Szansa prawicy: dziś wybory w Rumuni

Nie muszę zgadzać się (i nie zgadzam się) we wszystkim z różnymi prawicowymi partiami w Europie ale muszę przyznać, że prawa strona jest na Starym Kontynencie w ofensywie. Przykładem tego w najbliższą niedzielę może stać się Rumunia, gdzie odbędą się wybory prezydenckie. Jest niemal pewne, że do drugiej tury przejdzie i to z wynikiem dobrze ponad 20% George Simion – lider partii AUR (Alianta pentru Unirea Romanilor – po polsku można to przetłumaczyć jako Związek Jedności Rumunów). Jeszcze po nienajlepszym wyniku tej formacji w czerwcowych wyborach lokalnych oraz też poniżej oczekiwań rezultacie wyborów do Parlamentu Europejskiego wydawało się, że George Simion nie ma większych szans na drugą turę, bo przecież głowni konkurenci "na prawo od centrum" czyli tradycyjna rumuńska centroprawica tzw. narodowi liberałowie - PNL są partią współrządzącą ,a  w ostatnich wyborach parlamentarnych mieli 25% głosów. 
        W międzyczasie jednak sporo zmieniło się w Europie i na świecie. Efektem wyborów europejskich jest fakt , że "UE -sceptycy" ( „Patrioci dla Europy”) i eurorealiści (EKR) stali się trzecią i czwartą siłą w parlamencie z siedzibami w Brukseli, Strasburgu i Luksemburgu. W tym samym czasie liberałowie stracili w PE aż 42 mandaty, a Zieloni 40 (czyli procentowo de facto jeszcze więcej). W dodatku po raz pierwszy w historii konserwatyści mają stanowiska aż dwóch wiceprzewodniczących europarlamentu .
        W tym samym dniu co wybory europejskie czyli 9 czerwca odbyły się wybory parlamentarne w Belgii, które wygrali konserwatyści, a partią „ nr 2” stali się flamandzcy "UE – sceptycy". Potem w Austrii wygrali „wolnościowcy”, którzy w europarlamencie należą do frakcji "UE-sceptyków"- co zdarzyło się po raz pierwszy w historii.     

Z kolei w Czechach w jedenastu na trzynaście regionów w wyborach lokalnych triumfowała partia ANO byłego premiera Andreja Babisa, która w PE jest też w trzeciej, co do wielkości grupie politycznej czyli "UE- sceptyków" ( choć kiedyś należała do…  liberałów!). Wróbelki na Hradzie ćwierkają , że po przyszłorocznych wyborach parlamentarnych w Pradze może dojść do powstanie koalicji "UE – sceptyków" (ANO) i konserwatystów ( rządzący obecnie ODS).
        Wreszcie w USA wygrał Trump, co dodało silnego wiatru w żagle także prawicy europejskiej. Czy polska prawica potrafi to wykorzystać w wyborach prezydenckich Anno Domini 2025 ?



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Pers

24-11-2024 [09:43] - Pers | Link:

@Rysiu
Nie ma większych szans na rozwalenie brukselskiego, bolszewickiego chlewa.
Cały czas rządzą niewybrane przez nikogo marionetki formatu Urszulki von der "Pfaizer", otrzymujący rozkazy z Deep State.
Ty się ciesz, że nie wybrali cię do tego syfu.

Obrazek użytkownika u2

24-11-2024 [09:51] - u2 | Link:

"UE – sceptyków" (ANO)

ANO to partia proniemiecka, oligarchiczna, oparta na agenturze komunistycznej Czechosłowacji, Babisz to TW Buresz czeskiej bezpieki. Więc zakłada zjednoczenie z Niemcami. Do tego pewnikiem dojdzie.

Obrazek użytkownika Ijontichy

24-11-2024 [11:28] - Ijontichy | Link:

Skoki narciarskie na żużlu pan będzie forsowal?