Rostowski, Bielecki, oczywiscie Sikorski i inni już załatwiają sobie “zielone karty”. Tak, oni na pewno NIE chcą być Polakami. W takim razie My, Mohery I Moheropodobni, WRACAMY!
Miecz Damoklesa
możecie mnie czytać na www.corobic.ewastankiewicz.pl
Komentarze
26-10-2012 [08:41] - Matti (niezweryfikowany) | Link: i WRACAJMY
Niech Ci dla których Polska jest wartością samą w sobie wrócą! Reszta lemingów i lewusów, a także jewropejczyków może swoje życie prowadzić na emigracji. Płakał za nimi nie będę...
26-10-2012 [10:43] - Jolanta Pawelec | Link: A może jednak -
Matti pomyśleć chwilę - z kim Panu do tej "Polski samej w sobie". Taki program to car nam serwował.I co? To emigracja kulturę tworzyła - "w samej sobie hreczkosieje" zostali.
Niech Pan tak nie wyrzuca - rząd to robi- a nam wypada i małych i wielkich k'sobie, k'sobie - bo chleba nie będzie kto miał upiec pożywnego kulturowo dla tych "co zaś" przyjdą.
26-10-2012 [11:30] - NASZ_HENRY | Link: Romney
Wszyscy Polacy głosujcie na ostatnią nadzieję białych (nie czerwonych) Romneya ;-)
26-10-2012 [12:57] - dogard | Link: GWOLI PRZYPOMNIENIA PARU TAKICH SWIATOWCOW
przezylo wojne dzieki bohaterskiej pomocy POLAKOW, KTORZY NIE BACZAC NA WIDMO SMIERCI SWOICH BLISKICH RATOWALI ZYDOW.Wielu z nich,jaK kosidowski,zamiast podzieki , opluwali POLSKE przez cale dorosle zycie.
26-10-2012 [20:28] - Jolanta Pawelec | Link: A wiesz Pan-
Dogard za co Polańskiego cenię? Za to, że z POLSKICH baśni piękne i mądre wątki wysnuł dla narracji filmowej. A czegóż to nasi geniusze filmowi nie spostrzegli, że to skarbiec problematyki ludzkiej jest? - bo nie czytają. Bo od razu wielcy i do wielkości się przymierzają. A tu proszę bajeczka o dziewczynie co Księcia chciała ( chłopa ze wsi nie) - no i dostała ( z kopytami był) - no i proszę Dziecko Rosmary z tego stadła. Albo li wątek Balladyny - a komu tam by przyszło do głowy - a tu brzdęk Wstręt. ( Ogólnoludzki z ludowego - a cóż innego Chopin robił? hę?)