. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 5056
doskonałe; rysunek, tekst i czas zamieszczenia na blogu. Perfekcja!
Witaj genialny cyber-karykaturzysto. Ciesze sie, ze tutaj bedziesz zamieszczal swoje prace i nie bede musiala szukac Cie u Jankesa.
Jankes to dziwny czlowiek i marny biznesmen, skoro nie eksponowal twoich swietnych prac na SG.
Serdecznosci.
wspanialy rysunek, gratuluje
Nadredaktor jak żywy, hy, hy! Naprawdę:)))
Suuuper, podobamisię ;/
nie uzgadnia z kupionymi psami i sukami
on dostaje wytyczne z kremla
tylko tyle
na mejla
Tylko nadal nie dostałem.
Przed wyborami Donald T. odmówił spotkania z Hollande...
Strzelił sobie w kolano ;)
Ale cóż można powiedzieć o marionetce?
Jak zwykle. Dobrze, ze Pan tu jest teraz.
Jak było do przewidzenia, monotematyczne GWyborcze skupiło się na meritum wydarzenia...
ja Cię nie znałam, dziś dopiero, przypadkiem, a Ty jesteś bomba, jak Ty go narysowałeś tymi paroma kreskami, że i bez tekstu facjatę rozpoznać można jak na fotce.. R e w e l a c j a