Hordy Tuskhajbejowe w odwrocie

Czerń platformiana i hordy tuskhajbejowe po wypadkach a raczej wpadkach gdańskich są w odwrocie .To już nie jest wycofanie się na z góry ustalone pozycje ale paniczna ucieczka  przed nadchodzącą karą. Pustosząc Polskę przez pięć lat nabrali takiej pycho – pogardy i cwaniactwa  że uwierzyli w swoją moc nadludzi i nadobywateli .Poczuli się silni i mocni , poczuli się jak kaPO obozowe decydujące o życiu innych a rozdając stanowiska i kasę postawili się w roli głównego skarbnika mafii polactwa  i władcy niewolników. Wszystko to nagle wali im się na łeb . POtanic tonie a szczury które do niego wlazły myślą jak tu z niego uciec . Towarzysz premier zalicza huśtawkę nastroju a raczej zalicza dołek psychiczny jak w 2005 gdy przegrał z Panem Jarosławem .Czy mi go żal? Absolutnie nie!!! Pięć lat niszczenia Polski to okres jakby Hunowie najechali Rzeczypospolitą i wzięli w jasyr wszystko co się rusza i na drzewo nie ucieka . To okres kłamstw, grabieży i łajdactw które czyniono uśmiechając się w zaprzyjaźnionych telewizjach. Juz niedługo tym mediom zabierzemy koncesje na nadawanie za działalność antypolską a TVP się odzyska ku dobru wspólnemu Polaków . Ta cala banda dworaków i gadających koni skończy jak fekalia w rynsztoku który jest ich naturalnym środowiskiem. Można rzec że Platforma jest na kursie i na ścieżce a naprowadzającym do lądowania jest niebywała wręcz zachłanność , chciwość i rojenia o swojej nadprzyrodzonej mocy reklamowania kłamstwa .Ten czas całe szczęście mija i nadchodzi czas w którym Polacy i polactwo  zrobią remanent „dokonań” działań tych Hunów w Polsce .Rozmowa z towarzyszem premierem przypomina mi dowcip o dwóch kolegach .Ten bogaty opowiada o swoich  egzotycznych wakacjach ,o planach przy budowie domu , o kupnie nowego auta a ten biedny słucha i w pewnym momencie mówi „ Wiesz ja od trzech dni nic nie jadłem” na co ten bogaty odpowiada „ To , ty się chłopie zmuś ,” .To tzw. dyskurs równoległy przy zderzeniu dwóch światów , potwierdzający tylko tezę że syty głodnego nie zrozumie. Więc żeby bogaty , syty zrozumiał 29 września 2012 roku odbędzie się marsz ,marsz nie po kiełbasę ale po wolność ,która tą kiełbasę nam da .