Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Z życia sekty pancernej brzozy - Mennica NBP jak komisja Millera
Wysłane przez ndb2010 w 17-05-2012 [19:34]
Mennica państwowa wpuściła do obiegu monetę na której na tle "pancernej brzozy" znajduje się Tu-154m z uszkodzonym skrzydłem. Wypuszczono ponad 50 tysięcy monet, które starają się synchronizować z tym wyznawanym przez Bronisława "hasająca prokuratura" Komorowskiego*, Jerzego Millera i Donalda Tuska pogańskim wierzeniem według, którego niezidentyfikowana co do średnicy i niezbadana smoleńska brzoza urwała skrzydło rządowemu Tu-154m, które pózniej na wysokości 6 m nad ziemią szybowało ponad 110 metrów zanim upadło.
Sekta pancernej brzozy znana jest z tego, że głosi teorie, które nie tylko przeczą prawom naukowym ale same ze sobą są wewnętrznie sprzeczne. Komisja Millera na przykład do samego końca nie znała nawet średnicy pnia brozy nie mówiąc już o tym, aby była przeprowadziła badania skrzydła, brzozy czy symulacji komputerowych.
Komisja Millera i wyznawcy pancernej brzozy po prostu ślepo zaufali guru sekty, S. Amielinowi, który choć przedstawiany jako amator to prywatnie jest nadwornym fotografem rosyjskich służb specjalnych - Specnaz.
Siergiej Amielin pod specjalnym nadzorem (fragment powstającej książki).
Narracja o „beczce” i obrocie samolotu miała się pojawić później, wraz z „nieoficjalnym śledztwem” prowadzonym przez docenta smoleńskiej filii Moskiewskiego Instytutu Energetyki, fotografika-amatora, byłego dziennikarza, Siergieja Amielina.
Co ciekawe S. Amielin, choć mieszkał bardzo blisko, pojawił się z aparatem fotograficznym dopiero 13 kwietnia 2010 roku, a więc 3 dni po tragedii. To właśnie znalezione w Internecie zdjęcia Amielina stały się podstawą badań polskiej komisji J.Millera i jej słynnej „*rekonstrukcji” ostatniej fazy lotu na podstawie zdjęć S. Amielina z pominięciem danych z urządzeń pokładowych samolotu i czarnych skrzynek, które nie zgadzały się z tezami MAK i tezami Amielina.
Komisja Millera w swoim raporcie opisując ostatnią fazę lotu i przedstawiając argumenty na uderzenie w brzozę i obrót samolotu pominęła dane z czarnych skrzynek, a oparła się zdjęciach z internetu S. Amielina. Komisja Millera stworzyła - jak to nazwała - rekonstrukcję. Oczywiście nie chwaliła się tym faktem, a jedynie opisała go za pomocą symbolu „*” i podpisu małymi literami na dole strony – rekonstrukcja. Zostanie to szerzej opisane w innych rozdziałach książki.
Jak miało okazać się później, pozujący na bezstronnego „śledczego” S. Amielin miał szerokie kontakty w świecie rosyjskich służb specjalnych, które pozwalały mu nawet na fotografowanie w 2009 roku zamkniętych manewrów Specnazu MWD, którym przyglądał się minister spraw wewnętrznych, Raszid Nurgalijew. Tam nie wchodzą fotografowie-amotorzy jak sam przyznał na swoim blogu S. Amielin.
Link do zdjęć Amielina z tajnych ćwiczeń Specnazu:
http://www.forum.smolensk.ws/v...
Do tej pory nikt z wyznawców sekty pancernej brzozy nie wyjaśnił dlaczego komisja MAK i Komisja Millera zataili dane z TAWS 38, który wskazuje jednoznacznie, że samolot nie mógł przeciąć brzozy i stracić na niej skrzydła, bo w tym czasie znajdował się na innej wysokości i w innym miejscu (wg badanych w USA danych TAWS, w chwili rzekomego uderzenia w brzozę samolot był ponad 30 metrów nad miejscem rzekomego złamania i kilkadziesiąt metrów od niej).
Do tej pory nikt z wyznawców sekty pancernej brzozy nie może wyjaśnić dlaczego komisja Millera wykorzystywała w swoim raporcie zdjęcia drzew zrobione w dniach 13 kwietnia 2010 roku (3 dni po tragedii) przez „fotografa amatora”, który przypadkiem jest także, nadwornym fotografem rosyjskiego „Specnazu”. Warto przypomnieć znakomity wpis prof. Nowaczyka
http://fotoszop.salon24.pl/333...
Oględziny miejsca zdarzenia zaprezentowane w Załączniku nr 4 do raportu Komisji Millera:
Jak wiemy wyznawcy sekty pancernej brzozy wykruszają się bardzo szybko.
Materiały polecane:
http://niezalezna.pl/28447-tyl...
http://wpolityce.pl/wydarzenia...
http://wpolityce.pl/artykuly/2...
http://wpolityce.pl/artykuly/2...
http://wpolityce.pl/artykuly/2...
* Pojęcie Bronisław "hasająca prokuratura" Komorowski bierze się z wypowiedzi tego okupującego obecnie urząd Prezydenta polityka PO, który nazwał "hasaniem prokuratury" publikację stanogramów Instytutu Sehna, które podważyły trzy kłamstwa rosyjskie:
- obecność gen.Błasika w kokpicie
- złe odczytywanie wysokość
- uderzenie w brzozę
(...)Jako inny sygnał wymienił ujawnienie przez prokuraturę odczytów czarnych skrzynek TU-154M, który rozbił się pod Smoleńskiem, dokonanych przez biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych prof. Jana Sehna w Krakowie. - Ostatnie wydarzenie jakim jest opublikowanie opinii biegłych w sprawie badającej problem katastrofy smoleńskiej poprzez rzecznika prokuratury okręgowej, jest czymś co też musi co najmniej dziwić. To są sygnały o jakimś hasaniu, tak powiem, niejasnych zupełnie motywów w Prokuraturze Generalnej - powiedział prezydent.(...)
Komentarze
17-05-2012 [20:27] - a_l (niezweryfikowany) | Link: Ułamana brzoza bardzo
Ułamana brzoza bardzo przypomina mi drzewa ukręcone przez wiatr, jak w górach. Czy ktoś komentował, taką ewentualność?
17-05-2012 [20:32] - Logan3331 (niezweryfikowany) | Link: Chyba jednak to lewe ...
Sorry za moją "niesubordynacje", ale wydaje mi sie, ze to jednak lewe skrzydło na tej monecie jest uszkodzone - samolot pokazany jest od dolu .
Ale tak czy inaczej, jaki kretyn nadrukowal pancerną ruską brzoze na tej monecie ?
Typowe polityczne zlecenie a "fakty" ruskiego MAku są tak samo wiarygodne, jak istnienie Yeti - nikt nigdy nie widział, ale sprobuj powiedzieć , że go nie ma xD
Zresztąnie ma sie co podniecac MAKiem i komisją Millera, trzeba wykombinować - jak naklonić Bruksele i NATO to zajęcia sie tą sprawą przez fachowców, tym bardziej ze wszystkie teoretyczne wyliczenia przeprowadził prof. Binienda i dr. inż Szuldziński
17-05-2012 [22:11] - ekaton (niezweryfikowany) | Link: "Cała prawda o Smoleńsku"
Przeczytałam album wydany przez "Fakt" pod powyższym tytułem. Czyta sie nieżle, jest dużo zdjęć. Dziwi mnie jedynie tytuł, gdyz treść nijak do niego nie przystaje. Nie ma w książce nic, o TAWS 38, podaje sie oczywiście bezkrytycznie jako pewnik wersje o brzozie, która urwała skrzydło i zapoczątkowała beczkę autorotacyjną, książka nie wyjaśnia, dlaczego Samolot w ułamek sekundy "za brzozą" zerwał linię energetyczną, gdy z raportu MAK(!)wynika, iż nastąpiło to o godz.8.38 czyli na 3 minuty przed rozbiciem się ! Jest tam również o wędrówce gen. Błasika po pokładzie samolotu-ską "Fakt" to wie? To tylko kilka wątpliwości. Książka opatrzona jest wstępem przez Łukasza Warzechę, będącego stałym gościem T.Sakiewicza. Może należałoby zadać kilka pytań panu redaktorowi, jak on to godzi.
17-05-2012 [23:06] - kacpro: "Cała P... (niezweryfikowany) | Link: Szanowni Państwo proszę się odczepić od mennicy i Millera ......
"Mennica państwowa wpuściła do obiegu monetę na której na tle "pancernej brzozy" znajduje się Tu-154m z uszkodzonym skrzydłem."
- To co przedstawia moneta i sam miller to dokładna relacja z tego co się wydarzyło. Awers: moneta przedstawia TU-154M na tle "pancernej brzozy" - "S.A.M.O.L.O.T" pokazany jest z urwanym skrzydłem, "T.Ł.O", czyli brzoza jest w całości; Rewers: pokazuje oszustwo - czyli "pancerną brzozę" z raportu Anodiny.
ŚLEPI JESTEŚCIE - MILLER NIE KŁAMIE - TO WY NIE POTRAFICIE PATRZEĆ.
NAWET SŁUCHAĆ NIE POPTRAFICIE - DOKŁADNIE TO SAMO MILLER MÓWI: http://www.youtube.com/watch?v... - : Miller: "Między 5 i 15 był niesprawny przede wszystkim przez to, że zostało uszkodzone skrzydło, i w związku z tym, samolot podlegał pewnej rotacji ...".https://docs.google.com/docume...
18-05-2012 [00:54] - Secesh (niezweryfikowany) | Link: Cała uwaga skupiona jest na Smoleńsku.
A co z Warszawą? Nic nie wiadomo o wylocie samolotu, nikt nic nie widział, nic nie słyszał. Kto to wyjaśni?
18-05-2012 [07:46] - kacpro: "Cała P... (niezweryfikowany) | Link: ?
.