Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Odarpi głosuje
Wysłane przez ryszard czarnecki w 18-03-2025 [08:53]
Co by się działo, gdyby cały świat obserwował z uwagą wybory na prezydenta Kutna ? A na dodatek do tego zacnego miasta zjeżdżałyby ekipy telewizyjne z paru kontynentów aby wypytywać mieszkańców co sadzą o Donaldzie Trumpie? Brzmi surrealistycznie, ale tak właśnie zdarzyło się tyle, że nie w Kutnie ale na zbliżonej do niego liczbą mieszkańców Grenlandii. O tę część terytorium Królestwa Danii, która inaczej niż reszta państwa Hamleta wyszła z EWG (i to był pierwszy exit ! ) - zabiegają Stany Zjednoczone Ameryki . Stąd właśnie pierwszy raz w historii świata grenlandzka elekcja doczekała się zainteresowania już nie tylko w samej Kopenhadze.
Trzeba przyznać Donaldowi Trumpowi, że jest konsekwentny, bo o podporzadkowaniu Grenlandii mówił w wywiadach już podczas swojej pierwszej kadencji. Wynikiem grenladzkich wyborów amerykański prezydent zmartwiony nie jest, bo wygrała je partia, która domaga się stopniowej coraz większej autonomii i rozluźnienia więzów z Danią - a na drugim miejscu finiszowała partia, która chce pełnej niepodległości kraju. Obie te formacje poparło 11 na 20 biorących udział w głosowaniu mieszkańców Grenlandii. Dodajmy, że zwycięzcy - Demokraci zdobyli w porównaniu z poprzednimi wyborami o 20% głosów więcej, a dwie dotychczas współrządzące partie lewicowe straciły w sumie ponad 30% głosów. Tymczasem właśnie lewica opowiadała się za utrzymaniem bliskich relacji z Kopenhagą. Czyżby amerykański prezydent przyspieszył swoimi wypowiedziami proces „wychodzenia na niepodległość” Grenlandii? Fakty mówią same za siebie. Partie, które chciały „żeby, było jak jest” w poprzednich wyborach uzyskały 2/3 głosów , a teraz nieco ponad 1/3! Czy trawestując polską pisarkę Hannę Malewską „ przemija postać Grenlandii” jaką znamy?
Oczywiście z punktu widzenia bieżącej gry geopolitycznej znacznie ważniejsza jest utrata przez Ukraińców rosyjskiej Sudży ,co przypieczętowało ich całkowity odwrót i stratę przetargowej karty w negocjacjach. Jednak nie radziłbym lekceważyć wyborów na Grenlandii, które pokazują, że i Królestwo Danii i Unia Europejska są tam coraz mniej atrakcyjne.
Gdy jako uczeń szkoły podstawowej czytałem nowelę Aliny i Czesława Centkiewiczów „Odarpi, syn Egigwy” (bodajże była to lektura obowiązkowa!) i pasjonowałem się tym , jak mój grenlandzki rówieśnik musiał budować podczas śnieżnych zamieci igloo , aby przeżyć, a potem skutecznie polował najpierw na morsa, a potem niedźwiedzicę nie myślałem, że po pół wieku Grenlandia wróci do mnie zupełnie nie w powieściowym wydaniu.
*Artykuł ukazał się na portalu "Wprost"
Komentarze
18-03-2025 [09:16] - Pers | Link: A to podobno prezydent Putin
A to podobno prezydent Putin jest "imperialistą"...
Donald Fredowicz chce przytulić Grenlandię i Kanadę z czystej miłości.