Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Motyw męki Chrystusa w muzyce słowackiej
Wysłane przez Kamil Olszówka w 17-04-2025 [11:56]
Długo zastanawiałem się jak zacząć ten mój tekst... Naprawdę długo… Ale czasem natłok myśli i kilka wzajemnie wykluczających się koncepcji nie pozwalają znaleźć odpowiednich słów... Więc zamiast wstępu... Mało jest na świecie utworów muzycznych, które tak głęboko zapadły mi w pamięć jak ten trochę już dziś zapomniany wielki ponadczasowy słowacki przebój ,,Chlap z kríža” w wykonaniu słowackiej piosenkarki węgierskiego pochodzenia Szidi Tobias…
Od chwili, gdy przed kilkunastoma laty będąc na progu dorosłości po raz pierwszy w życiu usłyszałem ten poruszający utwór, urzeczony nim, przez następne tygodnie, miesiące i lata często do niego wracałem, by ponownie się nim zachwycić… A ilekroć jako młody człowiek przerażony ogromem zła rozprzestrzeniającego się na świecie potrzebowałem dać odpór negatywnym emocjom, zawsze odsłuchując go w skupieniu uspokajałem się wewnętrznie i rozbudzałem w swoim sercu choćby nikłą motywację do walki z licznymi problemami dni codziennych…
Jest on tak tajemniczy i poruszający... Gdy przed kilkunastoma laty poszerzając moją wiedzę z zakresu słowacystyki natrafiłem na niego w Internecie i odsłuchałem go kilka razy, muszę przyznać, że szczerze się nim zachwyciłem i nawet uroniłem skrycie łzę… Ten tajemniczy utwór muzyczny ma w sobie wielką moc... To bardzo wyrazista, smutna piosenka z głębokim przesłaniem...
Jako młodemu pełnemu ideałów człowiekowi szczególnie spodobał mi się fragment:
,,Tu už neplatí nič len prachy sú zbraň.
Hej, tak vezmi svoj bič a vyčisti chrám”.
,,Tutaj już nie liczy się nic, jedyną bronią są pieniądze.
Hej, weź więc swój bicz i oczyść świątynię”.
Jednak utwór ten wymyka się łatwej klasyfikacji i zaszufladkowaniu… Wbrew pozorom nie jest on bowiem klasyfikowany do gatunku współczesnej muzyki religijnej tylko do gatunku współczesnego rocka… Niektórym może wydać się on także kontrowersyjny… Już sam jego tytuł ,,Chlap z kríža” (Facet z krzyża) wielu może wydawać się oburzający... Jednak po tym pozornie błahym wstępie słowa kolejnych zwrotek uderzają już w bardzo wysokie tony, dotykając tak ważnych dla ludzkości tematów jak utrata chrześcijańskich wartości, pozorny triumf zła, pytanie o obecność Boga w naszym życiu codziennym i w tym przepełnionym złem świecie, utrata Nadziei, rozprzestrzenianie się w świecie korupcji i brzydoty… Mocną wymowę kolejnych wersów potęguje dodatkowo piękny, surowy, metaliczny głos wokalistki wykonującej utwór… Zdaniem wielu po dziś dzień jest to jeden z najmocniejszych utworów na słowackiej scenie muzycznej...
Z biegiem kolejnych lat rozwijając moje zainteresowania słowacystyką z czasem zacząłem natrafiać w Internecie na kolejne słowackie utwory muzyczne dotykające swą tematyką męki i śmierci Chrystusa na krzyżu...
Włącznie z powyżej wspomnianym były to szczególnie trzy utwory wykonywane przez trzy wokalistki o wyjątkowo pięknych głosach:
Szidi Tobias - Chlap z kríža
Jana Zibalová - Tvoj Kríž
CampFest 2015 - Môj hriech Tvoj Kríž
Trzy wspaniałe słowackie wokalistki o trzech wyjątkowo pięknych głosach... Trzy wielkie przeboje słowackiej muzyki współczesnej dotykające tematu męki i śmierci Chrystusa na krzyżu … Trzy różne spojrzenia na to samo najważniejsze w dziejach ludzkości wydarzenie wyrażone poprzez język muzyki...
Każdy z tych trzech utworów muzycznych jest absolutnie przepiękny i na swój sposób szczególnie wyjątkowy… Ileż serca i wysiłku włożyła każda z wokalistek w ich wykonanie...
Dziś w tym szczególnym okresie Wielkiego Tygodnia, wszystkich którzy przeczytali ten mój niniejszy wpis gorąco proszę także o odsłuchanie tych trzech wybitnych utworów współczesnej muzyki słowackiej... Choć co prawda pierwszy z nich nie należy do gatunku współczesnej muzyki religijnej tylko do gatunku współczesnego rocka, to jednak każdy z nich jest absolutnie wyjątkowy i każdy z nich zasługuje na to by szczerze się nim zachwycić...
YouTube:
Komentarze
17-04-2025 [23:38] - u2 | Link: Od wieków teologowie zadają
Od wieków teologowie zadają sobie pytanie, czy Bóg wszechmogący może stworzyć kamień, którego nikt nie podniesie? Wtedy Bóg nie będzie wszechmogący.
PS. Ten paradoks rozwiązuję tym, że wszyscy jesteśmy Bogami. Nasza wola jest nieskończona.
18-04-2025 [02:52] - Kamil Olszówka | Link: No tak bym tego nie ujął...
No tak bym tego nie ujął...