Po raz pierwszy władza jasno powiedziała za co zamyka stadiony. W pisemnym uzasadnieniu zamknięcia stadionu RTS Widzew Łódź stwierdzono, że powodem były nie tyle względy bezpieczeństwa jak w przypadku zamkniętych wcześniej stadionów Lecha Poznań, Legii Warszwa i Zagłębia Lubin, ale ... okrzyki! Chodzi o trzy rodzaje okrzyków, w tym ... okrzyki antyrządowe! Pozostałe to antypolicyjne i anty- PZPN.
To pierwszy znany mi przypdek na świecie, że stadion zamyka się nie ze względów bezpieczeństwa, czy w formie odwetu za awantury kibiców, ale ze względu na głośne wyrażanie tego, co myśli się o rządzie.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3020
ma przerąbane ,to kacapski zużyty kon Don
Panie Ryszardzie! Proponuję zapisać się do kiboli.
Tam pana jeszcze nie było.
wolę z kibolami niż hubertami :)
jest już późno i piszesz bzdury jak twoja idolka
No i stało się. Kaczyński to przewidział. Tusk stoi tam gdzie stało ZOMO. Na razie zamyka stadiony i usta niezadowolonym kibicom. Gdy wygra kolejne wybory wyda komendę "na obywatela"